Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Małżeństwo

Re: Małżeństwo

Postprzez Jacek » N lut 06, 2011 16:45

Stojac przy oltarzu przy ksiedzu i zgromadzonych uczestnikach zaslubin ,PRZYSIEGAMY WOBEC BOGA WIERNOSC MALZENSKA AZ DO GROBOWEJ DESKI. Ja mam, tylko na mysli to zeby z kosciola nie utrzynic lunaparku. Dlatego zgoda Biskupa nie powinna byc traktowana jako chleb powszedni. Biskup powinien miec prawo uniewaznienia malzenstwa w przypadku: zdrady malzenskiej, brak zdolnosci jednego z malzonkow do posiadania dzieci, alkoholizm narkomania sadyzm. Zeby ponownie wydac zgode na zawarcie zwiazku to Biskup tylko i wylacznie moze decydowac o udzieleniu tzw. dyspensy. Panstwo nie powinno sugerowac kosciolowi co ma robic? A gdy sie zmienia wladze w kraju, i wprowadza przepis rozwodowy polegajacy ze mozna dostac rozwod bo MI SIE ZNUDZIL PARTNER LUB PARTNERKA? I CO WTEDY?

Nastepna sprawa, KEA nie moze byc traktowana przez inowiercow i czlonkow jak supermarket, gdzie idziesz i kupujesz. Jeszcze raz powtarzam to wyjatkowa sprawa. Niepozwolmy zeby tak traktowano w ogolnej opini kosciol Ewangelicki, gdzie bez problemu kazdy rozwodnik dostanie slub niestety zycie tak to pokazuje. W super konserwatywnym Kosciele Reformowanym w Holandii ktory dopuszcza WYJATKOWO rozwod jest problem z ponownym zawrciem zwiazku malzenskiego. Ten kosciol broni sie przed pospolitoscia rozwodow i ponownych malzenstw, poniewaz boja sie ze moze nastapic powtorka z rozrywki i kosciol traci autorytet. Oczywiscie kosciol Rzym-kat tez dopuszcza rozwody, tylko znajac ich przebieglosc nazywa sie to oficjalnie UNIEWAZNIENIE MALZENSTWA no i sporo kosztuje-jest to dla nich wspanialy interes

To ze Jezus nie ustanowil sakramentem instytucji malzenstwa, to nie dowod ze mozna sobie traktowac instytucje malzenstwa jako zabawe, bo to jest za powazna rzecz.

Takze w przypadku ksiedza luteranskiego jest to nie do pomyslenia -rozwod. poniewaz ta osoba ma swiecic przykladem, i w tym wypadku taka osoba bez dyskusji musi byc przeniesiona do stanu swieckiego. Zreszta Biblia mowi na ten temat, KTO NIE POTRAFI ZARZADZAC DOBRZE WLASNA RODZINA, TO JAK MOZE ZARZADZAC DOBRZE ZBOREM.
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: Małżeństwo

Postprzez Elżbieta » N lut 06, 2011 19:36

Czy ja pisałam, że ponieważ małżeństwo nie jest sakramentem, to można je traktować ulgowo? Uważam, że absolutnie nie, ale również uważam, że jeżeli małżeństwo duchownego się rozpadło, to należy tego człowieka, jak to zgrabnie określiłeś, przenieść do stanu świeckiego. Przecież różnie bywa w małżeństwach, wina nie zawsze leży po stronie mężczyzny. Jak można wszystkich "wrzucać do jednego wora"?
Chyba jednak nie do końca przemyślałeś swoją wypowiedź (jak to określiła gdzie indziej jedna pani :) )
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Małżeństwo

Postprzez Jacek » N lut 06, 2011 19:40

No i dobrze ze sie tu zgadzamy.
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: Małżeństwo

Postprzez Dorothea » Pn paź 17, 2011 13:39

Większość moich znajomych, stwierdza że wzięli ślub kościelny tylko dla 'świętego' spokoju, żeby rodzina nie gadała, żeby w w oczach innych byli brani jako "pełne" małżeństwo! uważam, że jest niesamowita liczba (nie)wiernych, którzy składając sobie wzajemnie przed Bogiem przysięgę, Boga w sercu nie czuli :( niestety...

Jeśli chodzi o nas... ile razy spotkałam się z komentarzami: gratuluję Wam! A kiedy ślub kościelny? bo ten cywilny to taki jakby go wcale nie było...
Szczerze... ja tego tak nie odbieram. Dla mnie to był wyjątkowy ślub, jedyny w swoim rodzaju. Czułam Boga w sercu gdy składałam przysięgę, czułam ,że był z nami tego dnia, czułam jego błogosławieństwo!
Nie będę rozpisywać się dlaczego "tylko" cywilny...
wydaje mi się że sama moja obecność na forum będzie wystarczającą odpowiedzią :)
Dorothea
 
Posty: 48
Dołączył(a): Cz paź 13, 2011 17:53
Lokalizacja: Jawor
wyznanie: rk
dyplomy: 1
  

Re: Małżeństwo

Postprzez Wojtek » Pn paź 17, 2011 18:50

Ślub kościelny czy cywilny, nieistotne - ważna jest miłość i wierność oraz przysięga przez Bogiem i Zborem Chrystusowym/społeczeństwem.
Wojtek
 
Posty: 264
Dołączył(a): Śr lip 28, 2010 23:25
wyznanie: KE-A
dyplomy: 1
  

Re: Małżeństwo

Postprzez Wędrowiec » Pn paź 17, 2011 21:47

Otóż to.

Nie wiem jak u Was, ale "u nas" pokutują słowa z rozmowy Jezusa ze Św. Piotrem ( o wiązaniu na ziemi).

Do tego dochodzi ranga małżeństwa jako sakrament w KRK i gotowe prześladowania.

Tak to już jest.
Wędrowiec
 
Posty: 330
Dołączył(a): Śr sty 19, 2011 16:25
Lokalizacja: Polska
wyznanie: Rzymskokatolickie
dyplomy: 2
  

Re: Wieczerza Pańska

Postprzez Andrzej » Pt kwi 27, 2012 15:32

Większość także europejskich Kościołów reformowanych (jak i luterańskich) udziela parom jednopłciowym błogosławieństwa (lub też - jeżeli prawo na to zezwala - małżeństw). To nie są "przechyły" duchownych z USA.
Nie chcę tu dyskutować, ani opowiadać się za czy przeciw, bo to konserwatywne forum, wiec to nie miejsce na to, ale jedynie zauważę, że jedyna "idea Kościoła" to Jezus Chrystus, a nie takie czy inne obrzędy - bez względu na to, czy błogosławieństwo par jednopłciowych uważamy za stosowne czy nie. Nie to decyduje o Kościele.
O tym, jakie związki są małżeństwem określa w Polsce prawo - Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy, a nie wypowiedzi duchownych. Kodeks może się nie podobać, albo odwrotnie, ale obowiązuje, a duchowni winni je respektować.
Andrzej
 
Posty: 151
Dołączył(a): N sty 23, 2011 10:13
wyznanie: ewangelicko-reformowane
  

Re: Wieczerza Pańska

Postprzez Elżbieta » Pt kwi 27, 2012 16:29

Wydaje mi się że również Bóg od samego początku powiedział jaki związek jest małżeństwem.
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Wieczerza Pańska

Postprzez skomplik » Pt kwi 27, 2012 16:39

Większość także europejskich Kościołów reformowanych (jak i luterańskich) udziela parom jednopłciowym błogosławieństwa (lub też - jeżeli prawo na to zezwala - małżeństw). To nie są "przechyły" duchownych z USA.


I przez to robią z Kościoła partie polityczną skrajnie liberalną.
skomplik
 
Posty: 723
Dołączył(a): So paź 01, 2011 19:58
wyznanie: Chrześcijanin
  

Re: Wieczerza Pańska

Postprzez Tomasz » Pt kwi 27, 2012 22:13

Na temat "małżeństw homoseksualnych" rozmawialiśmy już w innym wątku. Nie mniej dodam tylko, że moim zdaniem kościoły, które dopuszczają się takich haniebnych praktyk wykluczają się poza nawias chrześcijaństwa. Małżeństwo to nie sprawa kulturowa i tylko świecka (pomimo, że nie jest sakramentem). Nie zgodzę, się również ze stwierdzeniem, że robi to "większość kościołów luterańskich". Takie praktyki mają miejsce w krajach skandynawskich, w niektórych kościołach niemieckich i ostatnio we Włoszech a także w amerykańskim ELCA - co doprowadziło do rozłamu w tym Kościele. Dla Chrześcijanina Biblia określa co jest małżeństwem - a w tym przypadku jej zapisy są jednoznaczne. Każde inne rozumienie "małżeństwa" jest nauką diabelską.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kultura, tradycje i etyka ewangelicka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości