Witam wszystkich jako nowy na tym forum.
Przedstwie swoja sytuacje. Zostalem ochrzczony w KRK, ale nigdy nie praktykowalem tego wyznania. Mialem epizody z adwentystami i SJ. Wlasciwie cale zycie szukam Boga, ostatnie kilka lat bardzo intensywnie. Chcialbym tez pielegniwac swoja wiare w spolecznoci osob wierzacych.
Ostatnio zaczelem sie zastanwiac nad luteranizmem. Ale jest jedna rzecz, ktora mne zastanawia. Chodzi o tresc slubowania w trakcie konwersji. Podobno slubuje wiernosc nauce KEA przez cale zycie?
Nie wiem czy moge zlozyc takie slubowanie, przeciez nauka KEA moze sie zmienic, moze tez sie zmienic moj poglad w kwestii luteranizmu. Traktuje powaznie takiego slubowania, a przeciez prawdopodobienstwo jego zlamania nie jest takie male. Nie chce znalezc sie w sytuacji Kmicica ;)
Oczywiscie rozumiem, ze takie slubowanie moze zobowiazywac mnie ze dopoki jestem czescia KEA, to postepuje wg. nauk Kosciola oraz np. publicznie bronie w roznych sytuacjach tych nauk. Ale co jezeli uznam, ze KEA to juz nie jest moja droga?
Domyslam sie, ze byc moze odeslecie mnie do najblizszej parafii, ale chcialbym wstepnie poznac Wasze zdanie w tym temacie.