przez Jacek » So maja 11, 2013 17:23
Tego typu sytuacje, gdzie parafianie dyktuja ksiedzu czestotliwosc udzielania komunii, uwazam za rzecz karygodna i niepowazna, stojaca w sprzecznosci, ze slowami Chrystusa cyt. To czyncze na moja pamiatke. To nie jest prosba, lecz polecenie wrecz rozkaz i obowiazek Chrzescijanina wydanym nam przez Jezusa. Pamietajmy- Bog nie prosi lecz rozkazuje !!!!!. Taka parafie gdzie takie cyrki sie odbywaja, nigdy nie nazwe kosciolem Luteranskim, a zastanawiam sie czy w ogole Chrzescijanskim ? W zeszlym tygodniu mialem okazje rozmawiac ze znajomym z FB z pochodzenia Polak ale mieszkajacy na stale w Hollandii od paru lat, ktory wywodzi sie z pastorskiej rodziny Kalwinskiej/KER/ dziadek byl Superintedentem w POlsce. Opuscil ten kosciol i konwertowal na Anglikanizm, bo stwierdzil, ze Kalwinizm nie spelnia Jego oczekiwan w zakresie liturgii i Skramentu Wieczerzy Panskiej. Chociaz posiada ordynacje Reformowana i jest Pastorem grupy ekumenicznej, zamierza przyjac ordynacje Anglikanska. Wlasnie dzieki niemu uswiadomilem sobie, jaki zgubny wplyw, na obecny Luteranizm w Polsce ma obecny Kalwinizm i pozosalosci po tzw. Unijnosci. Rozmowa z Nim bardzo duzo mi dala, i utwierdzila w moich pogladach na KER w POlsce, i skutkach bratania sie z instytucja pozbawiona duchowosci. Niestety komunia jak i czynienie znaku krzyza przed modlitwa wiernych staje sie defacto nastepna adiofora, ktora prowadzi do duchowego upadku kosciola, i sekularyzacji wiernych.