Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

pomoc ubogim

Re: pomoc ubogim

Postprzez Jonah » Pt sty 25, 2013 16:18

Napisałem o systemie skandynawskim, a nie norweskim :wink: Moim zdaniem powstał on właśnie z inspiracji chrześcijańskiej, a przede wszystkim protestanckiej. W chrześcijańwstwo wpisany jest bowiem imperatyw pochylenia się nad ubogim. Gdybyśmy wyrzucili tę troskę o ubogich jako niepotrzebny balast rozwoju ekonomicznego, to będziemy mieli już społeczeństwo postchrześcijańskie. I być może tak się stanie, bo czy etyka chrześcijańska może istnieć bez teologii chrześcijańskiej. Już F. Nietzsche zwrócił uwagę na hipokryzję i nieracjonalność takiego rozwiązania.

Właśnie zmiany systemowe są potrzebne, abyś nie musiał zatrudniać pracowników na "umowach śmieciowych". Co z tego, że oni przeżyją dziś, jeśli jutro zasilą szeregi bezdomnych.
Jonah
 
Posty: 746
Dołączył(a): So mar 03, 2012 01:09
wyznanie: chrześcijanin (KE-A)
dyplomy: 1
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez Witold » Pt sty 25, 2013 16:43

zareagowałem jedynie dlatego że miałem wrażenie że będziesz mówił zaraz jacy przedsiębiorcy są niedobrzy :wink:

co do istnienia etyki chrześcijańskiej bez teologii to obecnie stawia się na humanizm, niestety bardzo wybiórczy (aborcja, eutanazja) obawiam się że skoro obecnie aborcja jest dokonywana bo rodzice chcą mieć chłopczyka to niedługo dojdzie do tego że będzie też ogólnie dostępna dla na przykład biednych rodzin a może i obowiązkowa gdyby dziecko miało się urodzić chore.

Zgadzam się z Tobą, bez uznania faktu że jesteśmy dziećmi Pana Boga, bez Przykazań ludzkość będzie mogła dopuścić do każdego plugastwa i mylą się ateiści gdy mówią że można być dobrym człowiekiem nie wierząc w Boga. Owszem można ale ci porządni ateiści często są porządnymi ludźmi jedynie dlatego bo czerpali z dobrych wzorców swoich dziadków, babć...
Witold
 
Posty: 654
Dołączył(a): Cz lis 29, 2012 23:17
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez Jonah » Pt sty 25, 2013 18:18

Witold napisał(a):zareagowałem jedynie dlatego że miałem wrażenie że będziesz mówił zaraz jacy przedsiębiorcy są niedobrzy :wink:


Przedsiębiorcy są różni. Nie jestem bolszewikiem, żebym uznawał, iż pewne kategorie ludzi, np. kapitaliści, są złe z definicji. Jeszcze niedawno umiejętność organizowania produkcji była uważana za pewien dar, talent, który służy całemu społeczeństwu. Ostatnie jednak kryzysy, w USA zwłaszcza, ale i UK, znacznie podkopały ten obraz, pokazując wybitnie egoistyczne pobudki kierujące elitą zarządzającą finansami. Dlatego wydaje mi się, że trudno już dziś łączyć protestancki etos pracy z działaniami tychże elit.
W latach 80-tych Bret Ellis napisał powieść "American Psycho" (jest też ekranizacja), której bohaterem uczynił "pracownika" z Wall Street. Jeśli by ktoś chciał powiedzieć, czym on tak naprawdę się zajmuje, to było by mu niezwykle trudno. Znamienny jest też jego stosunek do ubogich. Dla niego to jedynie chodzące i gadające kawałki mięsa, które może sobie dowolnie, bez żadnego poczucia winy, zmasakrować, by rozładować swój stres.
Jonah
 
Posty: 746
Dołączył(a): So mar 03, 2012 01:09
wyznanie: chrześcijanin (KE-A)
dyplomy: 1
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez Witold » So sty 26, 2013 22:20

To co się dzieje w USA czy UK już od dawna nie powinno być nazywane kapitalizmem.
Witold
 
Posty: 654
Dołączył(a): Cz lis 29, 2012 23:17
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez Jonah » So sty 26, 2013 22:55

Witold napisał(a):To co się dzieje w USA czy UK już od dawna nie powinno być nazywane kapitalizmem.


Rzeczywiście, jeślu utożsamiać kapitalizm z lesseferyzmem, to nie ma. Niemniej świadomość społeczna jest tam w bardziej lub mniej widoczny sposób kształtowana przez poglądy libertariańskie, które choć nie realizują się w systemie społeczno-gospodarczym, to akcentowane są przynajmniej w praktyce moralnej. Te poglądy to egoizm, jaki głosi np. Ayn Rand, wedle którego ostatecznym celem dla każdego poszczególnego człowieka jest on sam; powinien troszczyć się tylko o siebie i nie oczekiwać też niczego od innych ludzi. Nie istnieje miłość bezinteresowna, człowiek zawsze kocha tak naprawę samego siebie. Nawet, gdy kocha innego, to dlatego, że czerpie z tego egoistyczną satysfakcję.
W myśl takiej etyki ubogi oczywiście jest niezauważalny. Bo czy może on dać jakąś egoistyczną radość? Raczej jego istnienie budzi niesmak.
Jonah
 
Posty: 746
Dołączył(a): So mar 03, 2012 01:09
wyznanie: chrześcijanin (KE-A)
dyplomy: 1
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez Aleksander » So sty 26, 2013 23:45

Witold napisał(a):To co się dzieje w USA czy UK już od dawna nie powinno być nazywane kapitalizmem.

Kapitalizm w czystej postaci nigdy nie istniał. W USA po Wielkim kryzysie zaczęli rządzić socjaliści, pomimo tego, że wciaż oficjalnie walczyli z komunizmem. Zachęcam do obejrzenia filmu "Nawigator", który bardzo ciekawie okazuje prawdziwe oblicze Ameryki. Oczywiście to postać, którą gra De Caprio jest właśnie prawdziwym kapitalistą. Ma "wizje" biznesu, jednak musi ciągle walczyć z "obrańcami porządku społecznego" :( Prawdziwy chrześcijański kapitalizm wciąż jeszcze pozostaje celem do osiągnięcia.
Avatar użytkownika
Aleksander
 
Posty: 1655
Dołączył(a): Cz sie 19, 2010 09:30
wyznanie: Luteranin
dyplomy: 3
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez Jonah » N sty 27, 2013 00:52

Jeśli chodzi o film "Aviator", to w rzeczywistości niejaki Howard Hughes był rozpustnikiem, który zachorowawszy na syfilis, popadł w narkomanię. Przyczynił się też do storpedowania Kodeksu Haysa, który zabraniał pokazania w kinie scen erotycznych, zachowań homoseksualnych, ośmieszania religii itp. Czy to aby dobry wzór chrześcijańskiego biznesmana :? ?
Natomiast czytałem kiedyś o chińskim chrześcijaninie, który wykorzystał swój talent do robienia interesów w taki sposób, że uzyskany przez niego majątek służył głównie pomaganiu innym ludziom.
Jonah
 
Posty: 746
Dołączył(a): So mar 03, 2012 01:09
wyznanie: chrześcijanin (KE-A)
dyplomy: 1
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez Aleksander » N sty 27, 2013 22:32

To, co robił w życiu prywatnym było jego własną odowiedzialnością i Bóg go za to osądzi. Jednak oceniajac system nie powinno się rozpoczynać od tego na co człowiek wyda swoje pieniądze, lecz jak je zarobi. Albo po przez układy, albo nielegalnie, albo prze uczciwą konkurencje, czyli przy pomocy własnego talentu. Wspomniany film dosyć dobrze odzwierciedla system socjalistyczny, kiedy państwo chciało chronić, oczywiście w interesie obywateli :), tylko jednego dostawce usług lotniczych. Jednak pojawia się biznesmen z pomysłem, lepszym i chce konkurować, jednak musi ułożyć się , bo inazej....Taki właśnie system nie jest chrześcijański, Bóg promuje uczicwą konkurencje. Natopmiast kwestią drugorzędną, acz ważną, jest to, na co wydajemy zarobione pieniądze.
Avatar użytkownika
Aleksander
 
Posty: 1655
Dołączył(a): Cz sie 19, 2010 09:30
wyznanie: Luteranin
dyplomy: 3
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez Jonah » Pn sty 28, 2013 12:07

Osobiście mniemam, że żaden system polityczny, społeczny czy gospodarczy nie jest w sposób konieczny związany z chrześcijaństwem. Kiedyś kolega usiłował skaptować mnie do lewicy. Mimo że uważam niektóre jej postulaty za słuszne, np. wyrównywanie różnic społecznych, podnoszenie kwestii ekologicznych, obrona praw pracowniczych, to jedna inne są dla mnie nie do przyjęcia, jak domaganie się szczególnych praw dla gejów, walka z religią. Poza tym, mając na uwadze doświadczenia ubiegłego wieku, nie bardzo wierzę w czystość intencji lewicowych ideologów. Odpowiedziałem mu więc – czy mogę popierać ludzi, którzy chcą mnie zniszczyć? I pozostaję człowiekiem raczej apolitycznym.

Jasne jest, że chrześcijanin powinien gromadzić kapitał w uczciwy sposób. Ale czy nie czyni go to nieco niekonkurencyjnym? Zresztą sama konkurencja budzi we mnie pewien niesmak. Bo konkurencja to spór, spór to konflikt, konflikt to wojna. Mnie zaś bliższe są pokój i współpraca.
Może to, na co wydaje się zarobione pieniądze ma drugorzędne znacznie. Ale warto w związku z tym jednak zadać sobie pytanie, czy wydawanie pieniędzy na prostytutki i narkotyki może mieć taką samą wartość moralną jak ich wydawanie na pomoc ubogim?

Wracając do 2 Tes 3: 10,osobiście słowa te, jeśli je wyrwać z kontekstu, odnoszę głównie do siebie :D , rozumiejąc je w ten sposób, że bez względu na okoliczności nie powinienem pozostawać bezczynny.
Natomiast myślę, że nie można usprawiedliwiać nimi swojej obojętności względem ludzi potrzebujących naszej pomocy. W końcu, jesli uwzględnić bliższy kontekst, to dotyczą one jedynie jakichś ludzi, którzy nie tyle „nic nie robią”, ale i „zajmują się tylko niepotrzebnymi rzeczami”. Nie są to ludzie, którzy po prostu nie pracują, ale dodatkowo wprowadzają jakiś nieład, intrygują, sieją zamieszanie, w jakiś sposób szkodzą wspólnocie, zajmując się tym, czym zajmować się nie powinni. Nie są jedynie bezczynni, ale przede wszystkim niekarni. Prawdopodobnie to do nich odnoszą się też dalsze słowa, że są „nieposłuszni słowu naszemu”. Byliby to zatem tacy, którzy w ten sposób podkopują jedność, wprowadzają rozłamy. Pożyteczniejsze więc dla wszystkich byłoby zatem to, aby zajęli się jednak jakąś pracą.
Tak na marginesie, czy w tym swoim zachowaniu nie przypominają oni nieco współczesnych, „nieposłusznych słowu” Biblii, kościelnych liberałów?
Jonah
 
Posty: 746
Dołączył(a): So mar 03, 2012 01:09
wyznanie: chrześcijanin (KE-A)
dyplomy: 1
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez Aleksander » Pn sty 28, 2013 13:05

W takim razie bardzo się nie zgadzamy. Osobiście zgodzę się ze słowami byłego prezydenta USA Reagana, że najlepszym zasilkiem dla bezrobotnego jest praca. Taka zasadę zawsze stosowałam w swoim życiu.

Sent from my HTC Sensation Z710e using Tapatalk 2
Avatar użytkownika
Aleksander
 
Posty: 1655
Dołączył(a): Cz sie 19, 2010 09:30
wyznanie: Luteranin
dyplomy: 3
  

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o wszystkim

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości