@Jakub
myślę że takie proporcje mogą być prawdziwe. społeczeństwo się laicyzuje. Spośród moich kilkunastu najbliższych znajomych tylko dwie osoby chodzą regularnie do kościoła a wszyscy ochrzczeni, oczywiście na Wielkanoc wszyscy jajeczka muszą poświęcić ale na tym koniec ich bytności w kościele

Tacy neopoganie- wyznawcy choinki i karpia
Ludzi coraz mniej interesuje religia. Gdyby nie to forum to nie miałbym z kim porozmawiać na tematy duchowe bo od takich tematów większość ludzi ucieka.
Może się mylę ale wydaje mi się że w przypadku wielu rodzin które "od zawsze" są ewangelickie (bądź każdego innego kościoła) może być spory odsetek parafian którzy figurują jedynie na papierze.
edit:
@nika
EEe. Myślałem że w samym Cieszynie tylu parafian jest :
