Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

"Normalny" kościół protestancki

Dział przeznaczony w szczególności dla osób zainteresowanych Luteranizmem, które chcą uzyskać informacje w podstawowych kwestiach

Re: "Normalny" kościół protestancki

Postprzez Kamil_Stuttgart » Wt lut 23, 2016 20:11

Widzisz, jako ewangelik opieralem swoja tozsamosc na Ewangelii. To Chrystus szedl do grzesznikow, by ich nawracac: wybaczyl jawnogrzesznicy, jadal z celnikami itp. Szedl do ludzi potrzebujacych duchowego wsparcia i byl z tymi ludzmi mimo ich wad, grzechow, niedoskonalosci, niewdziecznosci. Jadal do konca z tym, ktory Go zdradzil. Niepytany nie krytykowal osoby a zapytany uswiadamial danej grzesznosc. I ja kierowalem sie ta postawa. Bylem przy drugim czlowieku wlasnie mimo jego wad. Nie chce opisywac tu swojej dzialalnosci, bo dobre uczynki sa bezimienne. Jeszcze jako doktorant udzielalem sie charytatywnie, rowniez teraz dzialam w stuttgarckiej diakonii, dobrowolnie. I nie oceniam ludzi, ich postaw. Byc moze wyszedlem z blednych przeslanek. Dla mnie wazne bylo "Badzcie milosierni tak jak Wasz Pan jest milosierny." (Lukasz 6,6). Swoja postawa na co dzien pragnalem swiadczyc przyklad dla innych, nie slowami, nie teologizowaniem, ktore zostawialem ordynowanym, ktorzy studiowali na tyle dlugo, by moc wypowiedziec sie w temacie w pelni kompetentnie. Uznaje pesymistyczny wizerunek czlowieka wg Doktora Lutra, uznajac siebie za wspolgrzesznego i winnego. Jako ze nie jestem ordynowany, nigdy nie smialem pouczac swoich bliznich niezapytany a jak dotad nikt nie prosil mnie o ustosunkowanie sie do jego postawy zyciowej. W tej kwestii po prostu nie czuje sie kompetentny. Jezeli widzicie w tym liberalizm, trudno. Ja widzialem to, co powyzej.

Co do przedstawionych przez Ciebie argumentow o zakazie nauczania przez kobiet, slusznie :D Cytat do przemyslenia, z ktorym nie bede dyskutowal. Przyznam, ze albo go nie znalem albo o nim zapomnialem. Pytasz o moje argumenty. I tu chce od razu zaznaczyc, ze u nas w domu (bez wzgledu, czy ze strony polskich czy niemieckich przodkow) pielegnowalo sie tradycje uczenia jezyka niemieckiego, po to, by czytac Biblie Lutra w oryginale. I w dodatku rodzinna Biblie Lutra pisana gotykiem z 1913 roku. O tym objawialo sie tradycyjne, nie poddajace sie duchowi czasu przywiazanie do oryginalu, do tekstu tlumaczenia dra Lutra. Mozecie mi wierzyc lub nie, ale ja nigdy nie mialem w reku Biblii Gdanskiej i zadnego innego jej polskiego tlumaczenia. Owszem, uczestniczylem w polskich nabozenstwach w jezyku ojczystym, na co dzien Biblia byla mi znana jako Stuttgarter Jubiläumsbibel (1913). Jezyk niemiecki ma to do siebie, ze czasownik nie okresla osoby, plciowosci osoby. Np. w jezyku polskiim powiemy: "wybral dwustu", i wiadomo, ze chodzi o mezczyzn, "wybral dwiescie" - ze chodzi o kobiety. Mam na mysli wybranie 72 w Lukaszu 10, 1. W tym samym rozdziale, wersie 17, czytamy: Die zweiundsiebzig aber kamen zurück voll Freude und sprachen..."Zweiundsiebzig" nie okresla plci Poslanych. Tak, zaraz powiecie, ze Jezus poslal Apostolow a nie Apostolki, wiec trudno by oczekiwac, ze w grupie 72 byly kobiety. Ja jednak doslownie przywiazany do Pisma widze otwarta droge dla kobiet w kwestii nauczania. Calkowita racja, ze Estera i Rut nie byly kaplankami. I te kwestie rozumiem w ten sposob, ze mimo to Bog pokazuje poprzez wybranie tych Ksiag do kanonu istotna role kobiet w spoleczenstwie, dajac ich za przyklad. A Debora z Ksiegi Sedziow? W Richter 4, 4 czytamy: Zu der Zeit war Richterin in Israel die Prophetin Debora...Skoro byla sedzina, nie nauczala? Nigdy nie widzialem kobiety na urzedzie biskupa, odczytywalem jedynie indywidualna potrzebe kobiet do nauczania i to wlasnie one (te ktore chca) winny rozwazyc w sumieniu, czy jest to sluszne z litera Prawa a nie ja - wspolwinny i wspolgrzeszny.

Co do postawy Lutra, nie przeszkadza mi jego stanowisko wobec Zydow, Turkow, anabaptystow czy wiedzm, choc tak czesto Kosciol Ewangelicki musi sie tlumaczyc wlasnie z takiej a nie innej jego postawy, rowniez w Dekadzie Lutra. Ja, jako wspolwinny i wspolgrzeszny, pozostawiam te kwestie sumieniu doktora Marcina, nie zapominajac, ze zyl w czasach, w ktorych islam, czy przeklamania w chrzescijanstwie, nie tylko ze strony kosciola katolickiego, byly prawdziywym zagrozeniem dla odnowy, dla reformacji ad fontes - u zrodel prawd chrzescijanskich. Przeciwnicy Lutra widza w nim impulsywnego czlowieka, ktory uzywal nierzadko jezyka z rynsztoku. O tym pisalem jednak na stronie ksiazki i na jej blogu. Poszczegolne wyrazy ewoluuja i traca pierwotne znaczenie. Jesli zas przywolamy wlasnie zrodlowe znaczenie slowa "das Weib", na przyklad, to bedziemy wiedziec, ze w XVI wieku pelnilo ono funksje synonimu slowa "die Frau", czyli kobieta, oraz mialo pejoratywne znaczenie, aktualne do dzisiaj: baba. W jakim znaczeniu wypowiadal je ks. Marcin Luter, tego nie wiemy, nie wolno jednak czynic go a priori meskim szowinista. Wiecej o tym na stronie facebooka i blogu, jesli kogos zainteresowalo. Moja pasja i fascynacja postawa Lutra nie podlega ocenie przez nikogo.

I na koniec powtorze poraz kolejny: nie przyszedlem tu nawracac, nauczac. Szzukalem dyskusji, moze zaczalem ja w niefortunny sposob, dzieki jednak temu poznalem Wasze stanowisko i argumenty w sprawach, ktore jakos tam byly dl mnie wazne. Ze narazilem sie na fale krytyki, poddaje to grzesznej i slabej naturze ludzkiej, tak Mojej jak Waszej. Grozb o powody do narzekania nie boje sie. Mozecie mnie zbanowac. Ja wiem w glebi swojej duszy z jakimi intencjami tu przyszedlem i nie bede sie caly czas kajal. Jezeli jednak wykazalem sie arogancja, to jest mi przykro i moge jedynie po czasie ubolewac nad tym. Perswazja slowna nie miala w jakikolwiek kogos obrazic,nie znamy sie osobiscie a ja przyszedlem do Siostr i Braci w Wierze a nie do "konserw" pokrytych kurzem czasu, jak to mi sie zarzuca.
Kamil_Stuttgart
 
Posty: 42
Dołączył(a): Wt lut 16, 2016 17:16
Lokalizacja: Stuttgart
wyznanie: luteranin
  

Re: "Normalny" kościół protestancki

Postprzez Kamil_Stuttgart » Wt lut 23, 2016 20:14

Tomasz napisał(a): Z doświadczenia niestety wiem, że w dużej mierze osoby o liberalnych poglądach nie są zainteresowane argumentacją, a forsowaniem określonych tez, dlatego też takie dyskusje nie mają sensu. Spotykałem się z tym wielokrotnie na innych forach i dlatego tutaj czegoś takiego nie dopuszczamy.


Wyobraz sobie, ze ja jestem zainteresowany. Inaczej nie tracilbym tutaj czasu, bo przeciez zanm realia - ani bym Was do siebie nie przekonal a jedynie zrazil a ja chce dac siebie poznac a nie odrzucic...
Kamil_Stuttgart
 
Posty: 42
Dołączył(a): Wt lut 16, 2016 17:16
Lokalizacja: Stuttgart
wyznanie: luteranin
  

Re: "Normalny" kościół protestancki

Postprzez Herbert » Wt lut 23, 2016 20:17

Z calym szacunkiem: moze lepiej dalbys sobie spokoj - i nam...
Herbert
 
  

Re: "Normalny" kościół protestancki

Postprzez Witold » Wt lut 23, 2016 23:48

Kamilu, wreszcie odniosłeś się do moich argumentów, dziękuję.
Właśnie tym nieodpowiadaniem na to co Ci piszę wytrącałeś mnie z równowagi, przepraszam może się w pewnym momencie zbytnio uniosłem ale w innym zasłużenie :wink:

Zauważ że Jezus odpuszczał grzechy ale nie po to by ludzie mieli nadal grzeszyć.
Mówił On w Jana 8:11
Idź, a od tej chwili już nie grzesz!


Pozdrawiam
Witold
 
Posty: 654
Dołączył(a): Cz lis 29, 2012 23:17
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: "Normalny" kościół protestancki

Postprzez Kamil_Stuttgart » Śr lut 24, 2016 00:54

Witold, pelna zgoda, jesli chodzi o podany cytat z Jana :) Tyle, ze Chrystus wypowiadal to, gdy czlowiek poprosil Go o wybaczenie grzechow, gdy dostrzegl w Nim Syna Boga Zywego :)
Kamil_Stuttgart
 
Posty: 42
Dołączył(a): Wt lut 16, 2016 17:16
Lokalizacja: Stuttgart
wyznanie: luteranin
  

Re: "Normalny" kościół protestancki

Postprzez Elżbieta » Śr lut 24, 2016 09:37

Kamilu, przeczytaj sobie dokładnie ten werset i zauważ, że nic tam nie jest napisane na temat prośby o wybaczenie.

To znaczy poczytaj sobie od początku tą historię.
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: "Normalny" kościół protestancki

Postprzez Kamil_Stuttgart » Śr lut 24, 2016 20:48

Elzbieta - prawda, Jezus wybacza i poucza (nie grzesz wiecej"). Jest Synem Boga Zywego, On moze, ma prawo...Jednak dokladnie kilka wersow wyzej, zwraca sie do nas, do ludzi: Kto jest bez winy, niechaj pierwszy rzuci kamieniem."(Jan 8,7). Dodam do tego werset z Mateusza 23, 8:"...denn einer ist euer Meister; ihr aber seid alle Brüder." Chociazby dlatego powinnismy sie zastanowic, czy krytyka i pouczanie grzesznikow przes nas, wspolgrzesznikow, czyms odpowiednim :D Bo tylko Jeden jest Bog, a my wszyscy bracmi... Ze powtorze z Lukasza 6,6: "Badzcie milosierni tak jak milosierny jest Wasz Pan". Tak, mozna wskazac droge, jezeli jest sie o to zapytany, ale jawnie potepiac ad hoc....?

Tu musze przyznac, ze pomylilem wspomniana historie z Jana z ta, z Ewangelii Lukasza 7, 38-50, gdzie jawnogrzesznica wykazala zal za swoje grzechy, proszac tym samym o ich wybaczenie: w placzu myla nogi Chrystusowi olejem wonnym i wycierala je wlosami.
Kamil_Stuttgart
 
Posty: 42
Dołączył(a): Wt lut 16, 2016 17:16
Lokalizacja: Stuttgart
wyznanie: luteranin
  

Re: "Normalny" kościół protestancki

Postprzez Elżbieta » Śr lut 24, 2016 22:51

No rzeczywiście, bardzo drobna pomyłka, jednak na drugi raz sprawdzaj co cytujesz i o czym piszesz.
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: "Normalny" kościół protestancki

Postprzez Kamil_Stuttgart » Śr lut 24, 2016 23:47

Ale poprawilem sie i znalazlem fragment, o ktory mi chodzilo. Tak czy siak nie ustosunkowalas sie do tego, co wyzej napisalem :D
Kamil_Stuttgart
 
Posty: 42
Dołączył(a): Wt lut 16, 2016 17:16
Lokalizacja: Stuttgart
wyznanie: luteranin
  

Re: "Normalny" kościół protestancki

Postprzez Elżbieta » Cz lut 25, 2016 01:43

1 Tesaloniczan 5
(14) Wzywamy was też, bracia, napominajcie niesfornych, pocieszajcie bojaźliwych, podtrzymujcie słabych, bądźcie wielkoduszni wobec wszystkich. (15) Baczcie, ażeby nikt nikomu złem za złe nie oddawał, ale starajcie się czynić dobrze sobie nawzajem i wszystkim.

2Tesaloniczan 3
(6) Nakazujemy wam, bracia, w imieniu Pana Jezusa Chrystusa, abyście stronili od każdego brata, który żyje nieporządnie, a nie według nauki, którą otrzymaliście od nas. (7) Sami bowiem wiecie, jak nas należy naśladować, ponieważ nie żyliśmy między wami nieporządnie



Jeszcze jest więcej wersetów, ale jest bardzo późno i nie mam siły więcej szukać
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Różne pytania

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości