Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Oddalanie się od Kościoła Katolickiego, a koszmary senne

Oddalanie się od Kościoła Katolickiego, a koszmary senne

Postprzez Ania'84 » Pn maja 14, 2012 20:16

Być może mój problem wyda się niektórym absurdalny, ale dla mnie staje się on coraz bardziej nie do zniesienia. Od momentu gdy coraz mocniej zaczęłam myśleć o wystąpieniu z Kościoła Katolickiego i duchowo podążac ku luteranom zaczęły mnie prześladować senne koszmary, w których pojawia się uczłowieczony Szatan. Boję się tych snów nie tylko ze względu na ich treść, ale i dlatego że przez nie zaczęły mi chodzić po głowie myśli czy rzeczywiście przyjmuję dobry nurt w moich poszukiwaniach relijnychych? Z drugiej strony sądzę, że być może jest to celowe działanie Złego mające na celu oddalenie mnie od Boga. Te sny wykańczają mnie psychicznie i fizycznie bo zawsze budzę się po nich zlana potem i bardzo często krzyczę przez sen. Boję się również zasypiać i zostawać sama w domu. Dodam, że moje najbliższe otoczenie nie jest przychylne zmianiom religijnym w moim życiu, a mój życiowy partner bagatelizuje je i wręcz wmawia mi iż postępuję niewłaściwie. Myślę o rozmowie z pastorem ale póki co proszę Was o wsparcie i rozmowę.
Pozdrawiam serdecznie.
Ania'84
 
Posty: 7
Dołączył(a): So lut 11, 2012 12:29
Lokalizacja: Chełm (Włodawa)
wyznanie: (jeszcze) rzymsko-katolickie
  

Re: Oddalanie się od Kościoła Katolickiego, a koszmary senne

Postprzez Agnieszka Ostrowska-Fetera » Wt maja 15, 2012 10:39

Te Twoje sny jak dla mnie są bardzo niepokojące....
Modlisz się przed snem, próbujesz czytać Słowo Boże?
Hmm, ja zaniedługo będę miec oficjalną konwersję do KEA i nie miewam snów o tematyce religijnej w ogóle. Śpię spokojnie, nawet wtedy kiedy byłam bardzo daleko od Boga i z Niego ostro szydziłam nie miewałam snów z szatanem, więc nie wiem dlaczego Ty je miewasz.
A czy przypadkiem ktoś z Twojego najbliższego otoczenia nie wmawia Ci, że jak oderwiesz się od KRK to będziesz smażyć się w piekle?
Nie słuchaj tego, bo to bzdury!
Zbawienie jest w Naszym Panu Jezusie a nie w konkretnym kościele.
Może porozmawiaj z jakimś egzorcystą np ewangelickim?
Pamietam będąc jeszcze oazowiczką, ksiądz nam kiedyś mówił, że osoby które są dręczone przez demony miewają z nimi sny, boją się być same np w domu i są ogólnie niespokojne, ale nie wiem czy to prawda.
I pamiętaj, nie pójdziesz do piekła, jeśli wierzysz w Jezusa!!
Agnieszka Ostrowska-Fetera
 
Posty: 559
Dołączył(a): Cz paź 13, 2011 19:49
Lokalizacja: Tychy
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: Oddalanie się od Kościoła Katolickiego, a koszmary senne

Postprzez Maksymilian » Wt maja 15, 2012 16:54

Siostro Aniu nie bój się ufaj Bogu i nie martw się o te sny
"Jeśli Bóg za nami, któż przeciwko nam?" (BW Rz 8,31 )
Czytaj Pismo Święte i módl się do Boga aby odpędził od ciebie złego.
Bóg zbawia nie organizacja :)
Maksymilian
 
  

Re: Oddalanie się od Kościoła Katolickiego, a koszmary senne

Postprzez Agnes » Wt maja 15, 2012 19:08

Droga Aniu, to niekoniecznie musi być od razu szatan. Jeżeli jesteś jeszcze nie do końca zdecydowana co do swojej drogi duchowej, zmagasz się z różnymi myślami, a w dodatku Twoje otoczenie jest raczej nieprzychylnie nastawione - to bardzo prawdopodobne, że Twój mózg po prostu w ten sposób reaguje na obciążenie. Zwłaszcza, że podświadomie możesz mieć wpojone, że wszystko poza Kościołem Katolickim jest herezją i grzechem (Co oczywiście absolutnie nie jest prawdą!)

Wierzę, że takie sny mogą być męczące. Co bym Ci poradziła: naucz się psalmu 23 na pamięć. Modlitwę Pańską na pewno znasz. Kiedy obudzisz się po takim nieprzyjemnym śnie - nie rozważaj go, nie myśl "ale mi się koszmar śnił". Tylko wtedy od razu powiedz (możesz na głos) Modlitwę Pańską i/lub Psalm 23.
Jeżeli będziesz i na to zbyt roztrzęsiona - to spróbuj tzw. modlitwy Jezusowej (bardzo rozpowszechnionej w chrześcijaństwie wschodnim). Jest to zazwyczaj krótkie zdanie, które sobie człowiek powtarza: "Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną." Lub: "Jezu Chryste, Synu Boży, pośpiesz mi z pomocą."

Poza tym sądzę, że spotkanie z księdzem ewnagelickim i porozmawianie z nim o Twoich problemach to bardzo dobry pomysł.

A czy masz możliwość chodzenia na nabożeństwa? To też bardzo pomaga.

I nie przejmuj się krytyką ze strony otoczenia. To jest TWOJA intymna, prywatna relacja z Bogiem. TWOJA dusza. TWÓJ kontakt z Jezusem Chrystusem. Nikomu nic do tego.
Agnes
 
Posty: 556
Dołączył(a): Pn sie 22, 2011 20:06
Lokalizacja: Kraków
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: Oddalanie się od Kościoła Katolickiego, a koszmary senne

Postprzez jagna » Wt maja 15, 2012 20:16

Pozostaje mi podpisać się pod Agnes. Masz wmówione, ze opuszczenie KRK to grzech i podświadomie się tego boisz, co odbija się w snach.

Jeśli się boisz, to tak na logikę - jesli opuszczenie KRK byłoby czymś złym, to szatan by Cię od tego nie odwodził, nie? Myślisz, że ostrzegałby Cię, ze wybrałaś zły nurt? On chce Cię odciągnąć od Boga
jagna
 
Posty: 248
Dołączył(a): Wt lut 08, 2011 21:46
wyznanie: ewangelicko-augsburskie(nf)
  

Re: Oddalanie się od Kościoła Katolickiego, a koszmary senne

Postprzez Tomasz » Wt maja 15, 2012 20:20

Zgadzam się z Agnes. Bardzo często reagujemy w taki sposób na pewne wydarzenia, zachowania i sytuacje, które wzbudzają w nas różne emocje. Uważam, że powinnaś postarać się wogóle nie myśleć o tych snach i nie przywiązywać do nich wagi, a same odejdą.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Oddalanie się od Kościoła Katolickiego, a koszmary senne

Postprzez Elżbieta » Wt maja 15, 2012 20:22

jagna napisał(a):Jeśli się boisz, to tak na logikę - jesli opuszczenie KRK byłoby czymś złym, to szatan by Cię od tego nie odwodził, nie? Myślisz, że ostrzegałby Cię, ze wybrałaś zły nurt? On chce Cię odciągnąć od Boga


Święta racja , jak by to było coś złego, to szatan z pewnością by Ciebie nie odwodził .


Ps. Może jednak skontaktujesz się ze mną ?
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  


Powrót do Rozmowy o wszystkim

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

cron