Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

OCENA ETYCZNA POSTEPOWANIA

OCENA ETYCZNA POSTEPOWANIA

Postprzez Jacek » So sty 08, 2011 16:45

ostatnio przeczytalem w szwedzkiej gazecie pewien artykul, chodzi mi o to zebyscie ocenili etyczne postepowanie danego czlowieka. Sprawa sie dzieje w Europie zachodniej a mianowicie. Do zakonu protestanckiego zglasza sie kandydat- protestant z zamiarem wstapienia do zgromadzenia, zasady ktore tam obowiazuja sa identyczne jak w katolickim; bezzenstwo, nie mozna posiadac maloletnich dzieci chyba ze jest sie wdowcem i dzieci sa dorosle.dziennikarz pisze ze ma informacje ze kandydat zyje z zona w separacji i ma dwoje malych dzieci. otoz ten czlowiek odbyl juz roczny okres kandydacki i teraz jest na trzy miesiecznym okresie przygotowawczym do swiecen zakonnych. Zaznaczam ze przelozony wie o jego sprawie. Prosze abyscie ocenili postepowanie zarowno kandydata jak i przelozonego?. Konserwatysci i ja mamy odpowiednie zdanie na ten temat. skolei liberalowie uwazaja to za malo znaczaca sprawe
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: OCENA ETYCZNA POSTEPOWANIA

Postprzez Paweł » So sty 08, 2011 20:46

Zwykłe kłamstwo i tyle.
Paweł
 
Posty: 733
Dołączył(a): N mar 21, 2010 12:13
Lokalizacja: Suwałki
wyznanie: ewangelicko - augsburskie
  

Re: OCENA ETYCZNA POSTEPOWANIA

Postprzez Elżbieta » So sty 08, 2011 21:31

Długo zastanawiałam się, czy Ci odpowiadać na ten post, w końcu zdecydowałam się.
Zastanawiam się, dlaczego każdego chcesz oceniać i każdego "stawiać do pionu". Odpowiedz sobie samemu, czy naprawdę jesteś tak wielkim ideałem, że niczego nie można Ci zarzucić? Dlaczego wyszukujesz źdźbła w oku bliźniego? Nie przeszkadza Ci ani trochę ta belka tkwiąca w Twoim własnym oku ? Czy Jezus Chrystus, nasz Pan, polecił nam ocenianie bliźnich? Czy nie powiedział: "kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci kamieniem ? Mienisz się tak wspaniałym wierzącym, a wszystkich byś stawiał pod mur, każdego byś palił na stosie. Zastanów się, czy rzeczywiście słuszne jest Twoje postępowanie ? Trzymasz się kurczowo liturgii lutrowej, form Nabożeństwa z przed 500 lat, dokładnego przyjmowania tego w co i jak wierzył nasz reformator, kolorowych szatek duchowieństwa, ale czy to ma stanowić o Twoim właściwym pojmowaniu nauk Chrystusowych ? Wg. mnie to chyba nasz Pan uczył jednak czegoś innego, a może jednak się mylę ? ....
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: OCENA ETYCZNA POSTEPOWANIA

Postprzez Tomasz » So sty 08, 2011 23:31

I znów będę próbował Was pogodzić - Drodzy Przyjaciele :)

Viking przedstawił nam do oceny konkretną sytuację i zachowanie wskazanych osób. Nie widzę w tym nic złego, choć sam podobnie jak Elżbieta staram się raczej unikać osądzania innych ludzi. Nie dostrzegłem jednak, aby Viking chciał tutaj kogokolwiek palić na stosie jak również stawiać pod murem - opisał zdarzenie i poprosił o komentarz.

Przechodząc do sedna sprawy - jeżeli w zakonie są ustalone obowiązujące reguły - to powinny być stosowane. Viking pisze, że przełożony wie o sytuacji kandydata - powstaje zatem pytanie dlaczego świadomie łamie zasady ? Może reguła zakonna przewiduje tutaj jakieś wyjątki o jakich nie wiemy. Nie znamy też pobudek jakie kierują kandydatem do zakonu.
W skrócie powiem tak - mamy za mało danych, aby można było dokonać jakiekolwiek oceny postępowania tych ludzi, jednakże uważam, że jeżeli reguły zakonne są ustalone w taki a nie inny sposób - należy ich przestrzegać.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: OCENA ETYCZNA POSTEPOWANIA

Postprzez Elżbieta » So sty 08, 2011 23:43

z tymi stosami i stawianiem pod mur oczywiście przesadziłam, ale wg mnie takie dyskusje do niczego dobrego nie prowadzą i niczemu nie służą a tylko powodują niepotrzebne zagrzewanie do boju
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: OCENA ETYCZNA POSTEPOWANIA

Postprzez Paweł » N sty 09, 2011 09:32

Zwykłe kłamstwo, dodam jeszcze że takie nowoluterańskie: pobłażanie i odpuszczanie sobie we wszystkim: w zasadach, potem liturgii, potem w przykazaniach Bożych. Ja, człowiek, na pierwszym miejscu! To właśnie jedna z tych historii która składa się na współczesny luteranizm.
Paweł
 
Posty: 733
Dołączył(a): N mar 21, 2010 12:13
Lokalizacja: Suwałki
wyznanie: ewangelicko - augsburskie
  

Re: OCENA ETYCZNA POSTEPOWANIA

Postprzez Jacek » N sty 09, 2011 11:10

Ten post kieruje Do Eli,a mianowicie: Czy ja pisze wyraznie po polsku czy po szwedzku? Ja przedstawilem dana sytuacje do oceny etycznej postepowania. Po to jest dzial Etyka. Jezeli nie rozumiesz pytania po plsku to napisze Tobie po szwedzku lub niemiecku. Nie pisz glupot i osobistych wycieczek pod moim adresem bo sobie tego nie zycze. Nie rozumiesz pytania to sie nie odpowiada, a nie pisze mi tutaj ala Swiadkowie Jehowy cytatow z Biblii ktore w tym wypadku nie maja zastosowania. Po drugie ja nie wyrazilem konkretnej opinii tylko ocene pozostawilem Wam. Bo widze ze Tomasz nie mial problemu ze zrozumieniem pytania.

Do Eli- Te kolorowe szatki o ktorych piszesz to alba i stola zatwierdzona przez komisje liturgiczna Kosciola Ewangelicko-Augsburskiego w RP. Niektore konserwatywne koscioly luteranskie dopuszczaja na stosowanie ornatow podczas nabozenstw nie bede wymienial tutaj wszystkich,chociazby Kosciol Luteranski Lotwy. I jestem zdziwiony Ty pokoleniowa ponoc Ewangeliczka nie wie o przepisach wprowadzonych dotyczacych stroju w KEA?. A moze blizej Tobie do KER?

Tak Ela-Trzymam sie nauk Ks.Dr. M Luthra z przed 500 Lat i jego jak to nazywasz kolorowych szatek i jego nauk. BO JESTEM STAROLUTERANINEM. A ktos kto to podwarza nie jest dla mnie Luteraninem ale pseudo i to nazwy. Niestety dzieki takim podejscia jakie ty tu przedstawilas w stosunku do mnie dzisiejszy KEA topnieje, ze 100 tysiecy mamy 75 tysiecy. Tylko ratuja sytuacje konwertyci ze ten wskaznik moze troche podskoczyc. Dziwisz sie pozniej ze niektorzy na naszych stronach powatpiewaja w slusznosc decyzji przejscia do KEA. przeanalizuj niektore posty. I jescze jedno, tzw, pokoleniowi luteranie niech nie uwazaja sie za swoisty rodzynek kosciola, bo cala dynamike rozwoju kosciola zawdzieczamy konwertyta. Zapewne twoi przodkowie tez byli konwertytami z KRK bo KEA nie powstal 2000 lat temu.

Piszesz dalej ze ta sytuacja zagrzewa do boju- No usmialem sie niesamowicie. Kto kogo podgrzewa? Dalem tobie do oceny Pana X nie konkretnego Kowalskiego, ciezko zrozumiec? Jezeli ktos przyjdzie pijany na nabozenstwo i bedzie sie zataczal, tez nie ocenisz jego zachowania i postawy moralnej? czy znow zastosujesz Biblie na wzor Swiadkow Jehowy z cytatami, bo nie maja wlasnego zdania i zdolnosci do oceny sytuacji. I kto kogo chce palic na stosie? lub podstawiac pod mur, pokaz mi fragment mego postu? a potem zabieraj glos krytyczny w stosunku do mnie, i usprawiedliwiasz sie ze troche za mocno powiedzialam.A pozniej masz pretensje ze jestem fanatyczny i bezwgledny.

Tomku- jak mozna komus zarzucac ze czyma sie kurczowo nauk Lutra przed 500lat i jego nauk? i to pytanie zadala mi ponoc luteranka. Pusty smiech na sali. czlonek KEA podwarzajacy nauki Dr. Lutra? A moze by bardziej kurczowo sie trzymac nauk Bp Evy Brunne? i jej podejsciu do nieaktualnosci Biblii?. Czy to ty nie Ela bylas nidawno wielka zwolenniczka ordynacj kobiet na Defragmie?. Ale twierdzisz ze zmienilas zdanie jak zobaczylas co sie dzieje na zachodzie, plytkie uzasadnienie. A nie przyszedl ci do glowy cytat z Biblii Sw, Pawla, ze kobieta ma milczec w zborze?, Ze Biskup ma byc mezem jednej zony? a nie zona? Jakos wtedy nie przyszlo ci do glowy zastosowania slow Biblii? no pewnie lepiej kogos namacalnago pouczac.
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: OCENA ETYCZNA POSTEPOWANIA

Postprzez Elżbieta » N sty 09, 2011 12:54

Vikingu, nic Cię nie usprawiedliwia, do tego, abyś pisał post pod postem , trzeba to zmieścić w jednym.

Jedno mogę tylko napisać, nic nie zrozumiałeś z tego co napisałam . Chodziło mi o to, że nic nie jest ważniejsze od nauczania Jezusa, chodziło mi o to, że powinniśmy brać z Niego przykład i wyciągać wnioski z Jego nauk Cała reszta, to rzeczy nieistotne i drugorzędne. Marcin Luter zwrócił nam uwagę na Biblię, zwrócił nam uwagę, że powinniśmy czytać, czytać i uczyć się.
Jestem przeciwna wszelkiemu ocenianiu, bo kimże jestem. Oceni nas Bóg i dbajmy o to, żeby mieć jak najmniej na sumieniu.
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: OCENA ETYCZNA POSTEPOWANIA

Postprzez Jacek » N sty 09, 2011 13:32

Wiesz co Ela powiem krotko- uprawiasz sekciarstwo na tej stronie, nie rozumiesz podstawowych pytan , a zabierasz glos. Nie podrodze mi z takimi ewangelikami. I prosze przestac udawac ta kiepska skromnosc. Dal ci Bog wolna wole? Dal Tobie Bog rozum? a wiec ty jako czlonek danej wspolnoty masz prawo ocenic i skrytykowac jezeli co sie dzieje zle. (...) A gdzie twoje poczucie sprawiedliwosci i obrona prawdy?. Nikt z nas nie jest swiety. Ale mamy prawo do krytyki jezeli zle sie dzieje. I dzisiaj nie wystarcza zamknac sie w swojej sekciarskiej skorupce, i zwalac wszystko na Boga. Z braku argumentow zarzucasz mi wielosc napisanych postow na tej stronie i znow co ma piernik do wiatraka? A co ma mnie usprawiedliwiac w sprawie ilosci postow? Nie masz na kim sie wyzyc?. Ty jako moderator powinnas tworzyc nowe tematy do dyskusji, a co widze? zero aktywnosci . Ale za to krytykowac i napominac innych , oj to jest latwo. I powiedz czy regulamin pisze cos na temat ile moge dziennie pisac postow na tej stronie? I znow mnie rozbawilas,
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: OCENA ETYCZNA POSTEPOWANIA

Postprzez Tomasz » N sty 09, 2011 17:08

Kochani - jest mi bardzo przykro, że doszło pomiędzy Wami do niepotrzebnego sporu. Jednocześnie wskazuję na § 6 Regulaminu "Rozmowy na Forum są prowadzone w duchu wzajemnego szacunku i uprzejmości z zachowaniem ogólnych zasad netetykiety." Raczej niechętnie używam "nożyczek", ale uprzedzam że jeżeli nie zostawicie mi wyboru, będę musiał po nie sięgnąć.

Podkreślę jeszcze raz - owszem faktem jest, że raczej powinniśmy się powstrzymywać od pochopnego osądzania, abyśmy i sami nie zostali osądzeni. Jednak nie oznacza to, iż nie możemy komentować określonych zachowań i sytuacji i również wyrażać swojej krytyki.Przyjmując taki tok rozumowania nie moglibyśmy krytykować dosłownie niczego. Pismo Św. wzywa nas jednak również, abyśmy się nawzajem napominali.

Nie rozumiem tutaj uwag Eli do zamiłowania Vikinga do staroluterańskiej liturgii. Po pierwsze - nie mają nic wspólnego z tematem, a po drugie nasza strona ma profil właśnie "staroluterański". Nie oznacza to, oczywiście że jesteśmy tutaj zamknięci w sztywnych ramach - nasze Forum jednoczy generalnie Luteran o tradycyjnych poglądach nie tylko staroluterańskich, ale szanujmy się nawzajem.

Nie mam uwag co do tematu zainicjowanego przez Vikinga - owszem możemy wyrazić swoje opinie w przedstawionej sytuacji i nic nikomu prze to nie ujmiemy. Mamy prawo do krytyki, jednak pamiętajmy aby nie oceniać nic bez przemyślenia.

Co do ostatnich wypowiedzi Vikinga niestety muszę stwierdzić, że w pewnych punktach zawierały zbyt ostre i moim zdaniem jednak niesłuszne zarzuty do Elżbiety. Jestem zmuszony również do usunięcia części ostatniego postu, gdyż takie sformułowanie jest zbyt ostrym atakiem na Elżbietę a druga jego część - bez wskazania konkretów może być odczytana jako pewne insynuacje i pomówienia.

Vikingu i Elżbieto - jesteście osobami, które wkładają w to Forum wiele pracy i serca. Bez Was ta strona na pewno nie wyglądałaby tak jak wygląda. Każde z Was jest inne i co innego wnosi do Forum i nie chcę, aby dochodziło między Wami do niepotrzebnych sporów. Postarajcie się zrozumieć jedno drugiego. Owszem - dyskutujcie i polemizujcie ze sobą, ale również szanujcie się nawzajem - o to Was proszę.

Porządkuje również posty Vikinga.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Następna strona

Powrót do Kultura, tradycje i etyka ewangelicka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości