Natrafiłem w sieci na pewien artykuł, który wywołał u mnie szok http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,title,Poslowie-Ruchu-Palikota-wysmiali-papieskie-relikwie,wid,14840180,wiadomosc.html?ticaid=1efa0
Oczywiście - jako ortodoksyjny luteranin sprzeciwiam się kultowi świętych i relikwii, który jest niczym innym jak bałwochwalstwem. Nie zamierzam jednak wcale na siłę przekonywać o tym katolików - jeżeli tak uważają to ich problem. Z luterańskiego punktu widzenia zawsze będę odnosił się do takich praktyk krytycznie. Jednak krytyka, którą zaprezentowali pewni ludzie przeszła tutaj wszelkie granice minimum kulturowego i raczej weszła w zakres stosowania kodeksu karnego.
Jeszcze raz podkreślam, że nie zgadzam się z katolickim kultem relikwii - ale to co zobaczyłem wprawiło mnie w osłupienie. Jak trzeba nisko upaść, aby posuwać się do tak prostackiego i chamskiego zachowania.