Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Konserwatywny liberalizm w oczach luteranina

Re: Konserwatywny liberalizm w oczach luteranina

Postprzez Witold » Wt cze 25, 2013 19:52

Jonah, ci którzy pracują, pracują za dwóch. Właśnie przez tych leni na zasiłkach inni muszą pracować ciężej i więcej. Bo ktoś musi na te zasiłki i lewe renty zapracować. Ci którzy naprawdę potrzebują pomocy bo są chorzy dostają o połowę mniej przez tych którzy robią sobie ze społeczeństwa jaja.

A co do tego pana "brytyjczyka" z importu, trochę przesadziłeś. Od ilu pokoleń jest on Brytyjczykiem? Bardzo możliwe że sam dopiero co przybył na Wyspy albo zrobili to jego rodzice. Nie o takich Brytyjczykach czy Niemcach pisałem.

A wiesz że Niemcy czy Wlk. Brytania mają o 4-5 dni wolnych od pracy mniej?

Ogólnie jest tak że mieszkańcy krajów ewangelickich są bardziej pracowici, punktualni i mniej kradną od mieszkańców krajów katolickich (za wyjątek można uznać Austriaków). Jeśli chodzi o kradzieże to sam Jacek przyznał mi rację w innym wątku.
Jak to jest że korupcja najlepiej się ma we Włoszech i Polsce podczas gdy kraje skandynawskie mają najmniej do czynienia z korupcją? Przypadek? Podobnie jest ze stosunkiem do pracy i nie chodzi o to że KAŻDY Polak to leń tylko że ilość nierobów i pijaków w naszym kraju jest większa niż w większości krajów zachodnich. Cwaniactwo i przekręty to coś z czym się spotykamy na co dzień niestety i właśnie w takim społeczeństwie system opiekuńczy nie będzie wydolny bo zawsze te 10 procent społeczeństwa będzie próżnowało i oszukiwało a ciężko pracujący w coraz większych ilościach będą szukali dla siebie innego miejsca na Ziemi. Dodamy do tego starzejące się społeczeństwo i to dopiero będzie kiedyś katastrofa humanitarna.

Co do tego że nie szanuję Twojej pracy, nie odbieraj tego tak że chciałem umniejszyć znaczenie Twojej pracy. Nie wiedziałem czy piszesz coś do szuflady czy może publikujesz
Witold
 
Posty: 654
Dołączył(a): Cz lis 29, 2012 23:17
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: Konserwatywny liberalizm w oczach luteranina

Postprzez Jonah » Wt cze 25, 2013 20:04

W jaki sposób pracują na "leni", skoro są na ogół zatrudniani "na czarno"?

Brytyjczyk to Brytyjczyk. Wielu białych Brytyjczyków też nie chce pracować i pobiera zasiłki. Ten chciaż do pracy przychodzi.

Wolne od pracy dni chyba też raport OECD uwzględnia. I w sumie właśnie Polacy dużo pracują. Więcej od Niemców czy Anglików.

Zdarza się, że publikuję.
Jonah
 
Posty: 746
Dołączył(a): So mar 03, 2012 01:09
wyznanie: chrześcijanin (KE-A)
dyplomy: 1
  

Re: Konserwatywny liberalizm w oczach luteranina

Postprzez Witold » Wt cze 25, 2013 21:12

Elżbieta napisał(a):Jacku, sprzedaż lekcji, to również jest swego rodzaju zbytem. To że by lam bez pracy, to nie znaczy, że jej nie szukałam i ciężko było znaleźć właśnie dlatego, że pracodawcy szukali ludzi z grupami, albo emerytów, bo na zatrudnienie pracownika normalnie nie było ich stać


No właśnie, ludzi nie stać na zatrudnianie. Dam Wam przykład:

Zgłasza się do mnie ktoś kto potrzebuje zajęć prywatnych z dojazdem do domu. Podam klientowi cenę 50zł za godzinę, cenę którą naprawdę niewiele osób jest w stanie zapłacić jeśli chce się regularnie uczyć języka. Lektorce nie dam mniej niż 25 złotych za 60 minut. Jej na rękę zapłacę 25 złotych a podatku od jej pracy 4,50. Zatem płacę jej 29.50 brutto. Od otrzymanej od klienta kwoty należy odjąć 9 złotych podatku dochodowego.

A więc 50 złotych dostaję od klienta, 25 złotych płacę lektorce, 13.50 zabiera państwo, dla mnie zostaje 11.50.
Do tego dodajmy to że po pierwsze symulacja ta jest przy założeniu że a) lektorka jest studentką i pracuje na umowę zlecenie, b) na szczęście usługi edukacyjne są zwolnione z VAT. Gdyby nie umowa zlecenie i nie to że nie jestem płatnikiem VAT aby zarobić 11.50 lekcja musiałaby kosztować 100 złotych lub więcej. Teraz pytanie, kto tyle pieniędzy ma.
Dodać należy też to że księgowej też płacę zależnie od ilości zatrudnianych osób.

A więc wracając do wcześniejszego postu Jonaha; jak to nie jest oczywiste że gdyby ceny pracy spadły byłoby jej więcej? To oczywiste. Tak samo parę lat temu rząd obniżył akcyzę na mocne alkohole. Rezultat- Polmosy stanęły na nogi.

A więc wysokie koszta pracy powodują dwie rzeczy: malejącą ilość miejsc pracy ogółem, i zwiększający się procentowy wskaźnik pracy "na czarno".



Jonah napisał(a):Brytyjczyk to Brytyjczyk. Wielu białych Brytyjczyków też nie chce pracować i pobiera zasiłki. Ten chciaż do pracy przychodzi.


No tak, Brytyjczyk to Brytyjczyk a Niemiec to Niemiec, nieważne czy skończył szkołę i nazywa się Helmut czy jej nie skończył, ledwie mówi po niemiecku, ma 6 dzieci i nazywa się Ahmed :lol:

Rozbawiłeś mnie :)
Witold
 
Posty: 654
Dołączył(a): Cz lis 29, 2012 23:17
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: Konserwatywny liberalizm w oczach luteranina

Postprzez Jonah » Wt cze 25, 2013 21:57

Myślę, że dla większości przedsiębiorców liczy się maksymalizacja zysku przy minimalizacji kosztów. Jaka jest gwarancja, że po obniżeniu kosztów pracy, bez żadnych innych regulacji w tej dziedzinie, pracodawcy automatycznie zaczną zatrudniać więcej ludzi, skoro tę samą pracę można będzie zrobić dotychczasowymi siłami? Po prostu, obniżenie kosztów pracy zwiększy ich zysk. Nie ma takiej konieczności, że zaczną zatrudniać więcej ludzi. Może być tak, o ile zechcą rozwinąć biznes.


Niektórzy liberałowie są przeciwnikami korporacji. Chcieliby państwa minimalnego, które nie miesza się do gospodarki. Jednak korporacje powstają na wolnym rynku w celu zwiększenia konkurencyjności i maksymalizacji zysku. W jaki zatem sposób mają być zwalczane? Przez sam wolny rynek? Czy przez interwencję państwa? Czy aby taki liberalizm (tu trochę pomarksizuję) nie jest ideologią drobnych i średnich przedsiębiorców, którzy z jednej strony chcieliby, żeby państwo nie mieszało im się do interesów, a z drugiej służyło im, usuwając przeszkody?


A tutaj trochę o "wspaniałym" amerykańskim liberalizmie:
http://biznes.pl/wiadomosci/raporty/,55 ... detal.html
Jonah
 
Posty: 746
Dołączył(a): So mar 03, 2012 01:09
wyznanie: chrześcijanin (KE-A)
dyplomy: 1
  

Re: Konserwatywny liberalizm w oczach luteranina

Postprzez Jonah » Pt cze 28, 2013 15:24

Ciekawy artykuł socjologa prof. Stevena Saxonberga "Model szwedzki ma sie dobrze" - wbrew neoliberalnym atakom:

http://recesja.icm.edu.pl/ips/problemyps/Saxonberg.pdf
Jonah
 
Posty: 746
Dołączył(a): So mar 03, 2012 01:09
wyznanie: chrześcijanin (KE-A)
dyplomy: 1
  

Re: Konserwatywny liberalizm w oczach luteranina

Postprzez Jacek » Pt cze 28, 2013 16:08

Dzieki Jonah za udostepnienie tego linka. Ale panowie, dajmy juz temu spokoj, po co rogrzewac polemike odnowa, Witek u siebie zrobi jak uwaza, a tu jest nam potrzebny jako Staroluteranin do walki z poprawnoscia polityczna i genderem.
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: Konserwatywny liberalizm w oczach luteranina

Postprzez duoa211 » Pn lip 01, 2013 22:10

Witam.Ja jako zwolennik Kongresu Nowej Prawicy,chciałem się zapytać jakie jest wasze zdanie na temat prywatyzacji szkolnictwa.Moim zdaniem jest to korzystne,gdyż to rodzice powinni decydować co będą się uczyć ich dzieci,a nie państwo.Piszę to,ponieważ lobby homoseksualne chcę przekonywać o zaletach homoseksualizmu i rodzice nie będą mieli na to wpływu.Dlatego uważam,że po prywatyzacji takie problemy by się skończyły i każdy rodzic posłał by dziecko do takiej szkoły która mu odpowiada,takie założenia w swoim programie ma Kongres Nowej Prawicy
duoa211
 
Posty: 5
Dołączył(a): Pn lip 01, 2013 21:50
wyznanie: chrześcijanin
  

Re: Konserwatywny liberalizm w oczach luteranina

Postprzez Tomasz » Pn lip 01, 2013 22:26

Witam.
To jest raczej tematyka wykraczająca poza ramy tego forum, które z założenia jest stroną o profilu konfesyjnym. Nie mniej czasami "zahaczamy" o różne tematy społeczno-polityczne.

Jeżeli chodzi o prywatyzacje szkolnictwa - jest to pomysł całkowicie nierealny w polskich warunkach, a ponadto - takie rozwiązanie nie będzie absolutnie gwarantować tego, o czym piszesz. Szkoła prywatna nie oznacza realizowania dowolnego programu nauczania - który jest narzucany przez państwo. Jeżeli państwo wymyśli sobie jakiś dziwny program, to będzie on musiał być tak samo respektowany w szkołach prywatnych. Patrz - Wielka Brytania.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Konserwatywny liberalizm w oczach luteranina

Postprzez duoa211 » Pn lip 01, 2013 22:33

Ale tu chodzi o to żeby nie istniał taki twór jak Ministerstwo Edukacji Narodowej,a program ustalałaby dana szkoła
duoa211
 
Posty: 5
Dołączył(a): Pn lip 01, 2013 21:50
wyznanie: chrześcijanin
  

Re: Konserwatywny liberalizm w oczach luteranina

Postprzez Tomasz » Pn lip 01, 2013 22:41

Ale tu chodzi o to żeby nie istniał taki twór jak Ministerstwo Edukacji Narodowej,a program ustalałaby dana szkoła


Niestety, ale musi istnień taki twór jak MEN. Wyobrażasz sobie sytuację, gdzie w każdej szkole dzieci uczą się w/g różnych programów ? To by była totalna anarchia.
Problem w tym, aby MEN działało rozsądnie.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o wszystkim

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości

cron