Herb napisał(a):"Ten, który stworzył ciebie bez ciebie, nie może zbawić ciebie bez ciebie." (św. Augustyn)
Słowa Augustyna przytoczone przez Herberta pochodzą z kazania 169 datowanego na 416 rok. Augustyn komentuje fragment z listu do Filipian i wypowiada się w duchu antypelagiańskim. Nie znalazłem w internecie tekstu polskiego, a jedynie angielski przekład. Poniżej zamieszczam wolne tłumaczenie dłuższej części kazania:
„Popatrzmy co jest napisane później: "[wszystko uznaję za śmiecie, żeby zyskać Chrystusa] i znaleźć się w nim, nie mając własnej sprawiedliwości, opartej na zakonie" - choć oparta na Zakonie to byłaby to moja [sprawiedliwość] - "lecz tę, która się wywodzi z wiary w Chrystusa" - która jest otrzymywana od Boga - "sprawiedliwość z Boga, na podstawie wiary, żeby poznać Go i doznać mocy zmartwychwstania Jego". [Flp 3, 9n]
Jest czymś wielkim rozpoznać moc Chrystusowego zmartwychwstania. Czy myślicie, że najwspanialsze jest to, że [Chrystus] powstał w swoim własnym ciele? Czy to jest to co zostało nazwane mocą zmartwychwstania? Czyż nie jest to także nasze zmartwychwstanie na końcu czasów? Czyż nasza przemijalność nie zostanie zmieniona w nieprzemijalność, a śmiertelność w nieśmiertelność? Tak jak On powstał z martwych i już nie umiera, i "śmierć nad nim już nie panuje" [Rz 6, 9], czyż nas nie spotka to samo? Czyż nie będzie to jeszcze przedziwniejsze, jeśli mogę tak to ująć? Bowiem Jego ciało nie doznało rozkładu, a nasze będzie odnowione z prochów.
Jest czymś naprawdę wspaniałym to, że On przeszedł przez to pierwszy, jako przykład [dla nas], i możemy mieć nadzieję na to samo. Jednak to jeszcze nie wszystko. Ów mąż, który mówi o sprawiedliwości nie swojej własnej, lecz takiej, która jest od Boga, przy okazji wspomina o mocy Chrystusowego zmartwychwstania. Rozpoznajcie tutaj wasze własne usprawiedliwienie. Albowiem jesteśmy usprawiedliwieni dzięki zmartwychwstaniu, jakby przez obrzezanie krzemiennym nożem, skałą. Dlatego od tego zaczyna swoją naukę: "Jesteśmy obrzezani." [Flp 3, 3] Jakim obrzezaniem? Dokonanym przez skałę. Jaką skałę? Przez Chrystusa. Jak? Ósmego dnia - gdy Pan wstał z martwych w dzień Pański.
A zatem, moi bracia i siostry, trzymajmy się tego usprawiedliwienia i wzrastajmy w nim, ponieważ jesteśmy wciąż mali i niedojrzali. Dojdźmy do doskonałości, aby móc powiedzieć po dotarciu do celu: "Gdzież jest, o śmierci, zwycięstwo twoje? Gdzież jest, o śmierci, żądło twoje?" [1 Kor 15, 55]. Ale to wszystko jest od Boga. Nie w taki jednak sposób jakbyśmy spali albo nie musieli podjąć żadnego wysiłku albo nie musieli tego pragnąć. Bez waszej woli nie będzie w was sprawiedliwości Bożej. Wola jest tylko wasza, sprawiedliwość jest tylko Boża. Boża sprawiedliwość istnieje niezależnie od naszej woli, ale nie może być obecna w was bez udziału waszej woli. Pokazano wam co musicie zrobić. Prawo mówi: "Nie rób tego i tego, rób to i to." Pokazano wam to, wyłożono, wasz umysł został otwarty, zrozumieliście co powinniście robić. Błagajcie o zdolność do wypełnienia tego, jeśli znacie moc Chrystusowego zmartwychwstania.
"Został wydany za grzechy nasze i wzbudzony z martwych dla usprawiedliwienia naszego." [Rz 4, 25] Co oznacza "dla usprawiedliwienia naszego"? Aby nas usprawiedliwić, uczynić sprawiedliwymi. Jesteście Bożym dziełem, nie tylko dlatego, że jesteście ludźmi, lecz również dlatego, że jesteście sprawiedliwi. Lepiej jest przecież być sprawiedliwym niż być po prostu człowiekiem. Wszakże gdyby to Bóg był stwórcą naszego człowieczeństwa, a my twórcami naszej sprawiedliwości, oznaczałoby to, że tworzymy coś lepiej od Boga.
Bóg stworzył was bez was. Nie daliście przecież żadnej zgody Bogu aby was uczynił. Jak mielibyście się na to zgodzić, skoro was jeszcze nie było? Tak więc podczas gdy Bóg stworzył was bez was, nie usprawiedliwi was bez was. Stworzył was bez waszej wiedzy, usprawiedliwia was z waszą wolą, która się na to zgadza. Jednak to On jest tym, który usprawiedliwia. Nie wracajcie do śmiertelnych marności, ubytku i brudu, myśląc, że sprawiedliwość jest wasza. Albowiem wy jesteście odnajdowani w Nim, nie mając swej własnej sprawiedliwości, "opartej na zakonie, lecz tę, która się wywodzi z wiary w Chrystusa, sprawiedliwość z Boga, na podstawie wiary, żeby poznać Go i doznać mocy zmartwychwstania Jego, i uczestniczyć w cierpieniach Jego". [Flp 3, 9n] I to będzie waszą mocą, waszą siłą. Udział w cierpieniach Chrystusowych będzie waszą siłą.”