odwracanie się księdza ku ołtarzowi

[Witold]

Mam pytanie. Ostatnio na innym forum pewien ewangelik reformowany albo baptysta zarzucił luteranom że księża podczas modlitwy, często podczas spowiedzi zwracają się plecami do parafian a przodem do krzyża co zalicza się do bałwochwalstwa bo przecież podczas nabożeństwa Jezus jest pośród nas a nie w krzyżu czy obrazie.
Powiedzcie mi, jaki jest uzasadnienie tego odwracania się księży?

[Kubala95]

O ile mi wiadomo ksiądz zwraca się do ołtarza tylko podczas wspólnej modlitwy pokutnej ("...Ja biedny, nędzny, grzeszny człowiek..."). Natomiast w czasie zadawania pytań i udzielania absolucji stoi przodem do wiernych.

[Witold]

nie twierdziłem że przez całą spowiedź. podobnie jest podczas modlitwy "Ojcze nasz"

[Elżbieta]

Zgadza się, ksiądz stoi przodem do ołtarza w czasie modlitwy spowiedniej, ale i nie tylko, tak stoi podczas każdej modlitwy i w czasie liturgii (ale nie całej). Nie jest to spowodowane żadnym bałwochwalstwem . To oznacza jedynie, że ksiądz razem ze wszystkimi wiernymi zwraca się do Boga. Nie jest to wyrazem czci skierowanej ku obrazowi, czy figurze, czy jakiemukolwiek symbolowi.

[Jacek]

Podczas celebracji tzw. Wielkiej Mszy Staroluteranskiej- Przedtrydenckiej, ksiadz takze stoi tylem caly czas do wiernych. A komentarze jakis tam reformowanych, i baptystow piwinny nas jak najmniej obchodzic. Reformowani niech sie martwia nad topniejacym swoim kosciolem, a Baptysci niech sie zastanowia nad chrztem w wieku doroslym. po drugie sa wazniejsze sprawy niz to jak stoi ksiadz. I gdzie tu jest balchowchwalstwo ??????. Chyba ktos sie nie orientuje co to oznacza ?. Nasze forum jest staroluteranskie, i pewna celebra nabozenstwa jest u nas w tradycji. Po trzecie wplyw Reformowanych na KEA w Polsce, i tak juz wyrzadzil wiecej szkod niz pozytku.

[Elżbieta]

Jednak wyjaśnienie pewnych wątpliwości i niejasności, chyba złem nie jest ?

[Jacek]

Wszystko sie zgadza Elzbieto. Tylko jesli komus nie odpowiada, forma celebry w kosciele luteranskim, to niech nie nazywa tego balwochwalstwem, bo to jest przegiecie i to mocne. Zaden kosciol nie zmusza do uczestnictwa w swoich uroczystosciach, np.nabozenstwach. My nie wchodzimy na strony Reformowanych czy Baptystow, i nie porownujemy ich nabozenstw, do zebran, gdzie w zasadzie niema tam liturgii.

[Elżbieta]

Pytanie było takie :

Powiedzcie mi, jaki jest uzasadnienie tego odwracania się księży?

Więc to raczej nie można zaliczyć do stawiania nam zarzutów

[Kamil M.]

Mam pytanie. Ostatnio na innym forum pewien ewangelik reformowany albo baptysta zarzucił luteranom że księża podczas modlitwy, często podczas spowiedzi zwracają się plecami do parafian a przodem do krzyża co zalicza się do bałwochwalstwa bo przecież podczas nabożeństwa Jezus jest pośród nas a nie w krzyżu czy obrazie.

"Jezus jest pośród nas", ale najwyraźniej nie ma Go przy krzyżu...

[Elżbieta]

"Jezus jest pośród nas", ale najwyraźniej nie ma Go przy krzyżu..

Nie bardzo rozumiem.