przez Kallistos » N kwi 08, 2012 07:52
Nawet gdyby wszyscy wierni danego zgromadzenia płacili na swój związek wyznaniowy, powiedzmy, dziesięć procent swoich podatków, to i tak byłoby to za mało. Są do utrzymania, ogrzania, wyremontowania i konserwacji świątynie, kapłani, którzy nie mogą prowadzić lekcji religii w szkołach muszą być opłaceni z czegoś, Kościoły muszą mieć dalszą możliwość prowadzenia działalności dobroczynnej etc. etc. Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny podałem nawet nie z tego powodu, że ja jestem prawosławny, tylko dlatego, że jest to druga pod względem liczby wyznawców wspólnota w tym kraju - jeśli ona, licząc ponad pół miliona wiernych, będzie mieć kłopoty, to co dopiero mniejsze gminy? Nie wspominając o takich Tatarach czy innych muzułmanach polskich, których są naprawdę śladowe ilości...