Kościoły pozadenominacyjne

[skomplik]

Ostatnio zwłaszcza na zachodzie powstaje dużo Kościołów które będąc protestanckimi nie odwołują się do żadnej z denominacji - nazywają siebie pozadenominacyjnymi. Z natury sa one konserwatywne i często charyzmatyczne. Jednym z takich Kościołów jest Lakewood Church;
W Polsce od czasu do czasu przyjeżdzają pastorzy z różnych wspólnot by wygłosić kazania bądz też (ostatnio częściej) pomóc np. katolikom w ewangelizacji np. przy kursie Alpha. Ze znanych nazwisk możemy wymienić - Ulfa Ekmana (mocno zaangażowany we współprace z konserwatywnymi luteranami w Szwecji, wspólnie głoszenie Słowa Bożego i dawanie świadectwa Bożej obecności), Joela Osteena i jego ojca Johna.
Co myślicie o tego typu zjawiskach? Osobiście uważam że jest to pozytywne zjawisko.

[Agnes]

Od dawna istnieją tak zwane wolne Kościoły (niem. freie Kirchen) - nie opowiadające się wyraźnie za żadną demominacją. Bardzo często są związane z ruchami przebudzeniowymi. Dlatego mam wątpliwości , czy można to nazwac zjawiskiem, które pojawiło się ostatnio.

Nie mam nic przeciwko - zwłaszcza że generalnie te Kościoły są przecież spadkobiercami Reformacji. Oczywiście ważne jest, aby posiadały dobrze przemyślaną teologię (nie bazowały jedynie na emocjach bądź osobie/osobach lidera/liderów)

[jagna]

Dla mnie "wolne Koscioły" to też denominacja ;) Tylko budowana nie w oparciu o coś, ale w opozycji do innych - czyli niekatolicy, nieprawosławni, nieluteranie, niemariawici... WOLNI!

[skomplik]

No własnie - tylko że ja bym nie wrzucał Kościołów wolnych do tzw. pozadenominacyjnych ponieważ mają one wypracowaną jakąś teologie i zdarza się że mogą atakować nauczanie innych Kościołów. A Kościoły pozadenominacyjne jak np. Lakewood Church skupia ludzi z różnych denominacji - Ci ludzie często są członkami innych Kościołów (w wiekszości protestanckich) i po nabożeństwie wracają do swoich macierzystych by je przemieniać Słowem Bożym.
Trzeba przyznać że frekwencje to oni mają:



Pastorem w tymże Kościele jest Joel Osteen (Może ktoś czytał jego książke "Zacznij lepiej żyć już dziś"?) syn Johna Osteena autora wielu książek i programów telewizyjnych.

pozdrawiam

[Agnes]

Jak na moje upodobania, to nawet trochę za duża ta frekwencja, sądząc ze zdjęcia... Ale może się czepiam niesłusznie, bo nie lubię masówek. Może właśnie takie wielkie zgromadzenia dają jakieś szczególne przeżycia duchowe?

W pewnym sensie to i pozadenominacyjność jest denominacją "My jesteśmy ci pozadenominacyjni!" To też jakoś określa.

[Maksymilian]

Muszą mieć jakąś doktrynę więc tak czy siak tworzą denominację .

[skomplik]

Owszem tylko nie identyfikują się z jednym nurtem

[Maksymilian]

Są jak ateiści, ale oni zaprzeczają denominacją tworząc jakiś nurt

[skomplik]

Ateizm kojarzy się z niewiarą w Boga więc porównanie kiepskie

[Maksymilian]

Ale porównanie ma coś pokazywać to pokazało to co chciałem