Witajcie,
Być może gdzieś już sie przewinęło słowo na temat tego, że w KRK trwa obecnie tzw. "Rok wiary".
Niesie to za sobą to, że niektórzy podejmują pewne wyzwania, postanowienia.
Chciałem tylko wspomnieć, że są osoby wśród katolików, którzy podjęli się uważnego czytania Pisma Świętego w tym czasie.
Owoce? Zauważają błędy w doktrynach KRK i otwarcie głoszą swoje poglądy.
Na jednym z for internetowych wybuchła gorąca dyskusja na ten temat (info tylko dla zainteresowanych na pw).
Cóż, głoś co innego, niż wyznaje większość, to cię zjedzą... Pomyśleć, że takich jest więcej, a siedzą cicho i się nie wychylają.