Kościół w znaczeniu biblijnym to, jak powiedziała Jagna, wspólnota wszystkich osób, które wierzą w Jezusa Chrystusa.
Kościół Rzymsko-Katolicki upiera się, że to on jest jednym jedynym "prawdziwym" Kościołem. I że takie "prawdziwe", "najlepsze" zbawienie jest tylko w KRK. Choć inne "wspólnoty" (KRK raczej nie lubi szafować pojęciem "Kościół") mają, jak przyznał łaskawie Sobór Watykanski II, "liczne pierwiastki prawdy i uświęcenia." Dobre i to
Tymczasem według ewangelików Kościół jest wszędzie tam, gdzie Bóg - poprzez Słowo i Sakramenty - jedna się z człowiekiem. Wszędzie tam, gdzie króluje Chrystus, gdzie działa Duch Święty - tam jest Kościół. Kościół jest jeden, bo jedna jest jego Głowa, czyli Pan Jezus Chrystus. Jest powszechny (czyli katolicki), bo jest jednoczy wszystkich jedna wiara, jeden chrzest, jeden Pan. Jest apostolski, bo głosi Ewangelię całemu światu.