Ja również liberałem nie jestem, a mam mieszane uczucia co do kary
śmierci.
Czyli generalnie jestem za, a nawet przeciw - jak mawiał nasz były Prezydent
Jednak moje mieszane uczucia wynikają jedynie z faktu nieodwracalności kary i ludzkich błędów. Uważam również, że
kara śmierci nie jest sprzeczna z Pismem Św.
List do Rzymian 13. 3 - 4
Rządzący bowiem nie są postrachem dla tych, którzy pełnią dobre uczynki, lecz dla tych, którzy pełnią złe. Chcesz się nie bać władzy? Czyń dobrze, a będziesz miał od niej pochwałę;
Jest ona bowiem na służbie u Boga, tobie ku dobremu. Ale jeśli czynisz źle, bój się, bo nie na próżno miecz nosi, wszak jest sługą Boga, który odpłaca w gniewie temu, co czyni źle.Natomiast w kwestii utrzymania więźniów - jak czytamy w artykule który podlinkowałem - dzienny koszt utrzymania więźnia wynosi 76 zł. Artykuł jest ze stycznia 2010 r, czyli dzisiaj ten koszt może wynosić nawet więcej - przyjmijmy 90 zł. W skali miesiąca daje to kwotę 2 700 zł.
Najniższe wynagrodzenie wynosi 1.386 zł
Najniższa emerytura - 728,18 zł
Najniższa renta - 560,13 zł
Jeżeli łoży się na utrzymanie więźnia 2 700 zł a komuś każe się żyć za 560 zł - to jest nienormalne.