przez Paweł » So lip 09, 2011 08:09
Za Lutrem, Duży Katechizm:
"Stąd też można łatwo odpowiedzieć na różne pytania, którymi się ludzie obecnie trapią, np. czy niegodny ksiądz może odprawiać sakrament i udzielać go, oraz na inne tego rodzaju pytania. Na to odpowiadamy stanowczo: Chociażby nawet hultaj przyjmował lub podawał sakrament, przyjmuje i podaje prawdziwy sakrament, to jest ciało i krew Chrystusa, jak ten, kto go odprawia najbardziej godnie. Nie zasadza się on bowiem na ludzkiej świętości, lecz na Słowie Bożym. A jak nikt ze świętych na ziemi ani też anioł w niebie nie może chleba i wina uczynić ciałem i krwią Chrystusa, tak też nikt nie może ich odmienić ani zepsuć, chociażby były używane niegodnie. Słowo bowiem, przez które powstaje i bywa ustanowiony sakrament, nie staje się fałszywe z powodu osoby lub niewiary. Chrystus Pan nie mówi przecież: - "Jeżeli wierzycie albo godni jesteście, to macie ciało moje i krew moją", lecz: - "Bierzcie, jedzcie i pijcie, to jest ciało moje i krew" a również: "To czyńcie" (mianowicie to, co ja teraz czynię, ustanawiam, wam daję i brać każę). To znaczy: - "Czyś niegodny czy godny, mniejsza o to, oto masz Jego ciało i krew na mocy tych słów, które są dołączone do chleba i wina". Zwróć na to uwagę i zapamiętaj to sobie dobrze. Na tych bowiem słowach opiera się cały nasz fundament, osłona i obrona przeciwko wszelkim błędom i fałszom, które się pojawiły lub jeszcze przyjść mogą. "