Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Jezus Chrystus - prawdziwy człowiek

Jezus Chrystus - prawdziwy człowiek

Postprzez Elżbieta » Cz lis 11, 2010 13:15

Jako prawdziwy Bóg przewyższł Jezus niepomiernie wszystkich ludzi. Sam powiedział, że jest większy niż Salomon. Mimo to był przystępny dla prostych, zwykłych ludzi, spotkania z Nim nie napawały lękiem i nie wprawiały w zakłopotanie.
Człowieczeństwo Jego nie było pozorne. Mitologia grecka opowiada o tym, jak bogowie z wyżyn Olimpu, gdzie znajdowała się ich siedziba, schodzili do ludzi w ludzkiej postaci. Ich człowieczeństwo było pozorne, było chwilowym przebraniem. Jezus narodził się jak każdy człowiek, był niemowlęciem, rósł i rozwijał się cieleśnie i duchowo, odczuwał głód i pragnienie, męczył się i spał, radował się i smucił, trwożył się i płakał, cierpiał i umarł. Był jednym z nas. Znano Jego pochodzenie, Jego matkę i najbliższą rodzinę, miasto, w którym spędził dzieciństwo.
Z tytułu swej boskości nie miał na ziemi żadnych przywilejów. Podlegał tym samym ograniczeniom, co wszyscy ludzie, wystawiony był na te same co my niebezpieczeństwa, pokusy i cierpienia. Stykając się z ludzką nienawiścią, podłością i złością, z niesłusznymi podejrzeniami i oszczerstwami, był wśród złych ludzi zupełnie bezbronny i mógł im przeciwstawić tylko swoją cierpliwość, wyrozumiałość i mądrość, łagodność i miłość. Jako człowiek musiał we wszystkim poddać się Bogu, okazywać Mu bezwarunkowe zaufanie i posłuszeństwo wśród największych niebezpieczeństw i cierpień - aż do męczeńskiej śmierci. Ten ludzki obowiązek wobec Boga wypełnił Jezus całkowicie. Dzięki temu przemienił największą klęskę w najwspanialszy tryumf, najgłębsze poniżenie w największą chwałę.
Jezus jest prawdziwym człowiekiem i w tym sensie, że urzeczywistniał ideał prawdziwego człowieczeństwa. Być bowiem człowiekiem nie jest sprawą jednoznaczną. Są różni ludzie. Są ludzie niegodziwi, bez sumienia. Każdy z nas wykazuje znaczne odchylenia od tego, czym człowiek być powinien. Jezus był prawdziwym człowiekiem. Urzeczywistnił prawdziwego człowieka. Był mężem mocy, i brzydził się przemocą i nigdy nie nadużywał swojej mocy z czyjąś krzywdą. Był mężny, nigdy nie zawahał się stanąć do walki o prawdę i sprawiedliwość. Nigdy nie poszedł na żadne kompromisy wobec zła. Zachowywał pogodę ducha i wewnętrzną radość. Cieszył się pięknem lilii polnych, beztroskim śpiewem ptaków. Radowała Go każda pokutująca dusza. Cała Jego Ewangelia tchnie radością.
Mądrość pozwalała Mu jednym zdaniem pokonywać uczonych rabinów, którzy zastawiali na Niego przemyślne pułapki. Charakter Jezusa jest wzorem dla wszystkich. Obdarzony czułym sercem, pełen subtelności, był zawsze życzliwy i wyrozumiały dla ludzi.
Co stanowiło pobudkę działalności Jezusa? Jak maszynę wprawia w ruch siła napędowa, tak istnieją siły napędowe działania człowieka. U Jezusa główną pobudką działania była miłość do Boga i ludzi. On był miłością - współczuł nieszczęśliwym, chorym i cierpiącym. Do ludzi grzesznych odnosił się jak lekarz do chorych, wymagających leczenia i troskliwej opieki. Na zarzut faryzeuszy, gorszącym się Jego obcowaniem z ludźmi upadłymi, Jezus odpowiedział: "Nie potrzebują zdrowi lekarza, lecz ci, którzy się źle mają" (Łuk. 5,31).
Jezus był najlepszym człowiekiem, jaki kiedykolwiek żył na ziemi. Był człowiekiem, jakiego Bóg pragnie mieć tu na ziemi.
Prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek w jednej osobie - jak to jest możliwe? Jest to tajemnica Boża, której nie wyjaśnia ani Biblia, ani Apostolskie Wyznanie Wiary. Ewangelie nie zastanawiają się nad tą tajemnicą, po prostu stwierdzają fakt.
Jezus Chrystus - prawdziwy człowiek i prawdziwy Bóg! On też jest jedynym pośrednikiem między Bogiem i ludźmi. "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek Jezus Chrystus" (I Tym. 2,5)
Jezus Chrystus pragnie być twoim przyjacielem, pragnie cię prowadzić i zbawić. On ci dopomoże w słabości i mądrze poprowadzi.
Tylko oddaj Mu swoje serce.
Abym był Jego własnością


Wszystko Tobie dziś oddaję, wszystko Twoje musi być.
Chcę Cię Jezu kochać zawsze, w obecności Twoej żyć.
Wszystko daję dziś, wszystko daję dziś
Jezusowi, memu Zbawcy wszystko daję dziś.

Wszystko Tobie dziś oddaję, do nóg Twoich skłaniam się.
Radość świata zapomniana, uchwyć, Jezu, uchwyć mię.
Wszystko daję dziś, wszystko daję dziś
Jezusowi, memu Zbawcy wszystko daję dziś.

Wszystko Tobie dziś oddaję, zlej Świętego Ducha Chrzest.
Uczyń mię zupełnie Twoim, daj mi odczuć, żeś jest mój.
Wszystko daję dziś, wszystko daję dziś
Jezusowi, memu Zbawcy wszystko daję dziś.

Wszystko Tobie dziś oddaję, teraz czuję święty żar.
Doskonałą radość w Tobie, niewymownej łaski czar.
Wszystko daję dziś, wszystko daję dziś
Jezusowi, memu Zbawcy wszystko daję dziś.
pieśń nr 769
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Powrót do Odnaleźć Jezusa

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron