Weekend majowy spędziłem na Słowacji. Luteranie stanowią tam około 5% społeczeństwa. Jest ich ponad 300 tysięcy a kraj, wiadomo, znacznie mniejszy niż nasz. Podczas jednego z długich spacerów odwiedziłem miejscowość Partizanska Lupca. Jest tam piękny kościół ewangelicki (wyremontowany dwa lata temu, część zdjęć w internecie nadal jest sprzed remontu).
Żałowałem że nie mogę zobaczyć go od środka. Idąc dalej zobaczyłem kamienicę na której była wstęga z różą Lutra, budynek parafialny. Pod budynkiem grupka ludzi remontujących wjazd do budynku. Zagadnąłem ich o nabożeństwa, okazało się że jednym z nich był tamtejszy proboszcz który oprowadził mnie po kościele i budynku parafialnym. Wspaniała rzecz, przychodzisz, witają cię jak swojego i robią "wycieczkę" po budynkach należących do parafii przedstawiając jej historię. Fajna rzecz
A tak przy okazji, wiece czy EKAV prezentuje poglądy konserwatywne, liberalne czy tkwi pośrodku?