Viking napisał(a):Pastorze Aleksandrze- chcialbym Pastorowi zadac kilka pytan, dotyczacych takich spraw jak: a/ Jaki jest stosunek KER do EKR i vice -versa ?. Co Pastor mysli na temat tak duzego rozbicia na wiele kosciolow reformowanych w Polsce? Co Pastor mysli na temat organizacji/pseudo- kosciola/ niejakiego Marysia Niemca, ktory przyniosl wiele szkod Kosciolom Reformowanym?. Ze swej strony uwazam ze tylko Wasz kosciol EKR- jest ostoja i awangarda prawdziwego Kalvinizmu, w przeciwienstwie do KER kosciola liberalnego skostnialego bez dynamiki. A przeciez KER w swej pieknej Polskiej historii skupial warstwy arystokratyczne i szlacheckie. Przeciez ten kosciol KER topnieje w oczach.
No, cóż, pytania poniekąd nie są łatwe, a to dlatego, ze wolałbym całkiem inny obrót wydarzeń. Oficjalnie nie ma żadnego stosunku oprócz kilku osobistych relacji. Próbowaliśmy dawno temu nawiązać bliskie relacje, jednak okazało się, że chyba byliśmy za bardzo konserwatywni. Kiedyś zaprosiliśmy na naszą konferencję, a potem mieliśmy spotkanie i rozmawialiśmy o ewentualnych możliwościach współpracy. Nic z tego nie wynikło. Nigdy nie chcieliśmy ani rywalizować, ani zastąpić KERu. Byliśmy i dalej jesteśmy zafascynowani dziełami reformowanych w historii Reformacji, więc swoją nazwą chcieliśmy nawiązać do najlepszych tradycji. Zastanawialiśmy się nawet nad zmianą naszej nazwy, aby nie zagrażała KER, jednak wciąż nie wpadliśmy na lepszą. Jednak obecnie KER teologicznie wędruje dosyć daleko od nas, nie do zaakceptowania: ordynacja kobiet; otwartość na homoseksualizm i itd. Proszę zwrócić uwagę na to co pisze Pan Kazimierz Bem (włosy się jeżą i to na całym ciele). Natomiast od Wolnego Kościoła Reformowanego kiedyś otrzymaliśmy zaproszenie na ordynację Niemca, oficjalnie odmówiliśmy uczestnictwa i staramy się na wszelkie sposoby odciąć się od "plugastw", które głoszą.
Wolę nie głosić poglądów wychwalających nasze zbory i oczerniające KER, wciąż liczę na odnowę KER i być może prawdziwe braterskie relacje. Zależy nam też na dobrych relacjach z luteranami, być może kiedyś się zjednoczymy. Już była taka okazja i taki okres (Konfesja Sandomierska jest tego świadectwem).
Natomiast prawdą jest, ze kościoły reformowane dzieliły się i dalej się dzielą
. Nie jestem z tego dumny. Jednak ten temat to rzeka na dłuższą dyskusję i najlepiej przy piwie