Informuję, że ruszyły cotygodniowe spotkania biblijne Konfesyjnych w formie wideokonferencji! Spotykamy się w każdy wtorek o godzinie 19:00. Zapraszam już dzisiaj! Dane do połączenia na Zoom:
Meeting ID: 854 4182 1399
Passcode: 599590
https://us06web.zoom.us/j/85441821399?p ... FYc0NHZz09
Na dzisiejszym spotkaniu - 3. niedziela postna, czytania z lekcjonarza LCMS rok A, czyli:
Wyjście 17:1-7
Psalm 95
Rzymian 5:1-8
Jan 4:1-42
Pytanie kontrolne (0):
Czy wszystko w tekstach jest zrozumiałe w warstwie tekstowej i kontekstowej: historia, geografia, kultura itd.?
"Gdy Pan i Mistrz nasz Jezus Chrystus rzecze: „pokutujcie”, to chce, aby całe życie wiernych było nieustanną pokutą."
Pytanie 1.
Jak w Twoim życiu duchowym rezonuje napięcie pomiędzy przestrogą (groźbą?) z Psalmu: „Obyście usłyszeli dzisiaj głos Jego: Nie zatwardzajcie serc waszych jak w Meriba, jak na pustyni w dniu Massa, gdzie Mnie wasi przodkowie wystawiali na próbę i doświadczali Mię, choć dzieło moje widzieli” i zapewnieniem z ostatnich zdań lekcji z Pawła: „Bóg zaś okazuje nam swoją miłość [właśnie] przez to, że Chrystus umarł za nas, gdyśmy byli jeszcze grzesznikami. Jeżeli bowiem, będąc nieprzyjaciółmi, zostaliśmy pojednani z Bogiem przez śmierć Jego Syna, to tym bardziej, będąc już pojednani, dostąpimy zbawienia przez Jego życie”? Czy masz zdrowy balans, omijający i tanią łaskę, i religijną nerwicę?
Pytanie 2.
W czym Twoje życie przypomina/ło życie Samarytanki? Znasz jej ból? Z czym byłeś / jesteś jak jedno ciało i jest to ożenek skazany na zagładę? Co w Tobie było / jest na tyle martwe, że bez Mesjasza ani rusz? Słuchasz wezwania psalmu co do Skały Twojego zbawienia, czy opierasz się łasce? Czy i co możesz zmienić, żeby nie uchylać się spod ręki Odkupiciela? Czy i jak żyjesz przez Jego życie (Rz 5,10)? Na ile poznałeś (w biblijnym, empirycznym rozumieniu) nadzieję Samarytanki?
Pytanie 3.
Bez zbędnych eufemizmów – kim są Twoi Samarytanie? Jesteśmy z tej samej gliny co zgorszeni „liberalizmem” Jezusa apostołowie… Jak kochasz Twoich Samarytan i ile to ma wspólnego z Jezusowym kochaniem Samarytanki, celników i grzeszników? Czy to przez nas ktoś musiał przychodzić do studni w południe, a nie w porannym chłodzie? Czy jest miejsce na to, żebyśmy zadośćuczynili? Czy w moim i Twoim sercu jest czekanie na czyjeś zadośćuczynienie wobec Ciebie?