Wybaczanie

[Bronisław Sztuchlik]

Jacku.
Zastanów się nad każdą swoją wypowiedzią.
Nie mów nigdy, że choćby Bóg wybaczył/tego nigdy nie wiesz/-Ty nie wybaczysz.Będzie to świadzyć o Twej ułomności, jako Chrześcijanina.


post przeniesiony z wątku "Artykuł pani Iwony Slawik (teologa po Chat)"

[Jacek]

3475- Czy jesli ktoras z osob swiadomie dziala na szkode przykladowo twojej najblizszej rodziny, to tak latwo jej bedziesz wybaczal ?. Akurat ta sytuacja moze ciebie bezposrednio nie dotyczy. Ale dla mnie Kosciol stanowi takze najblizsza rodzine. Wiec nie wolno tolerowac wilkow w owczej skorze ktore niszcza twoja rodzine jaka jest kosciol. Mowienie wielkimi sloganami o wybaczaniu osobie ktora swiadomie dziala na szkode, calego kosciola jest nie namiejscu. Ja jestem ciekawy 3475 czy Ty tak latwo wybaczasz jak tu piszesz w zyciu prywatnym: gdyby ktos ciebie publicznie zniewazyl, oszukal na pieniadze. Bo latwo jest wybaczac na stronie konfesyjni, a w zyciu prywatnym okazuje sie cos innego. Dlatego z tym gornolotnym haslem przebaczania bym sie troche zastanowil. Bo wybacz ale nie wieze w szczerosc Twojej wypowiedzi.

post przeniesiony z wątku "Artykuł pani Iwony Slawik (teologa po Chat)"

[Jacek]

Ja mam prosbe w tym temacie. Aby wszyscy ktorzy w latwy sposob szermuja haslem PRZEBACZANIA na stronie konfesyjni. Zaczym zabiora glos na ten temat, dokladnie przeanalizowali swoje prywatne zycie pod tym katem, a pozniej uczciwie i czystym sumieniem wypowiedzieli sie w tym temacie. Albowiem zauwazylem, ze bardzo latwo przychodzi co niektorym wybaczanie na stronie konfesyjni, gorzej z tym w zyciu prywatnym - prawda ?. I prosze o uczciwe podejscie do tego tematu, i nie zaslanianie sie cytatami z BIblii, ktorych zapewne nie stosuje sie w zyciu codziennym. Dosc hipokryzji !.

[Tomasz]

Bardzo dobry temat. Tylko proszę użytkowników o merytoryczną dyskusję i powstrzymanie się od personalnych ocen.

[Bronisław Sztuchlik]

Jacku jest mi bardzo przykro, że masz takie zdanie o mnie. Nie znasz mnie i może "odrobinę" na swej myślowej ścieżce możesz mieć racji. Natomiast, jako codzienny Chrześcijanin, a tym bardziej ortodoksyjny Luteranin dajesz takim swoim myślenie złe świadectwo. Szanuję bardzo Twoje dotychczasowe wypowiedzi, a za nimi przedewszystkim Ciebie. W moich wypowiedziach nie jest nic górnolotnego, jak to określiłeś, lecz podporządkowywanie się na codzień Bożemu Słowu.Jak możemy prosić Boga "Odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom", jeżeli sami tego szczerze nie czynimy. To jest jeden ze szczebli , naszej, Konfesyjnej powinności. "Bez Boga, ani do proga". Za progiem na takich, jak my czatuje szatan.

post przeniesiony z wątku "Artykuł pani Iwony Slawik (teologa po Chat)"

[Tomasz]

Muszę tutaj stanąć w obronie 3475. Nie sądźmy pochopnie bliźnich naszych - Vikingu. Nie znamy 3475 i nie możemy oceniać czy mówi tutaj szczerze, czy też nie.
Ale do rzeczy Panowie - temat jest niezmiernie trudny i ważny - "Czy łatwo jest nam wybaczać".

[Jacek]

No tak- ale wczesniej niestety moj przyjaciel 3475 stwierdzil chrzescijanska ulomnosc wobec mnie. Dlaczego do tej pory nikt nie odwazyl sie z czystym sumieniem wypowiedziec sie w tym temacie. A moze wszyscy w tym zagadnieniu sa bez skazy. Kochani ja duzo w zyciu sie napatrzylem i widzialem. Kazdy z nas wie jak mamy postepowac, ale gdy przychodzi do zdania egzaminu praktycznego to sa niestety z tym problemy. Jesli chcecie szybko przebaczyc Pani Slawikowej za jej swiadoma dzialalnosc na szkode kosciola, to cala ta strona staje sie niepotrzebna. Bo tak jak wspomnialem, kazdy bardzo latwo tutaj stosuje cytaty z Bibli, ale ja jestem bardzo ciekawy ile osob tak praktycznie sie do nich stosuje. A moze ja sie myle i trafilem za zycia do raju na tej stronie i znajduje sie wsrod aniolow.Tak ze ja Tomek tez prosze o wieksza obiektywnosc w takim wypadku.

[Elżbieta]

Poczekaj Vikingu, później Ci odpowiem, teraz mam co innego na głowie

[Jacek]

Tylko z wlasnego zyciowego doswiadczenia, bez fantazjowania, i zaslniania sie BIblia. Dobrze- mam dwa pytania konkursowe dla kolegi 3475. a/ najblizszy przyjaciel odbija Tobie zone. b/ Zwyrodnialec morduje Twoje jedyne dziecko np. w wieku pieciu lat. Prosze CIbie o konkretna odpowiedz jako wzorowego chrzescijanina.

[Tomasz]

Kochani ja duzo w zyciu sie napatrzylem i widzialem. Kazdy z nas wie jak mamy postepowac, ale gdy przychodzi do zdania egzaminu praktycznego to sa niestety z tym problemy.

Tak - Przyjacielu. Wiemy co mówi nam w tym temacie Pismo Św. Mamy przebaczyć nie siedem - ale siedemdziesiąt siedem razy. W praktyce jednak jest często tak jak piszesz - nie zdajemy tego egzaminu. Ja też nie mogę powiedzieć czy potrafiłbym zawsze wybaczyć. Jest to nasza ułomność.

Tak ze ja Tomek tez prosze o wieksza obiektywnosc w takim wypadku.

Nie jestem idealny, ale staram się być obiektywny na ile potrafię. Kiedyś stanąłem w obronie dwóch innych użytkowników, których 3475 próbował oceniać. Teraz musiałem jednak stanąć po stronie 3475, gdyż nie jesteśmy w stanie oceniać szczerości Jego wypowiedzi. Wszystkich użytkowników naszego Forum muszę traktować sprawiedliwie i nie ma tutaj znaczenia czy kogoś bardziej czy mniej lubię.