Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Święto Bożego Ciała po ewangelicku

Re: Święto Bożego Ciała po ewangelicku

Postprzez Dredd » Wt sty 29, 2013 13:23

Tak można to ująć.
Zgodnie z nauką KEA w sakramencie ołtarza widoczny znak, tj. chleb i wino, łączy się ze Słowem Bożym. W tym czasie, i tylko w tym czasie, chleb i wino staje się Ciałem i Krwią Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Brak Słowa Bożego powoduje, że z powrotem mamy do czynienia z chlebem i winem.
Dredd
 
Posty: 176
Dołączył(a): Pn lut 27, 2012 11:58
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
  

Re: Święto Bożego Ciała po ewangelicku

Postprzez skomplik » Wt sty 29, 2013 18:09

Chodzi o wypowiedzenie Słowa Bożego przy podawaniu Komunii? Nie rozumiem.
skomplik
 
Posty: 723
Dołączył(a): So paź 01, 2011 19:58
wyznanie: Chrześcijanin
  

Re: Święto Bożego Ciała po ewangelicku

Postprzez Krzysztof » Wt sty 29, 2013 23:35

Według ksiąg wyznaniowych Chrystus nie jest obecny w Wieczerzy w sposób lokalny, tak jakby Jego ciało wypełniało objętość chleba jak naczynie, ale w sposób mistyczny, sakramentalny. To samo dotyczy i czasu - obecność Chrystusa w Sakramencie Ołtarza wymyka się ludzkim kategoriom poznawczym (swoją drogą samo pojęcie czasu jest słabo zdefiniowane i trudno powiedzieć, czy ma ono jakiekolwiek znaczenie w oderwaniu od ludzkiego sposobu postrzegania rzeczywistości; postrzeganie czasu jako pewnej ramy, w której istnieje nawet Bóg, jak to czyni teologia procesu, jest niebiblijne). Dociekanie sposobu tej obecności poza samym aktem sprawowania Sakramentu jest niepotrzebne.
Krzysztof
 
Posty: 75
Dołączył(a): Pt kwi 23, 2010 17:55
wyznanie: luteranin z przekonania
dyplomy: 2
  

Re: Święto Bożego Ciała po ewangelicku

Postprzez skomplik » Cz sty 31, 2013 17:43

No tak ale pierwsi chrześcijanie zanosili Komunię osobom chorym, tymczasem wg. nauki że poza spożywaniem nie ma sakramentu, okazuje sie że ten chleb można zjeść jako zwykły chleb, a nie "przekaźnik" Ciała Pańskiego.
skomplik
 
Posty: 723
Dołączył(a): So paź 01, 2011 19:58
wyznanie: Chrześcijanin
  

Re: Święto Bożego Ciała po ewangelicku

Postprzez Krzysztof » Cz sty 31, 2013 19:28

Teologia luterańska wychodzi z założenia, że nie można wywodzić doktryny z precedensu, choćby z bardzo pobożnej praktyki. Koryntianie praktykowali chrzest za zmarłych, czego nie czyni dzisiaj żaden Kościół chrześcijański (poza mormonami, o ile można ich nazwać chrześcijanami, ale trudno powiedzieć, czy ich praktyka ma z praktyką zboru w Koryncie jakikolwiek związek). Obecności ciała i krwi Chrystusa nie można oddzielać od wspominania ostatniej wieczerzy i śmierci Chrystusa, co dokonuje się przez słowo; ani nie jest zgodne z ustanowieniem Chrystusa udzielanie Komunii tylko pod postacią chleba. Nie wiem natomiast, czy konieczne jest dla ważności Wieczerzy Pańskiej wypowiadanie słów ustanowienia, jak to jest napisane w Formule zgody; w Kościele asyryjskim stosowana jest bardzo starożytna modlitwa eucharystyczna (Anafora Addaja i Mariego), która słów ustanowienia nie zawiera, a trudno im chyba odmówić ważności sakramentu.
Krzysztof
 
Posty: 75
Dołączył(a): Pt kwi 23, 2010 17:55
wyznanie: luteranin z przekonania
dyplomy: 2
  

Re: Święto Bożego Ciała po ewangelicku

Postprzez Jonah » Cz sty 31, 2013 20:05

O praktyce zanoszenia Eucharystii nieobecnym pisze Justyn apologeta: "Wreszcie wszystkim obecnym rozdaje się i rozdziela to, co się stało Eucharystią, nieobecnym zaś rozsyła się ją przez diakonów". Wcześniej pisze: "Albowiem nie przyjmujemy tego pokarmu jak zwykły chleb albo zwykły napój. Lecz jak za sprawą Słowa Bożego nasz Zbawiciel Jezus Chrystus stał się człowiekiem i przybrał ciało i krew dla naszego zbawienia, tak pokarm, który stał się Eucharystią przez modlitwę zawierającą Jego własne słowa, dzięki przemianie odżywia nasze ciało i krew naszą. Przekazano zaś nam w pouczeniu, że ów pokarm jest właśnie Ciałem i Krwią wcielonego Jezusa.
Apostołowie w napisanych przez siebie pamiętnikach, czyli Ewangeliach, podali nam, że takie przykazanie otrzymali od Jezusa, który wziął chleb, dzięki składał i rzekł: "To czyńcie na moją pamiątkę. To jest Ciało moje". Podobnie też wziął kielich, dzięki składał i rzekł: "To jest Krew moja". I rozdawał tylko im samym. Odtąd więc czynimy to samo na Jego pamiątkę...".
Można z tego wnosić, że Eucharystia - bo wskutek "przemiany", która dokonała się za sprawa Słowa Bożego, stała się Ciałem i Krwią Chrystusa - nie była uważana za "zwykły" chleb i wino nawet poza zgromadzeniem eucharystycznym.
Być może, skoro rozsłano ją przez diakonów właśnie, było to jakby przedłużenie tego zgromadzenia liturgicznego. Tak czy owak, mówi się o spożywaniu, a nie o jakiejś adoracji.
Myślę, że warto zwrócić uwagę, że to właśnie Słowo sprawia "przemianę", a nie jakaś operacje liturgiczne. Na co położyli nacisk też Reformatorzy.
Jonah
 
Posty: 746
Dołączył(a): So mar 03, 2012 01:09
wyznanie: chrześcijanin (KE-A)
dyplomy: 1
  

Re: Święto Bożego Ciała po ewangelicku

Postprzez skomplik » Pt lut 01, 2013 12:11

CO w takim razie z ludzmi którzy po nabożeńśtwie spożywają Chleb i Wino jako zwykły chleb i zwykłe wino?
skomplik
 
Posty: 723
Dołączył(a): So paź 01, 2011 19:58
wyznanie: Chrześcijanin
  

Re: Święto Bożego Ciała po ewangelicku

Postprzez Jonah » Pt lut 01, 2013 13:09

Świadectwo Justyna dotyczy Kościoła w Rzymie II wieku, gdzie indziej mogło być inaczej, i jest dość ogólnikowe, ma stanowić krótką informację dla pogan. Nie ma mowy o tym, czy spożywano wszystko, czy też część zostawała i co z tą pozostałą częścią robiono. We wczesnym Kościele Komunię podczas nabożeństwa rozdzielali diakoni. To była ich funkcja liturgiczna. Dlatego kiedy zanosili Komunię nieobecnym, mogło to być niejako kontynuacją ich liturgicznej posługi - czyli udzielenie Komunii nieobecnym mogło być cześcią nabożeństwa, tylko w innym miejscu.
Jonah
 
Posty: 746
Dołączył(a): So mar 03, 2012 01:09
wyznanie: chrześcijanin (KE-A)
dyplomy: 1
  

Poprzednia strona

Powrót do Kultura, tradycje i etyka ewangelicka

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości