Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Neokatechumenat

Re: Neokatechumenat

Postprzez Aleksander » N wrz 27, 2015 20:36

Władze miejskie dopatrzyły się jakiś "zaniedbań" ze strony matki.
Neo ruch chyba jest pewną formą kontrolowanego rozwoju i zmian w Kościele, ale taka "sekciarska" forma może stać się zagrożeniem dla samego Kościoła również. Podobnie jak to się stało z masonami?

Sent from my LG-D855 using Tapatalk
Avatar użytkownika
Aleksander
 
Posty: 1655
Dołączył(a): Cz sie 19, 2010 09:30
wyznanie: Luteranin
dyplomy: 3
  

Re: Neokatechumenat

Postprzez Herbert » N wrz 27, 2015 20:57

Do Aleksandra:
Aha, to zrobily wladze miejskie. Rozumiem. Jednak katechisci bardzo teraz pilnuja i wcale nie lubia "charyzmatycznych" zachowan. Liczy sie przede wszystkim posluszenstwo wobec katechistow, czy "bardziej zaawansowanym". "Prawsziwym" chrzescijaninem bedziesz dopiero na koncu "drogi" (ktora trwa czasem 25 lat). Owszem, pewne podobienstwa "masonskie" istnieja, ale chyba tylko formalne: hierarchiczne "etapy", zamkniecie grup, wyselekcjonowanie pewnej elity (system piramidy) - przy duzym procencie "odpadow": ludzi, ktorzy potem nie za bardzo wiedza co ze soba robic. Trzeba sie modlic za nich, zeby Bog dokonczyl dzielo przebudzenia, ktorego poczatki niewatpliwie doswiadczyli.
Herbert
 
  

Re: Neokatechumenat

Postprzez Elżbieta » Pn wrz 28, 2015 06:28

hierarchiczne "etapy", zamkniecie grup, wyselekcjonowanie pewnej elity (system piramidy) - przy duzym procencie "odpadow": ludzi, ktorzy potem nie za bardzo wiedza co ze soba robic. Trzeba sie modlic za nich, zeby Bog dokonczyl dzielo przebudzenia, ktorego poczatki niewatpliwie doswiadczyli.

To ma być przebudzenie? - To już wolę nie doświadczać takiego przebudzenia i zostać na tym etapie na którym jestem. Przecież Jezus Chrystus wystepował przeciwko takim grupom i wg mnie, to jest bardzo niechrześcijańskie podejście. Sądzę, że należy się modlić za tych, którzy się zamknęli na poszukujących. Oczywiście za poszukujących również należy się modlić.
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Neokatechumenat

Postprzez Herbert » Pn wrz 28, 2015 10:28

Elżbieta napisał(a):
To ma być przebudzenie? - To już wolę nie doświadczać takiego przebudzenia

PRZECIEZ NIE POLECAM, TYLKO RELACJONUJE!
„Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie idzie za zgubioną, aż ją znajdzie?” / Łk 15, 4 /
Herbert
 
  

Re: Neokatechumenat

Postprzez Elżbieta » Pn wrz 28, 2015 10:39

Nie twierdzę, że polecasz, ja tylko komentuję i snuję rozważania na temat przebudzenia :)
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Neokatechumenat

Postprzez Herbert » Pn wrz 28, 2015 10:45

Elżbieta napisał(a):Nie twierdzę, że polecasz, ja tylko komentuję i snuję rozważania na temat przebudzenia :)

Okay. Moze ten caly watek jest w ogole zbyt osobisty, wiec jesli chcesz to go mozesz wykasowac.
Herbert
 
  

Re: Neokatechumenat

Postprzez Aleksander » Pn wrz 28, 2015 11:27

Elżbieto nie jestem pewien czy zamknęli się na innych. Wydaję mi się że pomysłem jest bardziej stworzenie/wyszkolenie "zaawansowanych" grup, które potrafią obronić wiarę i wykazywać się aktywną postawą w społeczeństwie. Myślę, że gdzieś tam jest prawzór z przykładu oddzielenia uczniów od reszty przez Pana Jezusa. Seminarzyści oddzielają się na jakiś czas aby skupić się na studiowaniu Pisma i tradycji Kościoła. Jednak jak już pisałem są też niebezpieczeństwa. Wzór Pana Jezusa był też taki że wszystko się robiło publicznie.

Sent from my LG-D855 using Tapatalk
Avatar użytkownika
Aleksander
 
Posty: 1655
Dołączył(a): Cz sie 19, 2010 09:30
wyznanie: Luteranin
dyplomy: 3
  

Re: Neokatechumenat

Postprzez Aleksander » Pn wrz 28, 2015 11:44

Natomiast trworzy mnie fakt, że tylko członkowie neo mają możliwość uczestniczenia w sakramencie pod dwoma postaciami. Takie zachowanie można zinterpretować jako manipulacja sakramentem w celu dać niektórym odczuć wyjątkowość. Pan Jezus dał ten dar Kościołowi pod dwoma postaciami aby każdy ochrzczony mały czy duży mógł mieć społeczność ze swoim Odkupicielem. Każdy ochrzczony jest wyjątkowy.

Sent from my LG-D855 using Tapatalk
Avatar użytkownika
Aleksander
 
Posty: 1655
Dołączył(a): Cz sie 19, 2010 09:30
wyznanie: Luteranin
dyplomy: 3
  

Re: Neokatechumenat

Postprzez karneol » N paź 04, 2015 19:55

Majkel napisał(a):Dlatego myślę, że w każdej parafii naszego kościoła powinny odbywać się regularne spotkania w stylu "Poznaj swoją wiarę" dla dorosłych, nie tylko godziny biblijne, gdzie rozmawia się o jakimś wycinku biblii, którego interpretacji jest multum. :wink:

Choć myśl ogólnie słuszna, to nie mogę się zgodzić z rolą godzin biblijnych, jak je opisuje ten post. Owszem, słyszałem już opinie (też na kazaniach !) o trudnościach w lekturze Biblii i zniechęcających do tej lektury, to jednak w kościołach ewangelickich nie powinno być na to miejsca. Przecież Reformacja rozpoczęła się od Lutrowej lektury Listu do Rzymian !
Zasada wykładu Biblii jest też jasna - chrystocentryzm i godziny biblijne mają zachęcać do takiego jej rozumienia. W przypadku konkretnego tekstu biblijnego pomocne w tym wykładzie mogą być komentarze biblijne, których w luteranizmie jest wiele (choć niestety nie po polsku).
karneol
 
Posty: 80
Dołączył(a): Śr lip 04, 2012 19:00
wyznanie: luterańskie
  

Re: Neokatechumenat

Postprzez Herbert » N paź 25, 2015 20:04

karneol napisał(a):
Majkel napisał(a):nie mogę się zgodzić z rolą godzin biblijnych, jak je opisuje ten post. Owszem, słyszałem już opinie (też na kazaniach !) o trudnościach w lekturze Biblii i zniechęcających do tej lektury, to jednak w kościołach ewangelickich nie powinno być na to miejsca. Przecież Reformacja rozpoczęła się od Lutrowej lektury Listu do Rzymian !
Zasada wykładu Biblii jest też jasna - chrystocentryzm i godziny biblijne mają zachęcać do takiego jej rozumienia.


Przejdz na moj watek w dziale BIBLIA: Spotkania Biblijne - List do Rzymian
Herbert
 
  

Poprzednia strona

Powrót do Inne wyznania i kościoły

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

cron