NOWE OBLICZE HOLENDERSKIEGO KALWINIZMU

[Jacek]

No własnie Witold udzieliles sobie logicznej odpowiedzi. Tak taki kosciol reformowany o charakterze wysokokoscielnym, jest mi wtedy bardzo bliski,poniewaz pojęcie komunii w tym kosciele jest tozsame jak w staroluteranskim, i to cieszy. Zgadza się ubolewałem, nad zgubnym wplywem odmiany pruskiej Kalwinizmu, obecnie kultywowanego przez KER. Zapewne ten Holenderski refomowany jest mi blizszy w niektorych sprawach, niz polski KER, gdzie pastor kwitnie cały czas podczas nabozenstwa na ambonie, zero liturgii, tylko wieczne przemowy do narodu z ambony przeplatane piesniami. Witoldzie- jak moze mnie trapic zmiana kierunku na wysokokoscielny w kosciele reformowanym skoro sam jest oredownikiem wysokokoscielnosci ?, pozostaje mi tylko przyklasnąc hollenderskim reformowanym i krzyknąć - Tak trzymac. Wspolnym mianownikiem wysokoscielnosci w wyznaniach protestanckich jest coniedzielne sprawowanie sakramentu ołtarza, a nie jak w KER raz na trzy miesiące

[skomplik]

Trzeba przyznać że rzeczywiście KER idzie coraz odważniej złą drogą... Liberalizacja pojęcia małżeństwa, wypowiedzi jednego z duchownych o aborcji i in vitro jako czymś dobrym.... okropne. Jeśli dodamy do tego smutne nabożeństwo z długimi, bardziej świeckimi niż teologicznymi kazaniami to będziemy mieli wszystko.
Jednym z haseł reformowanych jest "Kościół stale się reformujący", ewidentnie KER potrzebuje reformy liturgicznej, biblijnej, patrystycznej, moralnej i duchowej.
Po to aby Kościół był rzeczywiscie Kościołem, ewangelicznym i pełnym radości, w którym ludzie są wyzwalani z grzechu a nie gdzie grzech jest błogosławiony.

PS. Jacku Jarek o którym piszesz chyba nie jest pastorem anglikańskim.

[Jonah]

Przecie KER się 'reformuje'. Tylko że wedle świata, a nie Słowa. Tutaj wysłuchałem ichniej kaznodziejki. Z takim spłaszczeniem i zbanalizowaniem tego tekstu biblijnego jeszcze się nie spotkałem. Po wysłuchaniu tego poczułem wręcz zasmucony i zażenowany.

http://www.lodz.reformowani.net.pl/inde ... &Itemid=37

No, ale była oryginalna

Czym prędziej wróciłem do komentarzy Ojców Kościoła, rabinów i S. Kierkegaarda.

http://ksiegarnia.dabar.pl/product_info ... /cPath/510

[Jacek]

Sam widzisz Skompliku , ze KEA utzrymując wspolnote ;Ołtarza i Ambony z KER strzela sobie w kolano, jest to dowód na postepującą liberalizacje KEA, kosmetyczne zabiegi niektorych duchownych KEA, maja chyba tylko uspić czujnosc konserwatywnych parafian. Jest to wręcz nielogiczne, aby KEA z KER nadal utzrymywał powyzsze stosunki. Obecnie jest Pastorem reformowanym we aspolnocie remonstranckiej, i przygotowuje się do swięcen anglikanskich, lecz w ramach ekumenii pracuje jako duchowny reformowany w parafiach anglikanskich w Hollandii. Ja z Jarkiem osobiscie rozmawiałem w Hollandii. Ja miałem okazje z ciekawosci uczestniczyć w takich nabożenstwach, bez liturgii, przypominały zebrania polityczne i wiece- totalna nuda przeplatana piesniami, i pastor ktory przez 2- godziny tkwił na ambonie, i z przerwami przemawiał, od czasu do czasu popijajac cos ze szklanki ma ambonie, parafianie w ławkach czestujący się cukierkami, popijanymi mineralką, to nie dla mnie taki cyrk.

[Jonah]

Czy to ten pastor, który na 'luteranach w Polsce' chwali się, że jest 'bi', fotografuje w tęczową flagą w tle i uporczywie broni liberalnych nowinek?

[Jacek]

Tak- wszystko się zgadza, jest dogmatycznie liberałem, lecz posiada dużą wiedze na temat wyznan w Hollandii, wysokkoscielnosci , anglikanizmu,podczas rozmowy starałem się unikać drazliwych tematów

[skomplik]

On jest "bi" ?!

[Jacek]

NO to wiem

[Andrzej]

...polski KER, gdzie pastor kwitnie cały czas podczas nabozenstwa na ambonie, zero liturgii, tylko wieczne przemowy do narodu z ambony przeplatane piesniami. ..... Wspolnym mianownikiem wysokoscielnosci w wyznaniach protestanckich jest coniedzielne sprawowanie sakramentu ołtarza, a nie jak w KER raz na trzy miesiące

Nie znam parafii KER w Polsce (a - używając eufemizmu - nie ma naszych parafii wiele), w której prowadzący/a nabożeństwo kwitł/a by cały czas na ambonie. Na ambonie bywa podczas jedynie kazania. Liturgii, poza Warszawą (gdzie liturgia jest niezwykle eklektyczna, zasadniczo unijna, z wpływami wszelakich innych tradycji), rzeczywiście w polskim KER jest niewiele, ale nie są to "przemowy przeplatane pieśniami". Częstotliwość uroczystości komunijnej jest różna. Bodajże w Kleszczowie święta Wieczerza prowadzona jest co 3 miesiące, plus święta; ale w innych zborach bywa częściej, choć nigdzie nie ma coniedzielnej.

Reformowane nabożeństwa we wspólnych parafiach, reformowano-luterańskich w Polsce, tam gdzie ołtarze w Waszych kościołach są orientowane, prowadzone są też ad Orientem. Tak zawsze było. Nie jest to żaden problem.

[Jacek]

Andrzej- Ja podalem przyklad reformowanych z Hollandii, poniewaz osobiscie uczestniczyłem w tego typu nabożenstwie