Konserwatywni Staroluteranie łączcie się

[Jacek]

Dzisiaj, musimy wychodzic z naszymi poglądami poza granice parafii, poza granice kraju. O konserwatywnych Staroluteranach w POlsce musi być głosno !!!- Muszą na świecie zauważyc ze tacy ludzie istnieją w Polsce. Konserwatywne koscioły luteranskie na zachodzie, śa napewno zainteresowane, wspołdziałaniem, dlatego obowiązkiem Staroluteraninia w Polsce jest na bieżąco będac poza granicami kraju, rozpowszechniać informacje o tworzącym sie ruchu, i związana z tym tematem forum; Konfesyjni. Nie czekajmy aż ktoś nam coś da- Nie, należy wychodzić z własna inicjatywą. Pamiętajmy- siła jest w jednosci, kazde powdzenie konserwatywnego koscioła luteranskiego- to nasze powodzenie, i siła. Nalzy raz na zawsze skonczyć z twierdzeniem, poza granicami kraju ze Polak to Rzymski-katolik, bo niestety nadal tak śa Polacy kojarzeni. Nie liczcie na innych, liczcie na siebie.

[Elżbieta]

Jacku, ilu z nas jeździ za granicę ? - Z tego co wiem to jedynie Ty nie przebywasz w Polsce.

[Tomasz]

Dzisiaj, musimy wychodzic z naszymi poglądami poza granice parafii, poza granice kraju. O konserwatywnych Staroluteranach w POlsce musi być głosno !!!- Muszą na świecie zauważyc ze tacy ludzie istnieją w Polsce.

Dziś najlepszą płaszczyzną komunikacji jest internet. Dlatego i my korzystamy z jego dobrodziejstw i powołaliśmy do życia naszą stronę. Strona jest oczywiście po polsku, bowiem skierowana jest przede wszystkim do polskich odbiorców. Natomiast sposobem dotarcia i "pokazania się" społeczności międzynarodowej mogłoby być np. zamieszczanie artykułów przynajmniej w dwóch językach. Tylko ktoś musiałby to tłumaczyć np. na język angielski. Do naszego grona dołączyła ostatnio osoba, która zajmuje się tłumaczeniem dokumentów z języka angielskiego na polski - obecnie są to materiały pochodzące z oficjalnych stron Synodów Wisconsin i Missouri. Jest to ogromne wsparcie dla naszego portalu, bowiem dzięki niej możemy propagować prawdziwy ortodoksyjny luteranizm, który reprezentują w/w Kościoły. Nie jest ona jednak w stanie zajmować się jeszcze tłumaczeniem naszych artykułów na język angielski. Jest jeszcze jedna osoba, która luźno współpracuje z naszym portalem (choć nie jest nawet luteranką) i tłumaczy korespondencję prowadzoną przeze mnie min. z przedstawicielami Synodu Wisconsin, Missouri, czy też wydawnictwem LHF. Tłumaczyła także parę pierwszych artykułów ze strony WELS, jakie ukazały się na naszym portalu.
Nasz portal jest jednak inicjatywą społeczną. Nie uzyskujemy żadnych dochodów z prowadzenia strony i nie mamy środków aby zatrudnić pracowników, którzy by to robili. Możemy opierać się tylko na woli i życzliwości ludzi, którzy chcą naszą inicjatywę wesprzeć. Niestety - pozyskanie takich osób jest niezmiernie trudne, bowiem jak widać większość woli tylko krytykować, a gdy przychodzi do podjęcia konkretnych działań - to już niestety nikogo nie ma.
Jeżeli znajdą się, ktoś - kto podejmie się tłumaczenia tego co zamieszczamy na portalu (o forum nie mówię, bo to nie miałoby sensu) to moglibyśmy zamieszczać artykuły w różnych wersjach językowych.
PS
Jacku - a może Ty podejmiesz się tłumaczenia na język szwedzki ?

[Jacek]

Lutherska Ostanbacks Kloster, i Missionsprovinsen, zostali przezemnie poinformowani o istnieniu grupy i strony;Konfesyjni. Wiem tylko, ze strone czytaja po zastosowaniu specjalnego programu automatycznego tłumacza, wysokiej jakosci.

[Tomasz]

Wiem tylko, ze strone czytaja po zastosowaniu specjalnego programu automatycznego tłumacza, wysokiej jakosci.

Również korzystam z takich programów, ale nawet najlepszy automatyczny translator nie zastąpi żywego tłumacza, bowiem z takich automatycznych tłumaczeń wychodzą czasami straszne głupoty.
Przypomina się tekst z jednego filmu, gdzie bodajże Niemiec pytał się po "polsku" Polaka "czy wy umieć gotowala"

Tak na marginesie - wiem, że nasze strony są czytane za granicą. Serwer odnotowuje wejścia min. z USA, Wielkiej Brytanii i Szwecji. Najwięcej jest z USA.

[Elżbieta]

Nasz portal jest jednak inicjatywą społeczną. Nie uzyskujemy żadnych dochodów z prowadzenia strony i nie mamy środków aby zatrudnić pracowników, którzy by to robili.

To fakt nie uzyskujemy żadnych dochodów, a utrzymujemy portal ze swoich prywatnych pieniędzy

[Agnieszka Ostrowska-Fetera]

Hmm, dzis nasz portal został nazwany sekciarskim i przyrównany do fundamentalistycznej "Frondy", bo zamieściłam w facebookowych grupach artykuł o naszym stanowisku wobec ordynacji kobiet. Jednocześnie ludzie aprobuja ordynacje gejów....
Liberalizm toczy coraz bardziej nasz Kościół....
Ps. A teraz coś co Was ucieszy -pod wpływem lektury Biblii zmieniłam poglądy na konserwatywne
Jacek vel Viking juz mnie nie ma za co na stosie spalić

[Elżbieta]

Miniofilko, z tym liberalizmem , to jednak trochę przesada. Policz sobie ile osób pisze na Facebooku, a ilu jest luteran w Polsce.
Cieszzę się, że zmieniłaś poglądy

[Tomasz]

Hmm, dzis nasz portal został nazwany sekciarskim i przyrównany do fundamentalistycznej "Frondy",

"Fronda" to przy nas "pikuś"

A teraz coś co Was ucieszy -pod wpływem lektury Biblii zmieniłam poglądy na konserwatywne

Większa jest radość w Niebie z jednego nawróconego liberała, niż ze stu prawowiernych ortodoksów

[skomplik]

Nasz portal jest jednak inicjatywą społeczną. Nie uzyskujemy żadnych dochodów z prowadzenia strony i nie mamy środków aby zatrudnić pracowników, którzy by to robili.

To fakt nie uzyskujemy żadnych dochodów, a utrzymujemy portal ze swoich prywatnych pieniędzy

Ciekawe czy wspólnoty z zagranicy byłyby w stanie pomóc?