Ordynariat luterański

[winston]

KRK to to Kościół Powszechny (jak sama nazwa wskazuje), zapoczątkowany z inicjatywy Jezusa. Kościoły schizmatyckie stoją w jawnej sprzeczności z PŚ (jest wyraźnie napisane, żeby się nie dzielić). To nie jest żadna "agitka", tylko odwołanie do PŚ.


pozdrawiam

[Elżbieta]

Jest również napisane, żeby nie dodawać niczego do tej Księgi.
I napisane jest również by zanim się weźmie do wyciągania źdźbła z oka bliźniego, wyciągnąć belkę ze swego.
Z mojej strony to również nie jest "agitka" tylko odwołanie do Pisma Świętego.

Wydaje mi się, że lepiej się podzielić, niż brnąć wspólnie w błędach i odstępować od nauk zawartych w Biblii.

[Jonah]

KRK to to Kościół Powszechny (jak sama nazwa wskazuje), zapoczątkowany z inicjatywy Jezusa. Kościoły schizmatyckie stoją w jawnej sprzeczności z PŚ (jest wyraźnie napisane, żeby się nie dzielić). To nie jest żadna "agitka", tylko odwołanie do PŚ.


pozdrawiam

Czytam trochę ojców Kościoła i nigdzie tam nie znalazłem określenia Kościoła jako „rzymskokatolicki”. jest tylko „katolicki”, które wszak nie odnosi się do żadnego Kościoła partykularnego, ale oznacza Kościół w oikumene, a nie Kościół w Rzymie. Natomiast Kościół rzymskokatolicki, choć sama nazwa wskazuje, że jest to jeden z Kościołów partykularnych, zawłaszczył sobie określenie „katolicki” i uporem maniaka stosuje je tylko do siebie. Bowiem za fundament jedności nie uznaje bynajmniej Jezusa Chrystusa, ale papieża rzymskiego. Czyli nie ten, który wyznaje Jezusa Chrystusa jako swego Pana i Zbawiciela jest w Kościele powszechnym, ale ten, który uznaje władzę jurysdykcyjną papieża. Takiej koncepcji jedności nie ma w Biblii. „Papieska” interpretacja Mt 16 jest dość późna i charakterystyczna tylko dla Rzymu.

Biblia natomiast mówi, by unikać tych, którzy stają się powodem zgorszenia i nakłaniają do grzechu, bałwochwalców i heretyków. Niestety, w KRK panoszy się bałwochwalstwo, a takie dogmaty, jak nieomylność papieża i maryjne, można zaklasyfikować jako herezje.

Swoją drogą ordynariat luterański to lipa. Ten, kto zdecyduje się doń wejść będzie musiał zaakceptować wszystkie dogmaty KRK, nauczanie papieży itp. Czyli pozostanie właciwie to, co i tak luteranie określają jako adiafora. Mogą to być co najwyżej jakieś tradycje liturgiczne (ale przecież bez spowiedzi powszechnej, bo KRK wymaga odbycia spowiedzi usznej, traktowanej jako sakrament przez każdą Komunią), święta, czy obyczaje.

[Agnieszka Ostrowska-Fetera]

KRK to to Kościół Powszechny (jak sama nazwa wskazuje), zapoczątkowany z inicjatywy Jezusa. Kościoły schizmatyckie stoją w jawnej sprzeczności z PŚ (jest wyraźnie napisane, żeby się nie dzielić). To nie jest żadna "agitka", tylko odwołanie do PŚ.


pozdrawiam

Radzę trzymać się regulaminu

[damianon]

(...)(jest wyraźnie napisane, żeby się nie dzielić). To nie jest żadna "agitka", tylko odwołanie do PŚ.

(...)

jest też napisane:
Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. (5) Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą. (Biblia Warszawska, Ex 20:4)

Wątpię czy Jezus chciał żeby Jego Kościół łamał drugie w kolejności przykazanie dane Mojżeszowi. Moim zdaniem zgromadzenie zmuszające do łamania jakiekolwiek przykazania Kościołem Katolickim w wcale nie jest i to raczej ono jest heretyckie i schizmatyckie i "oddzielone". A to tylko jeden wers.
Tak na marginesie nie zauważyłem Twoich odwołań do Pisma Świętego a papistyczną agitacją śmierdzi mi to na kilometr. Nikogo tutaj nie "nawrócisz" kolego.

[Elżbieta]

Twoich odwołań do Pisma Świętego a papistyczną agitacją śmierdzi mi to na kilometr. Nikogo tutaj nie "nawrócisz" kolego.

Winston z pewnością nikogo tu nie nawróci, ale może sam zacznie się zastanawiać czy aby rzeczywiście ma rację .

[winston]

Nikogo nie zamierzam nawracać. Nawracanie luteran do głowy mi nawet nie przyszło (bo i po co?). Ja luteran szanuję, bo mówią wiele mądrych rzeczy na tematy, których katolicy udają, że nie ma.

Problem polega na tym, że to luteranie (niektórzy) atakują katolików wyzywając ich od heretyków i bałwochwalców. Że postępujemy niezgodnie z Biblią. W porządku. Ale jak katolik stwierdzi, że schizma sama z siebie jest niebibilijna to już jest agitacja i nawracanie
Niestety, nic nie jest czarno - białe.

Winston z pewnością nikogo tu nie nawróci, ale może sam zacznie się zastanawiać czy aby rzeczywiście ma rację .

Możliwe, że nie mam. Ty natomiast się nawet nie żegnasz, bo jest to "zbyt katolickie". I to jest chore i pachnie sektą.

I napisane jest również by zanim się weźmie do wyciągania źdźbła z oka bliźniego, wyciągnąć belkę ze swego.

I powinnaś to sobie wkleić w stopce.


pozdrawiam

[Elżbieta]

Możliwe, że nie mam. Ty natomiast się nawet nie żegnasz, bo jest to "zbyt katolickie". I to jest chore i pachnie sektą.

Chyba tego nie napisałam - o ile dobrze pamiętam, natomiast z pewnością napisałam, że w mojej rodzinie od pokoleń tego nie robimy - to chyba jest jednak różnica.

"I napisane jest również by zanim się weźmie do wyciągania źdźbła z oka bliźniego, wyciągnąć belkę ze swego."
I powinnaś to sobie wkleić w stopce.

Ty pierwszy nas zaatakowałeś, więc przyhamuj trochę

[winston]

Ty pierwszy nas zaatakowałeś, więc przyhamuj trochę

W którym miejscu?

[winston]

jest też napisane:
Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. (5) Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą. (Biblia Warszawska, Ex 20:4)

Na niebie, a nie w niebie. Chodzi o to, żeby nie oddawać czci bożkom (jakieś ptaki, węże itp.). Ale ten temat już był.