Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Znak krzyża

Re: Znak krzyża

Postprzez Jacek » Wt mar 26, 2013 14:19

Jeśli teologia krzyża jest głoszona od wieków, przez wszystkich Chrzescijan, to taką należy przyjmować. My nie mamy prawa tego w tym wypadku zmieniać, albowiem tak jak pisze Dredd, bardzo łatwo jest popaśc w herezje. Nikt tu Bronisława nie potępia, bo kazdy się na błedach uczy, ale nalezy w tym wypadku dziesięc razy się zastanowić niz walnąc taką teorię. chcemy dobrze a wychodzi odwrotnie.
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: Znak krzyża

Postprzez septemberlicht » Wt mar 26, 2013 21:04

Dredd napisał(a):Krzyż to znak ukrzyżowanego za nasze grzechy Chrystusa.
Krzyż to znak ukrzyżowanego przez nas samych Chrystusa.

Krzyż to - jak sam piszesz - znak. Znak nie jest tożsamy z treścią którą oznacza. Nie rozumiem więc skąd tyle złych emocji i organizacja polowania na forumowym "heretyków".

Moim zdanem, nikt nie urąga Chrystusowi, pisząc, że nieważne w jaki konkretnie sposób stracił życie, a ważnym jest tylko że umarł za nas, poniżony i straszliwie zamęczony. Przecież krzyż sam w sobie nie jest niczym boskim, czymś co należy czcić. Święty jest ten kto na nim umarł. Można przypuszczać, że gdyby Chrystus przyszedł na świat w innym zakątku świata i tam za nas umęczony umarł, możliwe, że dzisiaj taką samą rolę jak krzyż pełniłby płonący stos, drewniany zaostrzony pal, czy nawet katowski topór. Czy wtedy z równym oburzeniem odnosilibyśmy się do tych, którzy piszą, że dla nich mało ważne jest to, że Chrystus spłonął na stosie / został upalowany / ścięty?

Osobiście uważam, że bardziej szkodliwe może być przecenianie krzyża jako znaku niż jego niedocenianie. W pierwszym przypadku grozi to bowiem bałwochwalczym, zabobonnym kultem przedmiotu, w drugim przypadku może skutkować co najwyżej spłyceniem rozumienia pełnego sensu misterium Pańskiej męki.

Z góry zaznaczam, że jestem teologicznym laikiem. Jeśli więc napisałem jakąś horrendalną bzdurę, prosiłbym o wyrozumiałe skarcenie i pobłażliwość, nie zaś straszenie herezją. Wystarczy, że dla katolików jestem już heretykiem... :)
septemberlicht
 
Posty: 271
Dołączył(a): Pn sty 28, 2013 11:27
wyznanie: na papierze wciąż KRK
  

Re: Znak krzyża

Postprzez Jacek » Wt mar 26, 2013 21:30

Jest takie powiedzenie Ze czasami milczenie jeat złotem. Obok mnie wypowiadali się tutaj forumowicze,ktorzy choc nie są duchownymi czy teologami ale posiadają wysoką wiedze z zakresu teologii ewangelickiej/luteranskiej/ chociazby jak Administrator Tomasz, Jonah, Dredd. I oni dali wyczerpującą odpowiedz. Luteranizm nie polega na gdybaniu i filozofowaniu, tworzenia swoich heretyckich teorii. Dlatego w kosciołach luteranskich na swiecie i w Polsce, podobnie jest w KrK i innych, przekazuje się wiedze na lekcjach katechezy, lub kursu dla konwertytów. Wczesniej zostało wszystko wyjasnione, więc po co drązyc w koło to samo do znudzenia. Nasze wypowiedzi zostały maksymalnie skondensowane w całość. Ja niemam juz cierpliwosci tłumaczyc.
Jacek
 
Posty: 3013
Dołączył(a): So sie 11, 2012 21:32
wyznanie: Lutherska Missionsprovinsen i
dyplomy: 1
  

Re: Znak krzyża

Postprzez Bronisław Sztuchlik » Śr mar 27, 2013 23:21

Drodzy Koledzy: Jacku, Tomku,Dredd,Jonah i Elu.
Jestem Wam niezmiernie wdzięczny za Wasze posty. O to mi chodziło. Swoim, kontrowersyjnym postem wywołałem dyskusję, której raczej u nas brakowało. To było moim celem. Może dałem Wam tym samym powód do odszczepienia mnie od Staroluteranizmu, ale nic bardziej mylnego. Krzyż w życiu Chrześcijan miał, ma i zawsze będzie miał swoje dostojne miejsce. Tego nie negowałem i nigdy nie będę. To, że porównywałem Krzyż do innych metod straceń, to tylko próba podkreślenia Tego co się stało, anie na czym się stało. To powinno być sacrum naszej pasyjnej w cichości zadumy.
Sądzę,że temat ten można spokojnie zamknąć. Wszyscy z Was zdaliście bardzo dobrze egzamin wiary. Za to Wam bardzo serdecznie dziękuję.
Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocy pragnę Wszystkim Koleżankom i Kolego złożyć jak najserdeczniejsze Życzenia Bożego Błogosławieństwa.Niechaj wiara w Zmartwychwstałego Chrystusa pozwala nam zrozumieć, iż to na Krzyżu zmyte zostały nasze grzechy przez Jego niewinną Krew. Niechaj Jezus Chrystus ukrzyżowany, a następnie Zmartwychwstały dla nas Najważniejszy .
Bronisław Sztuchlik
 
Posty: 155
Dołączył(a): Cz lut 03, 2011 22:06
Lokalizacja: Studzionka
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Znak krzyża

Postprzez Wanda » Cz mar 28, 2013 07:40

Miło...bardzo do miło to przeczytać .... to była bardzo ostra prowokacja!
Miałam w głębi duszy taką nadzieję, że może to blef.
............. a odnośnie dyskutowania, tematów... Są tematy i dyskusje w których nie każdy czuje się dobrze z różnych przyczyn.
Akurat mam kilka spraw ale okres Wielkiego tygodnia, świąt Wielkiej Nocy jest dla mnie trochę trudnym okresem z powodu braku czasu :).
Druga sprawa to, dopchać się do komputera kiedy moja młodzież ma wolne i nie chodzi do szkoły ...to prawdziwy wyczyn.
Wracając do tematu.
Dobrze, że zostało to wyjaśnione...
Wanda
 
Posty: 19
Dołączył(a): Wt mar 26, 2013 09:03
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: Znak krzyża

Postprzez pietrobus » N gru 29, 2013 17:49

Dzisiaj byłem znów na mszy i postanowiłem przyjrzeć się bliżej sprawie "krzyża". Zauważyłem że wszyscy wierni wchodząc do kościoła nie przyklękają przed ołtarzem ani gdy nie przyklękają nie wykonują znaku krzyża. Pastor witając wszystkich również nie wykonuje krzyża. Znak krzyża został wykonany tyko dwa razy, gdzie w KRK znak krzyża jest nieodzowny. Wniosek jaki mi nasunął się, to próba całkowitego odcięcia się od korzeni jakim jest KRK. Jest to dla mnie ogromne uproszczenie, którego nie jestem w stanie zrozumieć. Rozumiem że to jest efekt reformy, lecz tej później bo Luter będąc samemu księdzem nie zniósł tego w jeden dzień, czym są dzisiejsze różnice między KRK a KEA. Sam osobiście nie widzę nic w tym złego, by wykonywać ten gest, znak. Mnie on zawsze, modląc się i będąc w kościele, pozwalał poczuć bliskość i jedność z Bogiem. Czułem się trochę nieswojo i bardzo mi tego brakowało w trakcie mszy. Również przyklęku nie dało się zauważyć w trakcie, a modlitwa (po wejściu do kościoła) była odmawiana na stojąco. W KRK jest to częścią tradycji jak pamiętam, a czy w KEA istnieje jakiś zapis, historia, pragmatyka dogłębnie wyjaśniająca te różnice? Będę wdzięczny za wyjaśnienia, oraz informacje na temat materiałów gdzie mogę zapoznać się z tym wątkiem. Pozdrawiam. :)
Avatar użytkownika
pietrobus
 
Posty: 37
Dołączył(a): So gru 28, 2013 22:01
Lokalizacja: Wrocław
wyznanie: chrześcijanin
  

Re: Znak krzyża

Postprzez Kubala95 » N gru 29, 2013 19:50

Polska liturgia luterańska jest bardzo specyficzna i chyba jedyna taka w swoim rodzaju. Zawiera w sobie bowiem elementy liturgii reformowanej (kalwinistycznej). Kalwinizm jest z natury niskokościelny i skupiając się na przeżywaniu duchowym neguje dosyć mocno symbolikę (np. znak krzyża), toteż w pewnym stopniu przenieśli to na swój grunt również polscy luteranie. O ile wiem, to w luterańskich kościołach nikt nie potępia za "przeżegnanie się" na sposób katolicki i możesz to bez skrępowania czynić. Msza luterańska (nazywana formalnie nabożeństwem z Komunią) ustalona w KEA zachowuje jednak łaciński porządek (tzn. liturgia wstępna, liturgia słowa, liturgia eucharystyczna i liturgia końcowa) i wszystkie części są na równi ważne. Nie wiem czy akurat w kościele, do którego uczęszczasz tak jest, ale często w luterańskich świątyniach są obecne na ścianach krucyfiksy (często o znaczących rozmiarach).
Kubala95
 
Posty: 326
Dołączył(a): So kwi 27, 2013 23:42
wyznanie: chrześcijanin
  

Re: Znak krzyża

Postprzez Tomasz » N gru 29, 2013 19:56

Temat był już poruszany kiedyś na forum i pamiętam, że ks. Jakub wyjaśniał sprawę dosyć dokładnie. Samo czynienie znaku krzyża jest kwestią zwyczajową i w praktyce różnie wygląda to w różnych parafiach. Wchodząc do kościoła luterańskiego możesz spokojnie czynić znak krzyża - zarówno wykonując tzw. "pełny krzyż" (jak w KRK) lub też "wersję skróconą", czyli trzy małe krzyżyki na czole, ustach i piersiach.
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Znak krzyża

Postprzez Witold » N gru 29, 2013 21:30

w mojej krótkiej karierze zdążyłem zwiedzić 6 parafii i zwyczaje związane z żegnaniem się, klękaniem i przyjmowaniem komunii są naprawdę różne.

W Łodzi podczas Modlitwy Pańskiej kilka z około stu osób klęka. 1/3 osób czyni znak krzyża, wszyscy klękają przy komunii.
W Kielcach z kolei nikt nie klęka a podczas komunii wszyscy stoją. Nie ma za to kieliszków tak jak w Łodzi. W Kielcach wszyscy stoją gdy udzielana jest komunia, w Łodzi osoby które nie przystępują do Wieczerzy siedzą.

Co ciekawe, w Tomaszowie Mazowieckim kościelny chodzi z tacą w trakcie nabożeństwa. Jest to jedyna parafia w której widziałem takie "cuda" :wink:
Witold
 
Posty: 654
Dołączył(a): Cz lis 29, 2012 23:17
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: Znak krzyża

Postprzez Tomasz » N gru 29, 2013 21:37

Co ciekawe, w Tomaszowie Mazowieckim kościelny chodzi z tacą w trakcie nabożeństwa. Jest to jedyna parafia w której widziałem takie "cuda"


Z takim "cudem" też raz się spotkałem - na Mazurach :)
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kultura, tradycje i etyka ewangelicka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

cron