Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Bezpłciowe dzieci

Bezpłciowe dzieci

Postprzez Paweł » Wt sty 24, 2012 18:32

Paweł
 
Posty: 733
Dołączył(a): N mar 21, 2010 12:13
Lokalizacja: Suwałki
wyznanie: ewangelicko - augsburskie
  

Re: Bezpłciowe dzieci

Postprzez Kamil M. » Wt sty 24, 2012 19:59

Ilekroć natrafiam na takie rewelacje to myślę sobie o tym, jak nasza kultura jest przeniknięta dualizmem. Moje ciało to nie ja, czyż nie? Liczy się ten wewnętrzny ja, to jestem ja prawdziwy i od niego zależy kim będę na zewnątrz. Taka świecka gnoza. Nasza cywilizacja mimo sekularyzacji dalej nie potrafi sobie poradzić z przyjęciem dobroci stworzenia z włączeniem płci, tymczasem płeć, jak każda inna cecha fizyczna determinuje nas w takim samym stopniu jak nasze wewnętrzne poczucie tożsamości. Człowiek nie jest li tylko (własnym) wewnętrznym konstruktem. A nawet nasza wewnętrzna tożsamość nigdy nie jest własnym indywidualnym konstruktem - opisani rodzice odebrali wolność wyboru swojemu dziecku w takim samym stopniu jak rodzice wychowujący chłopców na chłopców i dziewczynki na dziewczynki, bo niemożliwe jest wychowanie bez determinacji, niemożliwe jest bycie człowiekiem bez determinacji i wpływu społecznego. To tak jak dziecko, które nie ma kontaktu z językiem nie nauczy się/nie wymyśli go samo, a co gorsza w pewnym momencie nie będzie już zdolne się go nauczyć.

Tak więc postępowcy żyją w świecie iluzji samodeterminacji i swobodnego wyboru, a każda iluzja jest zgubna.
Kamil M.
 
Posty: 74
Dołączył(a): N wrz 25, 2011 20:44
Lokalizacja: Kraków
wyznanie: prawosławne
  

Re: Bezpłciowe dzieci

Postprzez Elżbieta » Wt sty 24, 2012 22:01

Powinno się takim odbierać prawa rodzicielskie i przymusowo sterylizować, żeby więcej krzywdzić dzieci nie mogli.
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Bezpłciowe dzieci

Postprzez Agnes » Śr sty 25, 2012 22:16

Ci rodzice w bardzo uproszczony, wręcz prymitywny powiedziałabym sposób pojmują płeć.
Płeć nie jest związana tylko z cielesnością. Także sama cielesność to bardzo szerokie pojęcie, które nie wyczerpuje się tylko w fizyczności. Bardzo ciekawie pisze o tym współczesny niemiecki filozof Hermann Schmitz (twórca nowej fenomenologii).
Niestety, ofiarami ignorancji dorosłych padają jak zwykle dzieci.
Agnes
 
Posty: 556
Dołączył(a): Pn sie 22, 2011 20:06
Lokalizacja: Kraków
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: Bezpłciowe dzieci

Postprzez Kitka » Śr sty 25, 2012 22:41

Przecież płeć jest czymś normalnym, składa się na każdą osobę. Nie jest to nic złego ani nic takiego czego dziecko nie powinno znać. Płeć nie świadczy, czy ktoś jest zly czy dobry.
Nie można zakazywać dziewczynce bawić się samochodami, ani chłopakowi lalkami. To jednak inna sprawa.
Nie rozumiem tych rodziców. Nie wiem co chcieli przez to osiągnąć. Współczuję tym dzieciom. Będą mieć pewnie problemy przez całe życie.
Kitka
 
Posty: 106
Dołączył(a): Wt sty 24, 2012 13:07
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: Bezpłciowe dzieci

Postprzez jagna » Cz sty 26, 2012 22:42

Oj jaki raban się podniósł. Czy Fronda podnosi raban na wieść o dzieciach bitych, zastraszanych, głodnych, czy tylko o jednostkowych przypadkach rodziców nie informujących świata o płci? Chore fakt, ale z tego co piszą wynika, że dziecko swoją płeć znało, rodzice chcieli uniknąć stereotypizacji - ale i tak nie unikną. Kontrowersyjne, ale w sumie ciekawe - czy da się wychować dziecko bez stereotypów?

Sami zaaplikowali malcowi odpowiednie "genderowe" przeszkolenie: na filmie zrobionym przez matkę widać jak pyta ona małego co myśli o "przebieraniu się w strój baletnicy, albo wróżki" i czy to normalne, że "dziewczyny powinny robić to, a chłopcy tamto". Sasha opowiada jej: "Myślę, że to głupie". - no i tu mają rację. Dzieci od małego wciska się w schematy. Oglądaliście film Billy Elliot? O chłopcu co chciał tańczyć w balecie, a ojciec chciał z niego zrobić boksera? Są dzieci wciskane w schematy własnej płci: nie płacz jak baba - do chłopca, nie łaź po drzewach jak chłopak - do dziewczynki. O tym też się nie mówi. Chłopiec wrażliwy będzie wyśmiewany, że jest "jak baba", o dziewczynkach w spodniach i lubiących autka mówi się "chłopczyca", a czy to nie jest krzywda? Ilu to jest tatuśków, co robią z synów "mężczyzn" siłą, bo synowie wolą na pianinie pograć a nie czołgać się po błocie?
jagna
 
Posty: 248
Dołączył(a): Wt lut 08, 2011 21:46
wyznanie: ewangelicko-augsburskie(nf)
  

Re: Bezpłciowe dzieci

Postprzez Tomasz » Cz sty 26, 2012 23:19

Oj jaki raban się podniósł. Czy Fronda podnosi raban na wieść o dzieciach bitych, zastraszanych, głodnych,


Moja Droga Jagno - jak powiedział kiedyś jeden z prezydentów "nie idźmy tą drogą" :wink: Nie mieszajmy tutaj różnych pojęć. To o czym piszesz, jest bardzo ważną kwestią i należy o niej mówić. Jeżeli Fronda tego nie robi to wielki błąd, ale w tym konkretnym przypadku temat jest zupełnie inny. Krzywdę można zrobić dziecku na wiele sposobów i każdy z nich należy potępić.
Tutaj dziecko zostaje skrzywdzone przez swoich rodziców nie przez bicie, ale w inny - również okrutny sposób. Bowiem takie zachowanie może bardzo negatywnie odbić się na jego psychice.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Bezpłciowe dzieci

Postprzez jagna » Pt sty 27, 2012 00:40

Oczywiście, ale raban jakby dziecko było co najmniej na łańcuchu trzymane. Tak naprawdę niewiele wiemy o tym dziecku. Czy ono znało swoją płeć? Czy mogło się z nią identyfikować? Dopiero jak dziecko dorośnie okaże się czy jest spaczone, czy jest normalnym mężczyzną.

Nie da się zaprzeczyć, ze płeć istnieje, nie da się zaprzeczyć, że uprzedzenia i stereotypy z nią związane są tak silne, że nawet się ich nie zauważa. Przykład? Z czym się kojarzy nauczyciel a z czym nauczycielka? Nauczyciel jest mądry, prowadzi przez życie, daje wskazówki. Nauczycielka to pani od nauki w młodszych klasach. Mamy prezydenta, ale nie prezydentkę, adwokata nie adwokatkę.

Nie chcę być źle zrozumiana, ale mnie to denerwuje. W Polsce się podnosi krzyk na wszelakie tego typu pomysły, no bo co z dziecka wyrośnie? A jakoś nikt się nie martwi co wyrośnie z chłopczęcia, którego mamusia obsługuje i biedak idzie na studia i ugotować ziemniaków nie potrafi, nie zapłaci rachunków i skarpet nie wypierze. To dopiero tragedia i kalectwo życiowe. A niestety w naszym kraju to raczej grozi chłopcom, nie to, ze będą wychowywani "bezpłciowo".

Nie ma się co burzyć, bo natury się nie oszuka! Ile to przypadków ludzi, którzy urodzili się jako chłopcy, wychowywani byli jak chłopcy a i tak czuli się kobietami, zmieniali płeć? Ten chłopiec jest chłopcem i nikt z niego nie zrobi nic innego.
jagna
 
Posty: 248
Dołączył(a): Wt lut 08, 2011 21:46
wyznanie: ewangelicko-augsburskie(nf)
  

Re: Bezpłciowe dzieci

Postprzez Tomasz » Pt sty 27, 2012 08:10

Ten chłopiec jest chłopcem i nikt z niego nie zrobi nic innego.


Problem w tym, że przez takie zachowanie dziecko może zostać skrzywione psychicznie przez swoich nieodpowiedzialnych rodziców, którzy sami powinni chyba poddać się leczeniu. Kolejny problem jest taki, iż podobne zachowania zdarzają się coraz częściej. Mamy do czynienia z próbami stawiania wszystkiego na głowie.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Bezpłciowe dzieci

Postprzez Elżbieta » Pt sty 27, 2012 09:25

Jagno, właśnie przez takie wychowywanie dzieci (bez względu na płeć) zostają naruszone podstawowe relacje między mężczyzną i kobietą. Mężczyzna musi wiedzieć, że jego rolą jest obrona kobiety , dzieci i domu, jest zapewnienie im środków do życia. Rolą kobiety jest wspieranie mężczyzny, wychowywanie dzieci. Takie są prawa wynikające z ustanowienia Bożego. Jeżeli będziemy je zmieniać sami sobie napytamy biedy i po niewczasie będziemy gorzko żałować.
Zobacz na historię stworzenia : najpierw Bóg stworzył Adama ale widząc, że Adam jest samotny z jego żebra stworzył kobietę, aby go wspierała we wszystkim, aby była towarzyszką jego życia. Adam miał się Ewą opiekować, miał również opiekować się ogrodem Eden. Kiedy Adam dał się namówić Ewie do złamania nakazu Bożego, ciężko za to zapłacił:
"A do Adama rzekł: Ponieważ usłuchałeś głosu żony swojej i jadłeś z drzewa, z którego ci zabroniłem, mówiąc: Nie wolno ci jeść z niego, przeklęta niech będzie ziemia z powodu ciebie! W mozole żywić się będziesz z niej po wszystkie dni życia swego! (18) Ciernie i osty rodzić ci będzie i żywić się będziesz zielem polnym. (19) W pocie oblicza twego będziesz jadł chleb, aż wrócisz do ziemi, z której zostałeś wzięty; bo prochem jesteś i w proch się obrócisz."
Zwróć uwagę, że tak ciężko Ewy nie ukarał - dlaczego ?
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Następna strona

Powrót do Rozmowy o wszystkim

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

cron