KEA a ekumenizm

[Vojtas]

Powiedzcie mi obecni tutaj tradycjonaliści Luterańscy - jak oceniacie ruchy ekumeniczne Waszego Kościoła?
Ja osobiście jestem proekumeniczny ale z pewnymi wyjątkami. Nie ze wszystkimi wspólnotami i nie na każdych warunkach. Wspólnota u mnie w mieście to wspólpracuje równiez z KEA ale najściślej wspólpracuje z Zielonoświątkowcami. Ja to wolałbym aby KEM ( u mnie) najściślej wspólpracował z KEA na polu ekumenicznym niż z KZ.

Wspólpraca ekumeniczna KEM (moim zdaniem) jest bardzo trudna albo niemożliwa z : KRK, z Biblijnymi fundamentalistami protestanckimi no i ze ŚJ

[Elżbieta]

ze ŚJ ? - Nie ma mowy o żadnej ekumenii, tylko oni są przeznaczeni do zbawienia. Nie mówię o tym, że jaka może być współpraca z sektą ? Zieloni są natomiast zbyt daleko od nas i też nie widzę możliwości dialogu.

[Vojtas]

:lol: ze ŚJ ? - Nie ma mowy o żadnej ekumenii, tylko oni są przeznaczeni do zbawienia. Nie mówię o tym, że jaka może być współpraca z sektą ? Zieloni są natomiast zbyt daleko od nas i też nie widzę możliwości dialogu.

Co do "zielonych" tych głownego nurtu (KZ) nie mam zastrzeżeń. Jednak niektóre grupki "zielonych" mają zacięcia sekciarskie. Z ludźmi KZ dobrze się wspólpracuje, zgadzamy się w wielu kwestiach,jednak nie podobają się i nie odpowiadają mi ich obrzędy. Ja to jestem bardziej tradycjonalista.

Wykluczam natomiast współprace z sektami oraz ze wspólnotami twierdzącymi że są jedynozbawczy

[Tomasz]

KEA w Polsce jest bardzo ekumeniczny - moim zdaniem czasami nawet "za bardzo"

Osobiście jestem jak najbardziej za współpracą z Metodystami i Reformowanymi (jednak z wyłączeniem kościołów liberalnych).
Co do "Zielonych" jestem raczej bardzo ostrożny, podobnie jak w przypadku ewangelikalnych.
Nie wierzę również w żaden ekumenizm z KRK. O sektach również nie ma mowy.

Jako konfesyjni i ortodoksyjni Luteranie bardzo ubolewamy nad współpracą i unią naszego Kościoła z luterańskimi kościołami liberalnymi i śladową wręcz współpracą, a właściwie jej brakiem z kościołami staroluterańskimi jak Synod Missouri czy niemiecki SELK.

[Vojtas]

Jako konfesyjni i ortodoksyjni Luteranie bardzo ubolewamy nad współpracą i unią naszego Kościoła z luterańskimi kościołami liberalnymi i śladową wręcz współpracą, a właściwie jej brakiem z kościołami staroluterańskimi jak Synod Missouri czy niemiecki SELK.

A może te dwa kościoły same odżegnują się od ekumenizmu i tkwią w "zamkniętej twierdzy"?

[Agnes]

KEA w Polsce jest bardzo ekumeniczny - moim zdaniem czasami nawet "za bardzo"

Nie wierzę również w żaden ekumenizm z KRK. O sektach również nie ma mowy.

Co do joty moje zdanie.

[Tomasz]

A może te dwa kościoły same odżegnują się od ekumenizmu i tkwią w "zamkniętej twierdzy"?

Nie. Synod Missouri współpracuje z KEA i wspiera CME. W bieżącym roku doszło również do rozpoczęcia współpracy w zakresie finansowania wydawnictw religijnych.
Natomiast jeżeli chodzi o SELK - to parę ładnych lat temu były prowadzone rozmowy, które miały się zakończyć podpisaniem formalnego dokumentu o współpracy do czego nie doszło - niestety z winy naszego KEA. Bardzo nad tym ubolewamy.

[Vojtas]

Co do "Zielonych" jestem raczej bardzo ostrożny, podobnie jak w przypadku ewangelikalnych.
.

Nie wiem czemu do KZ jesteście tak uprzedzeni? Oni nie sa tacy kontrowersyjni. Nie są też liberałami

[Tomasz]

Ja nie jestem uprzedzony - jestem tylko ostrożny. Zieloni są dosyć "specyficzni" i często wśród nich spotyka się zachowania "sekciarskie" - ale oczywiście nie chcę tutaj generalizować. Poza tym - jeżeli się nie mylę, to oni nie również nie uznają chrztu niemowląt - czyli dla nich jesteśmy jak nieochrzczeni.

[Jacek]

Jestem zażartym przeciwnikiem wszelkiej zarazy ekumenicznej. Nie chce slyszec o wazeliniarstwie lutheran w Polsce w stosunku do KrK. Tylko i wyłącznie wspolpraca z ultrakonserwatynymi Kosciolami protestanckimi , na zasadzie działania strategicznego. Jeśli chodzi o Koscioły Zielonoswiądkowe, to do tej pory co niektore były ostoją konserwatyzmu chrzescijanskiego np. Livets Ord ze Szwecji, mający swoj odpowiednik w Polsce w Kaliszu w Wielkopolsce. My Starolutheranie konserwatywni, nie mozemy mowic o ekumenizmie z innymi konserwatywnymi kosciolami lutheranskimi, poniewaz jest to pozbawione sensu i logiki, poniewaz tworzymy jedną rodzinę lutheranska czyli wspolnote. Sztuczny podzial na koscioly narodowe jest ANTYBIBLIJNY. Dlatego musimy poczuwac się bezwględu na organizacyjną przynaleznosc duchową do jednego Kosciola Lutheranskiego.