Cud nad Wisłą Albo bardziej nad Odrą
Nad jaką Odrą?. Nad Odrą leży Wrocław, a Legnica ma Kaczawę i Czarną Wodę
Przepraszam, przez pomyłkę post mi się skasował i pozostał tylko mój komentarz.
Elżbieta
Cud nad Wisłą Albo bardziej nad Odrą
Win32 napisał(a):Powracając do wypowiedzi Elżbiety zapytuję,skoro przemiana opłatka w krwisty skrzep z tkanką ludzką jest wynikiem jakichś (bliżej nie określonych bakterii), to czy tym biologom udało się zidentyfikować i sklasyfikować - co to za bakteria ??? A jeśli tak ,to naukowcy powinni przeprowadzić eksperyment i jego wyniki ogłosić światu. Obalić cudowność tego zjawiska .Tak się jednak nie stało....
Sądzę,że jest to po prostu konfabulacja dziennikarska, a rzekome autorytety nie istnieją.
Wątek niniejszy otworzyłem w nadziei, że przytoczycie także świadectwa znaków i cudów z gruntu protestanckiego. Myślę,że takie się znajdą. Ja mogę zaświadczyć o znakach i cudach wiary jakie się w moim życiu dokonały .Tylko błagam nie prześmiewajcie się i nie piszcie o "złotym proszku?" .
Elżbieta napisał(a):Jeżeli byś mnie dobrze zrozumiał, to przyznałbyś mi rację
Win32 napisał(a):Powracając do wypowiedzi Elżbiety zapytuję,skoro przemiana opłatka w krwisty skrzep z tkanką ludzką jest wynikiem jakichś (bliżej nie określonych bakterii), to czy tym biologom udało się zidentyfikować i sklasyfikować - co to za bakteria ??? A jeśli tak ,to naukowcy powinni przeprowadzić eksperyment i jego wyniki ogłosić światu. Obalić cudowność tego zjawiska .Tak się jednak nie stało....
Sądzę,że jest to po prostu konfabulacja dziennikarska, a rzekome autorytety nie istnieją.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości