Przyznaję, że niechętnie odnoszę się do tematów politycznych, ale zagadnienie jest ciekawe. Najpierw należałoby zdefiniować co uważa się za "lewicowość" a co za "prawicowość". Pojęcia te często rozmywają się na różnych płaszczyznach. Dany ruch może głosić poglądy lewicowe w sferze gospodarczej a prawicowe np. w sferze kulturowej. Trudno jest znaleźć partię, która byłaby czysto "lewicowa" lub czysto "prawicowa".
Dla niektórych mocno szokującym może wydawać się fakt, że pewne idee lewicowe są jak najbardziej zgodne z duchem biblijnym . Przypomina mi się tutaj scena z przezabawnych komedii włoskich o przygodach zwariowanego proboszcza – księdza Don Camillo – w której bohater stwierdza w kazaniu, że Jezus był proletariuszem. Jest to jak najbardziej prawda.
Obecnie ugrupowania lewicowe głoszą często poglądy, których nie da się pogodzić z Biblią – a szczególnie w kwestiach o których wspomniał Viking. Czy to jednak całkowicie wyklucza możliwość posiadania przez Chrześcijanina poglądów lewicowych ? Nie do końca.”Lewicowy Chrześcijanin” może np. popierać lewicową politykę w sferze gospodarki i np. pomocy społecznej a być przeciwnikiem lewicowych wybryków w kwestiach kulturowych i moralnych.
Nieco starsi użytkownicy forum z pewnością pamiętają czasy PRL. Mieliśmy totalitarne państwo o ustroju socjalistycznym - głoszącym ateizm i zwalczającym wszelkie religie a z drugiej strony – bardzo konserwatywne w sferze moralnej (przynajmniej na pokaz).
Powiem tak - luteranin zawsze powinien postępować zgodnie z nakazami wiary i jeżeli tak czyni może być członkiem każdej partii. Natomiast jeżeli dana partia będzie mu narzucać poglądy z którymi pogodzić się nie może - winien z niej wystąpić.