przez Kubala95 » Wt sie 20, 2013 21:05
Jezus jest prawdziwym człowiekiem, więc żonę też mógł mieć, ale w jego wypadku byłoby to trochę niepraktyczne. Wniebowstąpił w wieku 33 lat, a wtedy jeszcze całkiem młodą żonę musiałby pozostawić samą, jej mąż - jakby nie patrzeć - żyłby w Niebie, więc sumienie nie pozwoliłoby jej wyjść za mąż ponownie. Zresztą - żonaty Bóg jakoś dziwnie by brzmiało. Apostołowie byli zwykłymi ludźmi, co prawda całym życiem oddanymi wierze - ale mogli pozostać na Ziemi wraz ze swoimi żonami, zmarli naturalnie bądź zostali straceni przez Rzymian już w wieku względnej starości (50-60 lat), także pozostawione wdowy w takim wieku i jeszcze w kulturze semickiej raczej następnych mężów nie chciały szukać. A nawet jeśli, któraś nabrałaby ochoty na nowego małżonka, to ich poprzedni mężowie już nie żyli, więc problemu nie było.