Wysłany: Wto Mar 02, 2010 17:41
Janek_z_Krakowa napisał:
Po drugie trzeba stworzyć chóry, bo zmuszać cały zbór do śpiewania to niemożliwe i nietaktowne.
Nietaktowne? - A słyszałeś, że kto śpiewa dwa razy się modli ?
I że pieśń jest śpiewaną modlitwą ? - Zwróć uwagę na treść.
Twoje stwierdzenie oznacza, że nietaktem jest wymaganie od człowieka wierzącego modlenia się, a ksiądz to już jest całkowicie pozbawionym taktu i wyczucia człowiekiem, bo na każdym Nabożeństwie mówi : módlmy się - szok !