W ręce Twoje polecam siebie, ciało i duszę i wszystko
Nie ma pytań które mogły by skłaniać do śmiechu.Ja się boję ludzi którzy twierdzą że wszystko już na temat Boga i wiary wiedzą.
To pytanie ma głęboki sens teologiczny.
Polecać Bogu siebie - to oddać się Bożej opiece i Bożemu prowadzeniu. Prosić, aby Bóg uchronił nas od wszelkiego zła.
.
Bo jak rozumieć
oddać siebie Bożemu prowadzeniu.Łatwo powiedzieć.Ale tu chodzi o relację.O takie moje postępowanie które będzie podobać się Bogu.
To znaczy też że moje postępowanie poddaję pod autorytet słowa Bożego.I że przyjmuję Ducha Bożego do mego serca by mnie zmieniał,ale wiemy dobrze że z naszą naturą Adama to Duch Święty nie ma łatwego zadania.
Chodzi wreszcie bym kluczowe decyzje odnośnie mojej przyszłości konsultował z Bogiem.I jest to w/g mojego mniemania proces,wzrost duchowy który powinien trwać do końca życia.
Proszę o dyskusję na ten temat