Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Wizyta Diakonii Amsterdamskiej w Warszawie

Rozmowy o wydarzeniach z życia codziennego Kościoła

Re: Wizyta Diakonii Amsterdamskiej w Warszawie

Postprzez Paweł » Cz gru 02, 2010 12:21

Powiem tak, nie za bardzo mam wewnętrzną siłe bycia w kościele, który podaża w takim kierunku jak obecnie da się zauważyć. Nie zamierzam nikomu narzucać swojej wizji koscioła, tym bardziej jego duchownym, którym ta droga odpowiada, albo wogóle mają to gdzieś - nie moja to rola, ani prawa takiego nie mam. Nie zamierzam też udawać że kea jest konserwatywny, czy nawet umiarkowanie konserwatywny, KEA jest po prostu cieńki, bo większosć się niby zgadza że teologicznych podstaw przeciw np. ordynacji kobiet nie ma, ale zasłania się kulturowymi przesłankami. Jest więc niekonsekwentny i letni w swoich naukach, żeby nie rzec obłudny. Chciałoby się pieniążki z ŚFL, ale chciałoby się być też na ekumenicznych "salonach" razem z KRK i prawosławnymi, a wiadomo że orydnacja kobiet bardzo by to utrudniła. Tak więc Tomaszu ten "umiarkowany" konserwatyzm o którym piszesz to po prostu obłuda, brak sztywnego kręgosłupa charakteru. Głosowanie na ostatnim synodzie to żadne zwycięstwo konserwatyzmu, za ordynaja głosowali jawni liberałowie, wierni swoim pogladom, a przeciw Ci którzy by ją wprowadzili ale boją się reakcji wiernych. Może kilka głosów przeciw należało do zdeklarowanych konserwatystów.
Paweł
 
Posty: 733
Dołączył(a): N mar 21, 2010 12:13
Lokalizacja: Suwałki
wyznanie: ewangelicko - augsburskie
  

Re: Wizyta Diakonii Amsterdamskiej w Warszawie

Postprzez Jacek » Cz gru 02, 2010 17:38

TAK TUTAJ W ZASADZIE PAWLE UTRAFILES W SEDNO RZECZY. KEA FAKTYCZNIE MA FATALNE POLOZENIE. SFL NICZYM DAWNY KOMITET MOSKIEWSKI WYSYLA SWOJA DELEGACJE DO PRZYWOLANIA MIEJSCOWYCH WLADZ DO PORZADKU NA ZASADZIE WICIE ROZUMICIE. JEZELI SYNOD POWIEDZIAL BY TWARDO NIE MA MOWY O ORDYNACJI KOBIET, TO UWAZAM ZE DELEGACJA BY PORUSZALA WAZNIEJSZE TEMATY. PO CO KS. GAS ZABIERA W TEJ SPRAWIE GLOS ODMIENNY SKORO OBOWIAZUJE GO DECYZJA SYNODU, JEGO PRYWATNE ZDANIE NIE POWINNO OBCHODZIC AMSTERDAMSKA DELEGACJE. NIESTETY PO OSTATNICH WYDARZENIACH PERSONALNYCH NASZ KEA ZMIERZA W ZLYM KIERUNKU. JA JESTEM CZASOWO W SVENSKA KYRKAN, ALE PO POWROCIE DO KRAJU ZASTANAWIAM SIE NAD SELK W GÖRLITZ. BO NIE ZAMIERZAM TKWIC W KOSCIELE KTORY ODSZEDL OD BIBLII (...)*, KOSCIOL MUSI BYC TWARDY W SWOICH ZASADACH JAK TO REPREZENTUJE SYNOD WISCONSIN.

)* część postu usunięta w związku z § 8 pkt. 5 Regulaminu - Vikingu prosiłem Cię, żebyś nie "przedobrzył"

i jeszcze jedna uwaga techniczna - Vikingu - proszę Cię, abyś nie pisał całego tekstu z dużych liter. Duże litery w zwyczaju internetowym oznaczają krzyk.
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: Wizyta Diakonii Amsterdamskiej w Warszawie

Postprzez Jacek » Cz gru 02, 2010 19:38

Pisalem z duzej litery ,poniewaz jest to forma mojego protestu. Okreslenie svenska kyrkan w ostry sposob to zamalo powiedziane i tak to ujalem w sposob cywilizowany. to co mowi Pawel jest prawda, dokonujac aktu konwersji do KEA szukal kosciola w swych zasadach twardego, ale niestety nie znalazl go, ciagle utarczki personalne, to odwolywanie niwygodnych biskupow i ksiezy, ludzie pisza na innych stronach ze sie boja oficjalnie krytykowac zeby nie stracic pracy w kosciele. do czego my dazymy. Dawid nasz sprzymierzeniec bylem pewny ze przejdzie do KEA, a jednak zasilil szeregi kosciola Prezbiterianskiego. oto mamy odpowiedz. udawajmy ze wswzystko jest ok. Wspomnicie moje slowa chociaz to czarny scenariusz niedlugo o KEA beda sie uczyc w podrecznikach historii, jesli nie zaczniemy dzialac. a jesli bedziemy nadal unikac krytyki w cierpkich slowach, to miejmy pretensje do siebie.
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: Wizyta Diakonii Amsterdamskiej w Warszawie

Postprzez Tomasz » Cz gru 02, 2010 19:42

KOSCIOL MUSI BYC TWARDY W SWOICH ZASADACH JAK TO REPREZENTUJE SYNOD WISCONSIN.


Podpisuje się pod tym obiema rękami. Postaram się rozwinąć myśl jak znajdę tylko trochę czasu.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Wizyta Diakonii Amsterdamskiej w Warszawie

Postprzez Tomasz » Cz gru 02, 2010 23:40

Kontynuując temat :
Kościół musi stać twardo na fundamencie Biblii i strzec Słowa Bożego. Liberalizm jest natomiast "rozmiękczaniem" tego fundamentu. Stopniowo zaczyna podważać prawdy biblijne zaczynając od tych mniej istotnych do podstawowych. Widzimy to na przykładzie niektórych kościołów na zachodzie europy. Nieraz podawałem już przykład "pastora-ateisty". Tutaj nie ma jednak miejsca na kompromisy - albo jesteśmy zimni albo gorący.
Niestety muszę po części zgodzić się z Pawłem i Vikingiem, że nasz Kościół przyjmuje często postawę "nijaką" - boimy się zdecydowanie wyrażać w pewnych kwestiach, aby nikogo nie urazić. Ekumenizm ekumenizmem - ale muszą być pewne granice. Viking podał tutaj przykład Kościoła Synodu Wisconsin - to bardzo konserwatywny i fundamentalny Kościół, który nie utrzymuje kontaktów z innymi kościołami luterańskimi, które różnią się doktrynalnie. Owszem - jest to bardzo skrajna postawa (nieekumeniczna) i może nie do końca się z nią zgadzam, ale jest w niej sporo słuszności, gdyż Kościół ten nie naraża się na utratę swojej tożsamości. Osobiście jednak za przykład relacji z innymi kościołami wskazywałbym Kościół Synodu Missouri, który współpracuje z innymi kościołami luterańskimi, ale pełną unię ma tylko z tymi, które nie różnią się w doktrynie. Nie ma zatem takich problemów jak my, gdy odwiedza nas delegacja złożona z pastorów - kobiet.
Przekładając to na nasze "podwórko" myślę, że KEA nie powinien być w pełnej unii z kościołami, które ordynują kobiety (o błogosławieniu związków homoseksualnych już nawet nie wspomnę) i różnią znacząco w wykładni Pisma Św. Możemy z nimi co najwyżej współpracować na różnych polach (osobiście nie widzę jedynie możliwości jakiejkolwiek współpracy z kościołami skrajnie liberalnymi).

TAK TUTAJ W ZASADZIE PAWLE UTRAFILES W SEDNO RZECZY. KEA FAKTYCZNIE MA FATALNE POLOZENIE. SFL NICZYM DAWNY KOMITET MOSKIEWSKI WYSYLA SWOJA DELEGACJE DO PRZYWOLANIA MIEJSCOWYCH WLADZ DO PORZADKU NA ZASADZIE WICIE ROZUMICIE.


Naciski z pewnością będą. ŚFL zapowiadała nawet podejmowanie działań w celu "zrównania statusu kobiet i mężczyzn w kościele" - jednak jak widać nasz Synod nie uległ tym naciskom i to jest pocieszające.

Okreslenie svenska kyrkan w ostry sposob to zamalo powiedziane i tak to ujalem w sposob cywilizowany.


Przepraszam Cię Vikingu, ale kontekst Twojej wypowiedzi mógł sugerować, iż chodzi o nasz KEA. Tak czy inaczej mogłeś napisać to w taki sposób aby nie naruszać naszego regulaminu. Jeżeli chodzi o svenska kyrkan - to znasz moje zdanie na ten temat i raczej tutaj się nie różnimy :mrgreen:

(Paweł) dokonujac aktu konwersji do KEA szukal kosciola w swych zasadach twardego, ale niestety nie znalazl go, ciagle utarczki personalne, to odwolywanie niwygodnych biskupow i ksiezy, ludzie pisza na innych stronach ze sie boja oficjalnie krytykowac zeby nie stracic pracy w kosciele. do czego my dazymy. Dawid nasz sprzymierzeniec bylem pewny ze przejdzie do KEA, a jednak zasilil szeregi kosciola Prezbiterianskiego. oto mamy odpowiedz.


Niestety - żaden "Kościół ziemski" nie jest idealny. Wszędzie są różne problemy, bowiem ludzie są tylko ludźmi nie wolnymi od błędów. Natomiast w kwestii "twardych zasad" - muszę przyznać Vikingu, że masz sporo racji i stwierdzam to ze smutkiem. Wielu ludzi odchodzi od Kościoła a potencjalni konwertyci często zwracają uwagę na inne wspólnoty chrześcijańskie. Pytanie - dlaczego ? Otóż dlatego, że brak im poczucia stabilności - tego o czym pisałem na wstępie tego postu. Dlatego zwykle odchodzą w kierunku kościołów ewangelikalnych.
Uważam jednak, że pomimo wszystko sytuacja w naszym Kościele nie przedstawia się tak źle jak opisał Paweł. Mamy wielu wspaniałych ludzi - świeckich, duchownych, którym naprawdę zależy na Kościele. Pamiętam fragment kazania jakie wygłosił dawno dawno temu ks. Karol Bauman (obecnie emerytowany - jeżeli nas czyta - to serdecznie pozdrawiam) - "my Ewangelicy powinniśmy dumni z tego, że jesteśmy spadkobiercami reformacji".
Bądźmy zatem dumni i walczmy o nasz Kościół i czystość wykładni Pisma Św. w duchu ksiąg symbolicznych.

Na marginesie jeszcze jedna kwestia - zastanawiam się czy przypadkiem nie demonizujemy za bardzo problemu ordynacji kobiet na prezbiterów. Jestem oczywiście zdecydowanie przeciwko takim praktykom, ale nie wiem czy postępujemy słusznie stawiając znak równości pomiędzy liberałami a zwolennikami ordynacji kobiet. Wiem, że są również konserwatyści, którzy w tej sprawie mają inne zdanie.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Wizyta Diakonii Amsterdamskiej w Warszawie

Postprzez Jacek » Pt gru 03, 2010 07:40

Prawdziwy luteranski konserwatysta nigdy i przenigdy nie bedzie zwolennikiem ordynacji kobiet, chyba ze sa to konserwatysci w wydaniu polskim, ktorzy cvzasami nie wiedza na czym stoja. konserwatyzm oznacza zachowawczosc, czyli przeciwnicy wszelkich zmian inowacyjnych zagrazajacych stabilnosci kosciola. A wiec ci co uwazaja sie za konserwatystow i sa zwolennikami ordynacji kobiet chyba nie rozumieja pojecia konserwatyzm.
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: Wizyta Diakonii Amsterdamskiej w Warszawie

Postprzez Tomasz » Pt gru 03, 2010 14:04

Pomimo wszystko nie wrzucałbym do jednego wora wszystkich zwolenników ordynacji kobiet z liberałami. Zarówno w Polsce jak i na całym świecie jest spora grupa Luteran, którzy popierają ordynację kobiet a np. nie chcą słyszeć o "małżeństwach homoseksualnych" czy innych wybrykach - jak np. część ELCA.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Wizyta Diakonii Amsterdamskiej w Warszawie

Postprzez Jacek » Pt gru 03, 2010 17:23

TOMASZU- powyzej podales znakomity przyklad postawy kosciola albo ma byc zimny albo goracy. idac dalej, nie mozna utozsamiac osob ktorej czesc uwaza sie za konserwatystow z konserwatyzmem i nie widza przeszkod w ordynacji kobiet. to jest uwazam niezdecydowanie po ktorej stronie stanac, nie chce miec w szeregach obok siebie takich pseudo-konserwatystow, albo jest sie konserwatysta do konca w pelni rozciaglosci albo liberalem . nie ma srodkowej drogi. dlatego nie dziwie sie ze przy takich stwiertdzeniach Pawel ma watpliwosci co do slusznie obranej drogi. Czyzbym byl swiadkiem raptownej zmiany pogladow strony Staroluteranskiej?. ELCA nie uwazam za konserwatystow.
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: Wizyta Diakonii Amsterdamskiej w Warszawie

Postprzez Tomasz » Pt gru 03, 2010 21:35

Owszem - ELCA raczej trudno uważać za konserwatystów, jednakże chciałem tutaj podać przykład Luteran, którym pomimo akceptacji ordynacji kobiet jednak daleko do liberałów udzielającym "ślubów" homoseksualnych, ordynujących czynnych homoseksualistów czy akceptujących ateizm w kościele.
Mówimy o poglądach na kwestie wiary i kościoła a tutaj różnice pomiędzy konserwatyzmem a liberalizmem są bardzo płynne i "zacierają się" na różnych płaszczyznach. Byłbym raczej ostrożny w prostym "szufladkowaniu" osób w/g kryterium "konserwatywny" i "liberalny", gdyż może bardzo szybko się okazać, że sami się w tym zgubimy.Konserwatyzm nie jest oczywiście celem samym w sobie. Najważniejsza jest wierność Pismu Św. i trwanie na jego fundamencie.

W moim odczuciu - podejście konserwatywne - to właśnie wierność Pismu Św. i sprzeciwianie się "nowinkom" poprawnym politycznie a sprzecznym z Biblią, ale to bardzo duże uogólnienie. Konserwatyzm może mieć teoretycznie również negatywne znaczenie.

Podkreślę ponownie, że jestem zdecydowanie przeciwny ordynowaniu kobiet na prezbiterów, gdyż uważam taką praktykę za niebibliją, jednak moim zdaniem nie można na równi postawić "niebiblijnej ordynacji kobiet" z "otwarcie szatańską patologią błogosławienia związków homoseksualnych" czy innymi obrzydliwościami.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Wizyta Diakonii Amsterdamskiej w Warszawie

Postprzez Jacek » So gru 04, 2010 21:26

Nalezalo napisac wizyta ZARAZY AMSTERDAMSKIEJ. I prosze tego nie kreslic na czerwono. Ob. Tomaszu.
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wydarzenia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości