pastor Aleksander napisał(a):Skoro już temat zmieniamy To bym wsparł praktykę pokropienia. Moim zdaniem w symbolice biblijnej oraz, co się z tym wiąże, podstawy pod obrzęd chrztu najbardziej odpowiednie są dwie metody : polanie I ,właśnie, pokropienie.
Sent from my HTC Sensation Z710e using Tapatalk
Najbardziej bilbijny sposób chrztu jest przez zanurzenie i polanie
Jakub napisał(a):Wiem, że staroobrzędowcy negują chrzest przez polanie. Nie wiem czy tym samym sugerują się greccy prawosławni.
Mam kolegę, prawosławnego, który był ochrzczony w Kościele Prawosłąwnym, ale z powodów praktycznych przez polanie i niektórzy jego współwyznawcy uważają go za nieochrzczonego!
A u nas w KE-A, mimo, że zobowiązaliśmy się chrzcić tylko przez polanie, to niektórzy księża wciąż tylko kropią. Nie wiem czy na wodzie oszczędzają czy co? Przecież to sprawia, że wychodzimy na niepoważnych.
Pamiętam jak mój śp proboszcz chrzcił, to on solidne ilości wody polewał . A teraz obserwuję na Cieszyńskim to większość kropi
PAKP uznaje chrzest w każdym kościele (oczywiscie jeżeli była wypowiedziana formuła trynitarna)