przez Grzegorz » Cz lis 09, 2017 23:43
Niedawno sobie dumałem o spowiedzi prywatnej i zastanowiłem się nad hipotetyczną sytuacją: przychodzi ewangelik do rzymskokatolickiego księdza i prosi o absolucję w prywatnej spowiedzi. Czy taka prośba jest dopuszczalna? Wydaje mi się, że po stronie ewangelickiej nie ma przeszkód - Reformacja wittenberska nigdy nie kwestionowała ważności prywatnej spowiedzi. Właściwie jedyną kłopotliwą rzeczą byłoby rozumienie pokuty - modlitwy zalecone przez księdza są rozumiane w KRK jako pokuta za grzechy, podczas gdy dla nas pokutą jest realna poprawa życia. Sądzę, że jednak, że rzymski ksiądz i ewangelik mogliby dojść w tej sprawie do porozumienia, jeśli każdy z nich byłby otwarty na racje drugiej strony.