I nas czekaja przesladowania?

[Herbert]

Ap. Paweł pisze: "Wszystkich, którzy chcą pobożnie żyć w Chrystusie Jezusie, spotkają prześladowania" (2 Tm 3,12).
https://www.youtube.com/watch?v=8-EfW7gYzns
"To all my suffering brethren in the Arab world: Hold on and stay strong! Lord Jesus Christ is with you all."

[Elżbieta]

To nic nowego. Jestem od urodzenia Luteranką i żyję w społeczeństwie katolickim, często mało tolerancyjnym. Wiele przeżyłam i nie raz byłam doprowadzona do czarnej rozpaczy. Nie chcę nawet tego wspominać, bo to jest zbyt bolesne.

[Herbert]

Droga Siostro, ja tez mam swoje lata i do tego jeszcze wychowalem sie w NRD, gdzie w szkole kazali sie smiac z nas chodzacych jeszcze do kosciola (jeszcze w 1962 r.). Co to za przesladwania? Prawdziwe przesladowania byli w ZSSR, w Albanii i w Chinach.
Uwierz mi, nie katolicy sa dla nas problemem. Moze kiedys bedziemy szczesliwi spotkac chrzescijanina, obojetnie jakiego wyznania, ktory nie ulegl duchowi czasow, i moc modlic sie razem z nim. W Syrii juz dzis tak jest.

[Trubel]

o ile prześladowaniem można to nazwać:
jako jedyna w liceum nie chodziłam na religię i to był jeden z powodów nieakceptacji mnie a nawet nietolerancji mojej osoby przez około 30-osobową klasę. nie wiem czy naprawdę jestem aż taka dziwna, inna i zła, że mnie spotkał rok męki z tymi ludźmi i różne najgłupsze myśli... teraz po zmianie szkoły już 3 rok mam w porządku klasę ale też niestety zdarzają się docinki względem wiary. ale już nie jestem napiętnowana.