Sens konwersji przy sytuacji KEA w Polsce

[Magdalena]

Bardzo wam wszystkim dziękuję za odpowiedzi. Rozwialiście moje wątpliwości co do konwersji. Nie można się poddawać.

Tu ne cede malis, sed contra audentior it

[Elżbieta]

Cieszę się ,że znalazłaś tutaj pomoc

[Tomasz]

Pytanie Magdeleny wskazuje, jakie spustoszenie i jak wielką szkodliwość wywołują pewne strony internetowe, które mienią się "luterańskimi". Tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że powołanie do życia naszego portalu było bardzo potrzebne.
Magda podaje, że jest z Katowic - zatem będzie konwertować albo w parafii w Centrum przy ul. Warszawskiej, albo w Katowicach-Szopienicach. W pierwszej proboszczem jest ks. bp. Tadeusz Szurman, którego raczej o liberalizm podejrzewać nie sposób ;) Natomiast parafia w Szopienicach jest administrowana przez ks. Adama Malinę, który jest również moim proboszczem

[Agnieszka Ostrowska-Fetera]

Tak, strona - "luteranie w Polsce" skutecznie odstraszyła już wielu poszukujacych

[lmc86]

Jak kogoś odstrasza strona na fejsbuczku, to niech nie konwertuje

[Elżbieta]

Jak kogoś odstrasza strona na fejsbuczku, to niech nie konwertuje

Tak nie można mówić. Ja również się spotkałam niejednokrotnie z tym, że strony tego typu ludzi odstraszają. Tak więc zbytni liberalizm ludzi raczej nie pociąga.

[lmc86]

Księgi wyznaniowe są jedne. Albo się je akceptuje albo nie

[Grzegorz]

Księgi wyznaniowe są jedne. Albo się je akceptuje albo nie

Myślę, że większość konwertytów zmienia wyznanie po lepszym poznaniu Pisma, a nie ksiąg wyznaniowych.

[Kubala95]

Strach przed konwersją z powodu rychłej libertynizacji jest w sumie trochę nieuzasadniony. Skoro nowy członek Kościoła jest ortodoksem, to z racji swojego formalnego członkostwa ma możliwość aktywnej walki z tymi bezbożnymi zmianami. Kształt chrześcijańskiej wspólnoty - szczególnie protestanckiej/ewangelickiej - jest w dużej mierze zależny od postawy jego wiernych, mogą oni sprzeciwić się zbiorowo takim praktykom i wtedy nawet Synod będzie musiał ustąpić. Myślę, że w polskim KEA do takiej sytuacji prędko nie dojdzie - mimo wszystko nasz narodowy konserwatywny światopogląd mocno wyhamuje taki proces. W chwili obecnej chyba nie w Polsce żadnego Kościoła, który błogosławiłby związki homoseksualne albo ordynował kobiety na prezbiterów (u KERze i KEMie były co prawda jakieś próby, ale o ile u was się naczytałem, to z bardzo mizernym skutkiem).

[Jacek]

Drogi Kubala - ale tylko w teorii. Obecne realia w polskim KEA są niestety odmienne od poboznych zyczen. Idąc na zasadzie rachunku prawdopodobienstwa, analizując wypowiedzi na niektorych stronach polskiego luteranizmu, olbrzymią większosc stanowią liberałowie, Co mnie smieszy najbardziej to wybiorczosc poglądow niektorych członkow, sa tacy ktorym sie wydaje ze sa lekko konserwatywni i pisza cyt.Jestem przeciwko homo- związkom ale za ordynacja kobiet, wiec do jakiej grupy ich przyrownac ? Jest to tzw, nijakosc wyznaniowa, ani konserwa, ani liberał.