przez Grzegorz » Cz mar 12, 2015 09:51
Winstonie, z ręką na sercu, w jakim wieku zacząłeś wierzyć, że w komunii realnie przyjmujesz Ciało Chrystusa? Bo ja dopiero jak miałem z 11 lat. Wcześniej uważałem, że komunia to opłatek, którego zjedzenie daje różne duchowe bonusy, ale w samym opłatku nie ma nic szczególnego. Dlatego jestem zdecydowanym zwolennikiem barier wiekowych przy korzystaniu z sakramentu. Apostoł Paweł zaleca, by tylko w pełni świadomi tego co się dzieje mogli brać w nim udział: Albowiem kto je i pije niegodnie, nie rozróżniając ciała Pańskiego, sąd własny je i pije. [1 Kor 11, 29]. Oczywiście można dyskutować ile dokładnie ta bariera wiekowa ma wynosić - niektórzy niekonfirmowani z pewnością doskonale zdają sobie sprawę z tego na czym polega Sakrament Ołtarza i mogą się czuć skrzywdzeni.
Co do osób innych wyznań, to przecież z reguły na nabożeństwa przychodzą dorośli ludzie, z własnej nieprzymuszonej woli, więc możemy zakładać, że wiedzą co robią przyjmując komunię.