Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

pośrednictwo Maryi

Dział przeznaczony w szczególności dla osób zainteresowanych Luteranizmem, które chcą uzyskać informacje w podstawowych kwestiach

Re: pośrednictwo Maryi

Postprzez Agnes » N kwi 29, 2012 17:37

Odgrzebałam ten wątek, bo wczoraj słyszałam przypadkiem w radiu kazanie ks. biskupa Frankowskiego z KRK. I zrobiło mi się tak smutno i przykro.

Bo biskup powiedział, że Polska "nie może zboczyć z drogi maryjnej" i że to dzięki tej drodze Polska uniknęła niebezpieczeństwa Reformacji, a nawet wielu wybitnych Polaków wróciło do prawdziwej wiary, czyli katolicyzmu. Oczywiście wychwalany był ks. Skarga. Zaś Maryja nazwana została przez biskupa matką ludzkości, która wyprosi wylanie Ducha Świętego.
Co prawda na końcu kazania biskup przypomniał też sobie o Jezusie - i powiedział, że oczywiście to wszystko ma prowadzić do Niego.

Chciałabym zadać biskupowi Frankowskiemu parę pytań: Czy nie mamy jednej jedynej Drogi, którą jest Chrystus? Czy ludzkość nie ma jednego Rodzica, którym jest Bóg ("Choćby mnie ojciec i matka opuścili, Pan mnie przygarnie"; "Czy może kobieta zapomnieć o swoim niemowlęciu i nie zlitować się nad dziećmi swojego łona, a choćby one zapomniały, Ja ciebie nie zapomnę")? Czy o wylanie Ducha Świętego nie mamy prosić Ojca?
To jest to okropne zagubienie Chrystusa w KRK, którego kiedyś sama doświadczałam na własnej skórze.

Naprawdę, tego typu kazania jeszcze bardziej niż nazywanie nas "tak zwanym kościołem", a Sakramentu Ołtarza "tak zwaną komunią" - gruntownie podważa we mnie przekonanie o jakimkolwiek sensie "tak zwanego" ekumenizmu z KRK.
Agnes
 
Posty: 556
Dołączył(a): Pn sie 22, 2011 20:06
Lokalizacja: Kraków
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: pośrednictwo Maryi

Postprzez Axel » N kwi 29, 2012 21:28

Dla mnie tekst z Pisma ŚW o jedynym pośrednictwie Chrystusa jest tak przekonujący,że takie kazania katolickiego biskupa budzą u mnie uśmiech politowania.Ja się już przyzwyczaiłem,że u katolików wszystko jest"jedynie słuszne".Agnes,moja rada.Podejdź do tego z dystansem.To nie watykański urzędnik będzie decydował (na szczęście!),gdzie człowiek ma znajdować Jezusa.A co jest prawdziwą wiarą,to nie biskup o tym decyduje.A ta pobożność ludowo-maryjna jest po prostu dla mnie "nie do strawienia" i nawet nie oglądam takich uroczystości w TV,dla dobra swoich nerwów.
Axel
 
Posty: 18
Dołączył(a): Śr sty 04, 2012 15:13
wyznanie: Ewangelicko-Augsburskie
  

Re: pośrednictwo Maryi

Postprzez Agnes » Pn kwi 30, 2012 08:28

Axel, oczywiście, masz rację - trzeba do tego podchodzić z dystansem. Tylko to jest przykre, gdy się tak widzi, jak ujmują czci Chrystusowi. Ale najgorsze jest to, że wielu szczerych, porządnych katolików w dobrej wierze i z pełnym zaufaniem naśladuje swych błądzących pasterzy. I czy znajdą kiedyś Chrystusa, którego nic nie zasłania? Czy się dowiedzą, co to jest Jego niezafałszowana bliskość? Mnie się udało, dzięki łasce Bożej, ale przecież mój przypadek mógł też wyglądać zupełnie inaczej, wręcz fatalnie - zawsze o tym pamiętam, jak usłyszę takie kazanie.
(Telewizji nie oglądam wcale już od jakiegoś czasu. Co mi bardzo służy duchowo, intelektualnie i zdrowotnie :wink: )
Agnes
 
Posty: 556
Dołączył(a): Pn sie 22, 2011 20:06
Lokalizacja: Kraków
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: pośrednictwo Maryi

Postprzez jagna » Pn kwi 30, 2012 18:25

To Radio Maryja było czy co? Niech sobie kroczą "drogą maryjną", na szczęście Bóg dba o to, by ludzie przeglądali na oczy. Ja też kiedyś klepałam różańce, choć przyznam, nie cierpiałam tego :lol:
jagna
 
Posty: 248
Dołączył(a): Wt lut 08, 2011 21:46
wyznanie: ewangelicko-augsburskie(nf)
  

Re: pośrednictwo Maryi

Postprzez Agnieszka Ostrowska-Fetera » Wt maja 01, 2012 07:13

Jakoś Maryja nie umiała wyprosić u Boga tego, by Polskę ominęłą II wojna światowa czy rozbiory;)
Smutne, że Jezus jest na drugim miejscu albo na kolejnym.....
Agnieszka Ostrowska-Fetera
 
Posty: 559
Dołączył(a): Cz paź 13, 2011 19:49
Lokalizacja: Tychy
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: pośrednictwo Maryi

Postprzez skomplik » Wt maja 01, 2012 18:49

Musimy uważać żeby nie przechodzić z jednej skrajności w drugą. Marii - Matce Bożej należy się najwyższy szacunek, ale nie taki jaki należy się Bogu.
Również Luter mówił o tym, że święci modlą się w niebie za nami, natomiast nie podobało mu się proszenie ich o modlitwę.
Tak więc czy Maryja nie umiała czegoś wyprosić... no cóż wierze głęboko że prosiła, a rozbiory lub II wojna światowa nie były wolą Boga.
skomplik
 
Posty: 723
Dołączył(a): So paź 01, 2011 19:58
wyznanie: Chrześcijanin
  

Re: pośrednictwo Maryi

Postprzez Agnieszka Ostrowska-Fetera » Wt maja 01, 2012 19:22

Oczywiście, że kocham Matkę Bożą, ale pisałam to w takim kontekście, że właśnie katolicy wierzą, że w związku z cudem w Kanie Galilejskiej Maria ma moc wyjednania próśb u Jezusa, ale prawda jest taka, ze właśnie w Kanie wyrażnie powiedziała, "czyncie to co wam powie" czyli taka jaka będzie wola Boga, więc Jezus nie zawsze i nie na wszystkie prośby Marii będzie miał wzgląd.
Agnieszka Ostrowska-Fetera
 
Posty: 559
Dołączył(a): Cz paź 13, 2011 19:49
Lokalizacja: Tychy
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: pośrednictwo Maryi

Postprzez Agnes » Wt maja 01, 2012 19:31

To, że każdy chrześcjanin otacza głębokim szacunkiem matkę Jezusa nie oznacza, że poprzez nią mamy się do Niego zwracać. Jezus jest z nami "po wszystkie dni aż do skończenia świata", nazwał nas swoimi przyjaciółmi, a także siostrami i braćmi, jeżeli słuchamy i strzeżemy Słowa Bożego.

Matka Jezusa dawno odeszła do Pana. A tak jeśli idzie o ścisłość, to naszym Orędownikiem i Pocieszycielem jest Duch Święty. To Duch Święty modli się "za nas" wtedy, gdy sami nie wiemy, jak i o co prosić. Powtórzę jeszcze raz to, co już pisałam na forum: przesłanie Marii matki Jezusa do ludzkości jest zapisane w Ewangelii: "Co wam powie, czyńcie." Te jej słowa powinni chrześcijanie wziąć sobie za naukę, zamiast wymyślać nie wiadomo co o wypraszaniu, wstawiennictwie i tego typu idee, które obrażają Boga (a przy okazji też pamięć tak wierzącej osoby jaką była Maria - gdyż czynią z niej boginię bardziej miłosierną od Boga).
Agnes
 
Posty: 556
Dołączył(a): Pn sie 22, 2011 20:06
Lokalizacja: Kraków
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: pośrednictwo Maryi

Postprzez Agnieszka Ostrowska-Fetera » Wt maja 01, 2012 19:34

No i jak dla mnie to nielogiczne - po co prosić o cokolwiek świętych, skoro można od razu Pana Jezusa?
Agnieszka Ostrowska-Fetera
 
Posty: 559
Dołączył(a): Cz paź 13, 2011 19:49
Lokalizacja: Tychy
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: pośrednictwo Maryi

Postprzez Agnes » Wt maja 01, 2012 19:34

Miniofilko, widzę, że napisałyśmy mniej więcej to samo równocześnie :)
Agnes
 
Posty: 556
Dołączył(a): Pn sie 22, 2011 20:06
Lokalizacja: Kraków
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Różne pytania

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

cron