Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Wydzielone z GRANICE DOBREGO SMAKU W SZTUCE ...

Tutaj trafiają posty wydzielane z innych wątków, które nie są związane z ich tematem

Re: Wydzielone z GRANICE DOBREGO SMAKU W SZTUCE ...

Postprzez Tomasz » Śr paź 12, 2011 23:58

jeśli nie było to Twoim zamiarem i po prostu masz w zwyczaju poprzedzać nazwiska osób, o których piszesz, formułami grzecznościowymi, to przepraszam za posądzenie o chęć podkreślenia w ten sposób poglądów nt. ordynacji.


Często poprzedzam nazwiska osób tyt. "pan", "pani", choć nie przeczę, że w przypadku P. Brunne w pewnym sensie również podkreślam w ten sposób to, że nie uznaje jej biskupstwa. Nie mniej - użycie takiej formy nie miało absolutnie charakteru ironicznego.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Wydzielone z GRANICE DOBREGO SMAKU W SZTUCE ...

Postprzez Paweł » Cz paź 13, 2011 08:06

Varpho, z Wami liberałami jest tak: odnoszę wrażenie iż waszą religią jest humanizm, a Bóg i jego ewangelia są tylko jego strażnikami. Na pierwszym miejscu stawiacie człowieka, jego wydumane prawa do wydumanej wolności (jakby do tej pory ich nie mieli). To są wasi bogowie. Moje nieco prowokacyjne nazwanie cudacznej pani biskup, tym czymś, zawsze wywoła u Was oburzenie, jakby było o co. Zdaje sobie sprawę iż zbliżają się chore czasy, kiedy takie cudaki będą nas za słowa ganiać po sądach. Już poseł z obciętymi genitaliami, niejaki Grodzki od Palikota Terlikowskiego pozwał za mowę nienawiści. Dawniej lało się po gębach i takie duperele załatwiało się między sobą. Ale wracając do liberalnych pryncypiów. Liberał, mieniący się chrześcijaninem zawsze najpierw stanie w obronie „godności” takiej Brunne, ale NIGDY nie stanie w obronie Słowa Bożego. Jest w stanie pochwalać związki homo, które są obrzydliwością dla Boga i go obrażają, ale poczerwienieje ze złości jak się kogoś nazwie sodomitą. Boga można obrażać człowieka nie. Jeśli wymknie Ci się na forum że dwie babki jak ta Brunne i jej partnerka to obraz wspaniałej miłości rodzinnej, zgłoszę Twój post do usunięcia za obrazę Boga i tak przywrócimy normalność i właściwą hierarchię chociaż tu na forum.
Paweł
 
Posty: 733
Dołączył(a): N mar 21, 2010 12:13
Lokalizacja: Suwałki
wyznanie: ewangelicko - augsburskie
  

Re: Wydzielone z GRANICE DOBREGO SMAKU W SZTUCE ...

Postprzez Tomasz » Cz paź 13, 2011 08:22

Liberał, mieniący się chrześcijaninem zawsze najpierw stanie w obronie „godności” takiej Brunne, ale NIGDY nie stanie w obronie Słowa Bożego. Jest w stanie pochwalać związki homo, które są obrzydliwością dla Boga i go obrażają, ale poczerwienieje ze złości jak się kogoś nazwie sodomitą. Boga można obrażać człowieka nie.


Zgadzam się z Pawłem. Odnoszę wrażenie, że coraz częściej mamy do czynienia z "przewartościowaniem". Wielu domaga się szacunku dla wszystkich i wszystkiego, ale nie widzi nic złego w profanowaniu wartości, które dla nas winny być nadrzędne.
Co do Pani Brunne - to pomimo, że uważam iż przez podważanie fundamentów Chrześcijaństwa - wykluczyła się poza nawias Kościoła - jest człowiekiem.

Jeśli wymknie Ci się na forum że dwie babki jak ta Brunne i jej partnerka to obraz wspaniałej miłości rodzinnej, zgłoszę Twój post do usunięcia za obrazę Boga i tak przywrócimy normalność i właściwą hierarchię chociaż tu na forum.


No jasne - ja jestem administratorem a nie moderatorem - a wrzucacie wszystko na mnie łącznie z moderacją :) Jeżeli taki post się pojawi powinieneś sam zareagować i usunąć jego treść - nawet z udzieleniem ostrzeżenia.
Regulamin napisał(a):§ 16. Posty nie mogą zawierać:
(...)
3. Treści propagujących tzw. teologie, liberalne i progresywne, które uważamy za nauki diabelskie.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Wydzielone z GRANICE DOBREGO SMAKU W SZTUCE ...

Postprzez varpho » Cz paź 13, 2011 12:11

Paweł napisał(a):odnoszę wrażenie iż waszą religią jest humanizm, a Bóg i jego ewangelia są tylko jego strażnikami. Na pierwszym miejscu stawiacie człowieka,


nie sądzę [natomiast czasem odnoszę wrażenie, że Kościołem zorientowanym na człowieka, a nie na Boga, jest skądinąd jak najbardziej konserwatywny KRK, z wszechobecnym np. tematem aborcji w gablotkach kościelnych, walką z "cywilizacją śmierci" itp. tak jakby Chrystus nie pokonał śmierci...]


Paweł napisał(a):jego wydumane prawa do wydumanej wolności (jakby do tej pory ich nie mieli).


nie tyle do wolności, co po prostu do równouprawnienia.

sam od wielu rzeczy, na które miałbym ochotę, się powstrzymuję, choć niestety nie zawsze mi się udaje.
i też nie podoba mi się wiele rzeczy we współczesnej "cywilizacji" - konsumpcjonizm, kupczenie ciałem, ogólne przyzwolenie na rozwiązłość itp.
ale np. receptą na utrzymywanie przez homoseksualistów związków z oczywistych względów "pozamałżeńskich" jest wg mnie po prostu rozszerzenie definicji małżeństwa.


Paweł napisał(a):Liberał, mieniący się chrześcijaninem zawsze najpierw stanie w obronie „godności” takiej Brunne, ale NIGDY nie stanie w obronie Słowa Bożego.


myślę, że Słowo Boże i tak samo się obroni i zamiast śledzić przypadki niszczenia poszczególnych egzemplarzy warto zastanowić się nad jego przesłaniem i np. nad tym, że Chrystus jest obecny w każdym człowieku, a szczególnie w tych, którzy są - z różnych względów - prześladowani czy napiętnowani. [Mt 25:34-∞]
varpho
 
Posty: 126
Dołączył(a): So sty 29, 2011 15:07
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Wydzielone z GRANICE DOBREGO SMAKU W SZTUCE ...

Postprzez Paweł » Cz paź 13, 2011 12:26

myślę, że Słowo Boże i tak samo się obroni


oczywiście że się obroni, jednak nie wyobrażam sobie, chociażby wyrażenia sprzeciwu wobec jego deptania

zastanowić się nad jego przesłaniem i np. nad tym, że Chrystus jest obecny w każdym człowieku


czyli liberalna mantra: na pierwszym miejscu człowiek i jego godność, a Bóg i jego Ewangelia są tylko obrońcami liberalnych bóstw. Widzisz Varpho, na szczęście mnie obowiązuje oddawanie czci tylko Bogu i jemu służenie. Być może skrzywdzę parę osób na świecie swoimi pogladami, ale dopóki Bóg będzie u mnie na pierwszym miejscu, tych błędów się nie boję - moje zbawienie od nich nie zależy.
Paweł
 
Posty: 733
Dołączył(a): N mar 21, 2010 12:13
Lokalizacja: Suwałki
wyznanie: ewangelicko - augsburskie
  

Re: Wydzielone z GRANICE DOBREGO SMAKU W SZTUCE ...

Postprzez Jacek » Cz paź 13, 2011 15:19

Zgodnie z postanowieniem Synodu Missourii i wchodzacych w sklad tego synodu kosciolow na swiecie, ordynacja kobiet na ksiezy, a co za tym idzie konsekracja biskupia kobiety jest NIEWAZNA !
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: Wydzielone z GRANICE DOBREGO SMAKU W SZTUCE ...

Postprzez Tomasz » Cz paź 13, 2011 18:00

nie tyle do wolności, co po prostu do równouprawnienia.


A co to jest równouprawnienie ? W ostatnim czasie to pojęcie uległo potwornemu wypaczeniu. Mówi się np. o równouprawnieniu kobiet i mężczyzn - ok. Ale kobieta nigdy nie będzie mężczyzną a mężczyzna kobietą. Tzw. "równouprawnienie" to mit, który wykorzystywany jest do lansowania określonych ideologii.

ale np. receptą na utrzymywanie przez homoseksualistów związków z oczywistych względów "pozamałżeńskich" jest wg mnie po prostu rozszerzenie definicji małżeństwa.


Zaczynasz niebezpiecznie zbliżać się do naruszenia § 16 pkt. 3 - i wtedy moderatorzy z pewnością zareagują. Na ten temat wogóle nie dyskutujemy bo nie ma o czym. Małżeństwo jest związkiem jednego kobiety i jednego mężczyzny. Innej opcji nie ma. Natomiast "rozszerzanie tej definicji" jest pogwałceniem Pisma Św.
To mniej więcej tak, jakbyśmy chcieli zlikwidować jakiś problem poprzez umówienie się, że go nie ma. Np. kradzież jest zła i w/g prawa jest przestępstwem. Możemy oczywiście zmienić prawo i stwierdzić, że kradzież już przestępstwem nie jest. Czy to coś zmieni ? Owszem - poprawi statystyki i samopoczucie pewnej grupy ludzi - to wszystko.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Wydzielone z GRANICE DOBREGO SMAKU W SZTUCE ...

Postprzez Wojtek » Pt paź 14, 2011 11:48

Zaczynasz niebezpiecznie zbliżać się do naruszenia § 16 pkt. 3 - i wtedy moderatorzy z pewnością zareagują. Na ten temat wogóle nie dyskutujemy bo nie ma o czym. Małżeństwo jest związkiem jednego kobiety i jednego mężczyzny. Innej opcji nie ma. Natomiast "rozszerzanie tej definicji" jest pogwałceniem Pisma Św.


Pytanie czy samo wyrażanie poglądu stanowi już propagowanie jego.

Jeśli ktoś po prostu opisuje swoje zdanie lub wprost mówi, że jest teologicznym liberałem, nie można tego IMHO uznać za złamanie regulaminu. NAWET jeśli poda przyczyny swojego rozumowania, jego cele i skutki (oczywiście subiektywne).

Natomiast PROPAGOWANIE oznacza już celowe wchodzenie w dyskusje, apologetykę, kontrargumentację o charakterze USILNYM.

Muszę pochwalić na tym miejscu Tomasza, że ostrzegł kolegę varpho o tym, że ten niebezpiecznie zbliża się do granicy i jednocześnie treści nie usunął/ nie dał ostrzeżenia/etc. Brawo za rozsądek :).

PS. Mam nadzieję, że kiedyś na tym forum powstanie kącik apologetyczny, w którym nie obowiązywałyby niektóre punkty regulaminu (dot. liberii i innych wyznań/religii/światopoglądów), a jednocześnie inne by były zaostrzone (np. język, ton i kultura wypowiedzi).
Wojtek
 
Posty: 264
Dołączył(a): Śr lip 28, 2010 23:25
wyznanie: KE-A
dyplomy: 1
  

Re: Wydzielone z GRANICE DOBREGO SMAKU W SZTUCE ...

Postprzez Tomasz » So paź 15, 2011 22:36

Pytanie czy samo wyrażanie poglądu stanowi już propagowanie jego.


Oczywiście, że nie. Nie będziemy przecież wpadać w paranoje i kasować każdego, kto wyrazi taki czy inny pogląd. Jeżeli natomiast przybierze to postać "propagowania" o jakim mówisz - to oczywiście miecze pójdą w ruch :wink:

Mam nadzieję, że kiedyś na tym forum powstanie kącik apologetyczny, w którym nie obowiązywałyby niektóre punkty regulaminu (dot. liberii i innych wyznań/religii/światopoglądów), a jednocześnie inne by były zaostrzone (np. język, ton i kultura wypowiedzi).


Nie - Przyjacielu. Nie powstanie. Kiedy organizowaliśmy nasze forum - długo dyskutowaliśmy nad jego kształtem i profilem i ostatecznie przyjęliśmy taką formę jaka jest. Nie zamierzamy tracić czasu na udowadnianie komuś (kto i tak będzie "wiedział lepiej"), że wielbłąd nie jest krokodylem. W naszej opinii dyskusje, które dotyczą spraw fundamentalnych i oczywistych są po prostu żałosne.
Nasze Forum ma profil ortodoksyjny i nie będziemy dyskutować w tematach, które uważamy za bezdyskusyjne.

Muszę pochwalić na tym miejscu Tomasza, że ostrzegł kolegę varpho o tym, że ten niebezpiecznie zbliża się do granicy i jednocześnie treści nie usunął/ nie dał ostrzeżenia/etc.


ale już ostrzyłem topór :mrgreen:

PS

W przeciwieństwie do moderatorów innego forum, nie lubię udzielać ostrzeżeń i dotychczas zrobiłem to może 2 - 3 razy. Zwykle ograniczam się do "napomnień" na priva.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Poprzednia strona

Powrót do Zsyp

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron