przez Lukas » So kwi 07, 2018 00:40
Maksymilianie, teraz Ty się mylisz. W NT są użyte dwa słowa, ale jedno określenie. Pierwsze słowo to imię własne, Piotr, drugie to opoka lub skała (zależnie od przekładu), [w Bibliach obcojęzycznych odpowiednio: ang. rock, we franc. pierre, w niem. felsen
Jutro sprawdze, z ciekawości, jak to zdanie wygląda w najnowszej Biblii, tej Ekumenicznej, przy której działali bibliści wielu wyznań.
Elżbieta napisała: "od kiedy to człowiek może być skałą czy opoką dla Kościoła" ?
Nic nie poradzę, takiego sformułowania użył sam Jezus w NT.
" Głową Kościoła jest Jezus Chrystus i tylko On i nikt inny. I tylko On nas wybawił od kary za nasze grzechy i tylko w Nim mamy ratunek i zbawienie i wybawienie. On jest Najwyższym Kapłanem, który złożył najdoskonalszą ofiarę, której powtarzać już nie można i to właśnie on jest ostatnim Kapłanem, bo już nie trzeba składać żadnych ofiar za nasze złe uczynki. "
Zapewniam Elzbietę, że katolicy myślą tak samo jak Ty! Solus Christus. Jezus nigdzie nie powiedział, że Piotr będzie głową Kościoła, natomiast powiedział, że Piotr będzie fundamentem, czyli tą twardą skałą, na której sam Jezus zbuduje swój Kościoł . A to duża różnica, między fundamentem a głową.
Nikt również nie powtarza Ofiary Chrystusa i nikomu z duchownych katolickich nie przychodzą takie pomysły do głowy.
Wydaje mi się, ze protestanci mają słabe wyobrażenie o aktualnym Kosciele katolickim, jak bardzo się zmienił i zmienia nadal.