Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

pomoc ubogim

pomoc ubogim

Postprzez Witold » Cz sty 24, 2013 23:33

Jakie jest wasze spojrzenie na tą sprawę? Pan Jezus uczył pomocy ubogim:

Mat 19:21
Rzekł mu Jezus: Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie, potem przyjdź i naśladuj mnie.


Apostoł Paweł z kolei:
2 Tes 3:10
Bo gdy byliśmy u was, nakazaliśmy wam: Kto nie chce pracować, niechaj też nie je.


Nie wszyscy biedni są biedni z wyboru, ale jak uważacie, czy nie należy pomagać ludziom biednym, często bezdomnym którzy takimi się stali przez to że nie chcieli pracować?
Witold
 
Posty: 654
Dołączył(a): Cz lis 29, 2012 23:17
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez Dredd » Pt sty 25, 2013 12:37

Jestem oczywiście jak najbardziej za!!!
Ja bym raczej zadał pytanie, nie czy pomagać, ale jak pomagać?

Czy dawać każdemu człowiekowi żebrzącemu na ulicy?
Tu moim zdaniem należy być bardzo ostrożnym.
Osobiście jestem zwolennikiem rozwiązań systemowych. Pomagać przez wyspecjalizowane ośrodki.
Oczywiście te nam znane, do których mamy zaufanie, że nam naszych pieniążków nie zdefraudują.
Sam osobiście pomagam poprzez UNICEF (polecam gorąco), gdzieś tuż przed świętami dałem już odnośnik. UNICEF skupia się na pomaganiu dzieciom. Jest to ważne, bo na świecie z głodu co parę minut umiera dziecko!!!
Mam też jedną stałą fundację w Polsce.
Natomiast co do pomagania na ulicy trzeba być uważnym. Znaczna część, może nawet większość żebrzących do zawodowcy. A ponieważ większość z nas porusza się zwykle z góry utartymi szlakami: do pracy, do domu, na zakupy, jeżeli umiemy obserwować, poznanie "stałych etatów" żebrzących nie jest trudne.
Ale oczywiście są wyjątki. To widać, może nie na pierwszy, ale na drugi rzut oka. Widać kto naprawdę jest bezdomny i potrzebuje pomocy. Takim osobom pomagam i uważam że należy im bezwzględnie pomagać. Zwykle staram się zrobić im jakieś zakupy. Dorzucić paczkę fajek. Parę złotych.
Dredd
 
Posty: 176
Dołączył(a): Pn lut 27, 2012 11:58
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez winston » Pt sty 25, 2013 12:47

Dredd napisał(a): Jest to ważne, bo na świecie z głodu co parę minut umiera dziecko!!!

Ale ludzie dorośli też umierają z głodu co parę minut, nie tylko dzieci.
winston
 
Posty: 119
Dołączył(a): Cz gru 20, 2012 16:13
Lokalizacja: Cieszyn
wyznanie: rzymskokatolickie
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez Witold » Pt sty 25, 2013 13:16

Dredd napisał(a): Takim osobom pomagam i uważam że należy im bezwzględnie pomagać. Zwykle staram się zrobić im jakieś zakupy. Dorzucić paczkę fajek. Parę złotych.


no no! paczkę fajek? :lol:

co do fundacji i takich odgórnych działań trochę jestem uprzedzony po tym jak kiedyś w lodówce mojej kasiastej koleżanki zauważyłem mleko z logi UE i informacją że to jakiś program dla biednych rodzin. Gdy się zapytałem skąd to ma to powiedziała że koleżanka jej mamy pracuje przy rozdzielaniu pomocy i im daje to gorsze mleko żeby miały dla psów! :shock:

Podobnie niedawno jak usłyszałem jaki procent wpływów WOŚPu idzie na szpitale, byłem w szoku.

Z kolei samemu cięzko jest wypatrzeć na ulicy ubogie osoby oprócz tych właśnie etatowców.
Witold
 
Posty: 654
Dołączył(a): Cz lis 29, 2012 23:17
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez Dredd » Pt sty 25, 2013 13:29

winston napisał(a):
Dredd napisał(a): Jest to ważne, bo na świecie z głodu co parę minut umiera dziecko!!!

Ale ludzie dorośli też umierają z głodu co parę minut, nie tylko dzieci.



Oczywiście, że tak.
Tylko dorośli jakoś tak z zasady potrafią sobie bardziej radzić niż małe dzieci.
I śmierć głodowa niestety najczęściej uderza w dzieci.
Natomiast zweryfikowałem statystykę (podaję za Unicefem):
- każdego roku niedożywienie jest przyczyną śmierci 5 milionów 600 tysięcy dzieci, (to o ile umiem liczyć każdej minuty umiera ponad 10 dzieci)
- 27% (146 milionów) dzieci poniżej 5 roku życia w krajach rozwijających się jest niedożywionych
- 10% (58 milionów) dzieci poniżej 5 roku życia w krajach rozwijających cierpi głód.


Więc dygresja winstona nie do końca jest dla mnie zrozumiała.
Dredd
 
Posty: 176
Dołączył(a): Pn lut 27, 2012 11:58
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez Dredd » Pt sty 25, 2013 13:32

Witold napisał(a):no no! paczkę fajek? :lol:


:) co ciekawe, dodana do zakupów paczka fajek wzbudza u bezdomnych najbardziej pozytywne emocje :)
Dredd
 
Posty: 176
Dołączył(a): Pn lut 27, 2012 11:58
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez Witold » Pt sty 25, 2013 13:49

mam biednego sąsiada, trochę popijającego ale spokojnego i kulturalnego. Czasami myślałem o tym żeby kupić mu normalne papierosy, wiem że to by była dla niego największa frajda ale nie wiem czy z drugiej strony nie jest to umacnianie w nałogu. :)
Witold
 
Posty: 654
Dołączył(a): Cz lis 29, 2012 23:17
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez Jonah » Pt sty 25, 2013 14:14

Kiedyś słyszałem o akcji adwentystów, którzy chodziłi po dworcach i rozdaali kanapki. Okazało się, że bezdomni wcale entuzjastycznie do kanapek się nie odnoszą i woleliby pieniądze. To niestety dość specyficzne środowisko, gdzie ludzie wolą wypicić jakiś alkohol i zapalić papierosa, niż coś zjeść. Właściwie z jedzeniem nie ma wielkiego problemu. Np. koło dworca w Warszawie jest kuchnia, gdzie wydaje się gorące posiłki. Jeździłem przez Warszawę do pracy, więc często bywałem na dworcach. Niewątpliwie, bezdomni robią przygnębiające wrażenie i trudno się z taką ich sytuacją pogodzić. Tak więc pomagać trzeba, ale jak słusznie zwraca uwagę Dredd - roztropnie. Bo parę groszy dane "na odczepnego" bezdomnemu ze sporym prawdopodobieństwem pójdzie "na przelew". Lepiej kupić coś co jedzenia, ale nie każdy chce.
Osobiście, nie uważam filantropii za najlepsze rozwiązanie. Pomoc bowiem wówczas trafia tylko do jednostek i niejako usypia sumienia. Co więcej, filantropia wspiera w ten sposób niesprawiedliwy system społeczny. Trzeba zatem dążyć do takich zmian społecznych, które w miarę możliwości maksymalnie ograniczą skrajne ubóstwo i bezdomność. W pewnym stopniu dobrym przykładem jest tutaj system skandynawski, choć nie idealny, to jednak w miarę skuteczny. Niestety, jest on ostatnio niszczony przez napływ beneficjentów, którzy na nim pasożytują. Rozwiązania systemowe powinny dążyć do zrównoważenia rozwoju społeczno-gospodarczego tak, aby maksymalnie ograniczyć zjawisko bezrobocia oraz umocnić pozycję pracownika na "rynku" pracy.
Coraz poważniejszym problemem jest ubóstwo pracujących, które nota bene podkopuje tzw. protestancki etos pracy. Już bowiem w latach 50-tych ubiegłego wieku podważono przekonanie, że ubogimi mogą być tylko leniwi, zaś pracowitość chroni przez ubóstwem. Pojawił się fenomen ciężko pracujących ubogich, którzy biorą się stąd, że ich uposażenia się niewielkie, pracują na "umowach śmieciowych", a nawet nie dostają wynagrodzenia za pracę. W efekcie pomoc społeczna musi pogać nawet tym, którzy pracują.

Przyznam szczerze, że powyższy tekst Pawłowy bardziej kojarzył mi się zawsze z "pracownikami" z Wall Street niż "zawodowymi" żebrakami. Kto bowiem żyje bardziej na na cudzy koszt? Ten, który dostanie, albo i nie, parę monet, czy ten, który zawłaszcza ogromne pieniądze za pomocą spekulacji finansowo-giełdowych?

Czy należy pomagać bezdomnym "z wyboru"? Myślę, że nikogo nie należy skazywać na śmierć. Nigdy bowiem nie wiadomo, jaka jest osobista historia konkretnego człowieka. Co tak naprawdę doprowadziło go do bezdomności.
Jonah
 
Posty: 746
Dołączył(a): So mar 03, 2012 01:09
wyznanie: chrześcijanin (KE-A)
dyplomy: 1
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez winston » Pt sty 25, 2013 14:19

Dredd napisał(a):Tylko dorośli jakoś tak z zasady potrafią sobie bardziej radzić niż małe dzieci.

Szczególnie osoby starsze są zaradne, że ho ho! Nad małym dzieckiem każdy sie ulituje, a osoby starsze są brzydkie, śmierdzą i w ogóle są fe!



Dredd napisał(a):[b]- każdego roku niedożywienie jest przyczyną śmierci 5 milionów 600 tysięcy dzieci, (to o ile umiem liczyć każdej minuty umiera ponad 10 dzieci)

A rocznie umiera z głodu 16-18 milionów ludzi. Dzieci nie stanowią nawet połowy.




Dredd napisał(a):Więc dygresja winstona nie do końca jest dla mnie zrozumiała.

To, że niezrozumiała, to sie domyślam. Ale jak mnie cytujesz, to bądź łaskaw zwracać się do mnie bezpośrednio.
winston
 
Posty: 119
Dołączył(a): Cz gru 20, 2012 16:13
Lokalizacja: Cieszyn
wyznanie: rzymskokatolickie
  

Re: pomoc ubogim

Postprzez Witold » Pt sty 25, 2013 15:59

@ Jonah

Borowski w swoich opowiadaniach pisał że w obozie koncentracyjnym ludzie często wymieniali się jedzenie za papierosy, więc byli i tacy którzy nawet w tak skrajnych warunkach woleli zapalić niż zjeść :?

Nie zgadzam się z Twoimi poglądami dotyczącymi państwowej pomocy społecznej ponieważ na nią mogą sobie pozwolić jedynie te państwa które mają dużo bogactw naturalnych a przez to nadwyżki budżetowe jak na przykład Norwegia, albo kraje które bogaciły się przez dziesiątki lat dzięki wolnej gospodarce obecnie zjadają owoce wieloletniej pracy które często wędrują do wielodzietnych muzułmańskich rodzin których członkowie będą doić państwo ile się da i pracować jak najmniej.

Co do "umów śmieciowych" to sam zatrudniam jedynie na takie ponieważ gdybym miał zatrudniać na etat to bym już dawno się musiał zwinąć :cry: a uważam że lepiej jak moje pracownice mają trochę pracy na "umowie śmieciowej" (nie lubię tego określenia) niż gdyby nie miały. Kwestia jest taka że państwo marnotrawi podatki obywateli, wystarczy wspomnieć o tym że połowa wpływów z VATu idzie na pracę urzędów skarbowych. No ale oddalamy się od tematu :)
Witold
 
Posty: 654
Dołączył(a): Cz lis 29, 2012 23:17
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Następna strona

Powrót do Rozmowy o wszystkim

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości