Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Czyściec

Rozmowy o Biblii i jej nauce w świetle teologii luterańskiej

Re: Czyściec

Postprzez Wildente » Pt mar 25, 2011 07:20

Elżbieta napisał(a):1. Nawet z KRK da się wypisać, jest to trudny proces, ale nie niemożliwy.


O ile mi wiadomo, w obecnym systemie prawnym niemożliwy. Nie żeby mi to przeszkadzało. Nie jestem z tych byłych katolików, co to 2 dni po odejściu wołają, że KRK to Nierządnica Babilonu. Może nie dorosłam jeszcze do takiego wołania :D

Tomasz napisał(a):Jeżeli dokonasz konwersji do KEA – papierkowo też będziesz Ewangeliczką.


Zacznę figurować w papierach KEA, ale nie zostanę usunięta z papierów KRK.

Elżbieta napisał(a):2. Jeżeli coś nie wynika z z Biblii, to trudno uznać, że jednak istnieje.


A to już błąd logiczny... Z Biblii nie wynika istnienie komputerów, a jednak istnieją. Oczywiście masz rację, dorabianie kolejnych pomysłów na podstawie ,,nie ma o tym słowa, to może jednak jest'' może prowadzić np. do tego, że poza czyśćcem sobie dorobimy jeszcze np. fitness club dla dusz. Z drugiej strony, katolickie pojmowanie czyśćca opiera się na księgach Biblijnych, które przez ewangelików nie są uznane jako natchnione, ale o ile mi wiadomo, nie są wyklęte. Więc drobny plusik w starciu czyściec-fitness jest jednak na korzyść pierwszego.

Elżbieta napisał(a):Wobec tego jak rozumieć przypowieść o bogaczu i Łazarzu? - Czyż tam nie jest bardzo wyraźnie i jednoznacznie napisane jak ta sprawa wygląda ?


Można rozumieć na wiele sposobów, np. tak: Bogacz trafił od razu do Piekła. Katolicy zakładają, że z ziemi są dwie drogi: do piekła i do czyśćca, a z czyśćca do nieba. Czyściec to przedsionek nieba, więc jak ktoś ma trafić do piekła, to trafia i tyle.

Elżbieta napisał(a):3. Z modlitwą za żyjącego jest tak: nie możesz twierdzić, że Bóg postanowił, że ktoś zachoruje. Jeżeli prosisz o cokolwiek, to powinnaś dodać, tak jak prosił Jezus: ale niech się stanie Wola Twoja, nie moja. Pamiętaj, że Pan Bóg co prawda wszystkie prośby wysłuchuje, ale nie wszystkie spełnia, bo tylko On wie co jest dla nas dobre, a co nie.


No i dokładnie to samo względem zmarłych w czyśćcu. Zakładając, że to miejsce istnieje, to jest to jakby częściowo przedłużenie życia. Tamte dusze jeszcze się znajdują w czasie wg katolickiego rozumienia. Jeśli tak się wierzy, to nie widzę niczego złego w modleniu się za nie.

Elżbieta napisał(a):4. Nie ma zakazu modlenia się za zmarłych, to jest całkowicie pozostawione sumieniom wiernych. Zastanów się tylko nad jedną rzeczą: od czego zależy nasze zbawienie


Nie, nie, nie... Nie o to chodzi, żebyś wierzyła, że ta msza za zmarłego pomoże zmarłemu. Chodzi o to, że ta msza może pomóc żyjącym! Np. Twojej najbliższej przyjaciółce katoliczce umiera ukochany mąż. Płacząc zawiadamia cię, że msza za zmarłego odbędzie się ................... Ty odmawiasz przyjścia mówiąc, że to mu i tak nie pomoże. Dla niej to będzie szok.

Dlatego pisałam, że o ile uczestnictwo w takich mszach nie jest grzechem, złem, etc. to dla dobra żyjących warto chyba w nich uczestniczyć. Powiem mojej 85letniej babci staruszce, że nie pójdę na mszę za zmarłego przed rokiem dziadka, bo nie wierzę, że mu to pomoże?

Tomasz napisał(a):Hmm… zatem nie pozostaje mi nic innego jak ogłosić, że jutro na obiad będzie podana potrawka z Wildente. Powiedz tylko z jakimi przyprawami smakujesz najlepiej :mrgreen:


Zgodnie ze znanym wierszem to chyba w buraczkach...

Tomasz napisał(a):Zerknij tutaj http://www.staroluteranie.ugu.pl.


Dość nowatorski projekt technicznie rzecz biorąc... Latająca sonda zasłaniająca połowę tekstu... :D To Twoje dzieło?
A jak już jesteśmy przy technicznych sprawach, to nie działa mi ,,zapamiętaj zalogowanie'' na tym forum. Za każdym wejściem muszę się logować. Wam też tak nie działa?
Bardzo proszę, aby pytania dot. kwestii technicznych tego Forum zadawane były w dziale Wnioski i uwagi dot. forum.
Tam udzieliłem również odpowiedzi.
Tomasz


AKA napisał(a):Po pierwsze bowiem jest znieważeniem Ewangelii myśleć, że ceremonia sama w sobie, przez samo jej dokonanie, bez wiary, jest ofiarą zdolną przebłagać Boga i zadośćczyniącą za grzechy.


Hm... No takie podejście nieco zmienia moje pojmowanie niedrażnienia babci staruszki, tylko kurcze jak to pogodzić z miłosierdziem dla bliźnich? Czy na pewno mówienie wdowie świeżo w żałobie, że się nie pójdzie na mszę, bo to znieważa Ewangelię jest krokiem odpowiednim?
Wildente
 
  

Re: Czyściec

Postprzez Tomasz » Pt mar 25, 2011 07:52

Dość nowatorski projekt technicznie rzecz biorąc... Latająca sonda zasłaniająca połowę tekstu... To Twoje dzieło?


Nie – to nie moje dzieło. Stronę stworzył jeden z naszych przyjaciół. Wiem, że obecnie pracuje jeszcze nad nią i nie wszystko jeszcze tam działa. Jednak mnie sonda nie zasłania tekstu.

Czy na pewno mówienie wdowie świeżo w żałobie, że się nie pójdzie na mszę, bo to znieważa Ewangelię jest krokiem odpowiednim?


i stąd jest właśnie cała dyskusja o tym jak zachować się w takich sytuacjach i związanych z tym dylematach
Avatar użytkownika
Tomasz
 
Posty: 3045
Obrazki: 67
Dołączył(a): So mar 20, 2010 23:01
Lokalizacja: Sosnowiec
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Czyściec

Postprzez Elżbieta » Pt mar 25, 2011 08:34

(19) A był pewien człowiek bogaty, który się przyodziewał w szkarłatne szaty i kosztowne tkaniny i co dzień wystawnie ucztował. (20) Był też pewien żebrak, imieniem Łazarz, który leżał u jego wrót owrzodziały. (21) I pragnął nasycić się odpadkami ze stołu bogacza, a tymczasem psy przychodziły i lizały jego rany. (22) I stało się, że umarł żebrak, i zanieśli go aniołowie na łono Abrahamowe; umarł też bogacz i został pochowany. (23) A gdy w krainie umarłych cierpiał męki i podniósł oczy swoje, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. (24) Wtedy zawołał i rzekł: Ojcze Abrahamie, zmiłuj się nade mną i poślij Łazarza, aby umoczył koniec palca swego w wodzie i ochłodził mi język, bo męki cierpię w tym płomieniu. (25) Abraham zaś rzekł: Synu, pomnij, że dobro swoje otrzymałeś za swego życia, podobnie jak Łazarz zło; teraz on tutaj doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. (26) I poza tym wszystkim między nami a wami rozciąga się wielka przepaść, aby ci, którzy chcą stąd do was przejść, nie mogli, ani też stamtąd do nas nie mogli się przeprawić. (27) I rzekł: Proszę cię więc, ojcze, abyś go posłał do domu ojca mego. (28) Mam bowiem pięciu braci, niechaj złoży świadectwo wobec nich, aby i inni nie przyszli na to miejsce męki. (29) Rzekł mu Abraham: Mają Mojżesza i proroków, niechże ich słuchają. (30) A on rzekł: Nie, ojcze Abrahamie, ale jeśli kto z umarłych pójdzie do nich, upamiętają się. (31) I odrzekł mu: Jeśli Mojżesza i proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, też nie uwierzą.

Chodziło mi konkretnie o te werset
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Czyściec

Postprzez Wędrowiec » Pt mar 25, 2011 15:14

wildente napisał(a):
Elżbieta napisał(a):1. Nawet z KRK da się wypisać, jest to trudny proces, ale nie niemożliwy.


O ile mi wiadomo, w obecnym systemie prawnym niemożliwy. Nie żeby mi to przeszkadzało. Nie jestem z tych byłych katolików, co to 2 dni po odejściu wołają, że KRK to Nierządnica Babilonu. Może nie dorosłam jeszcze do takiego wołania :D



Czy koleżanka kojarzy termin "Apostazja"?

Nie namawiam do tego, ale jest to jak najbardziej możliwe i wykonalne.

PS. Nie dalej jak wczoraj, czy też przedwczoraj, podczas liturgii pojawił się tekst Ewangelii, wspomniany przez Elżbietę - to tak na marginesie
Wędrowiec
 
Posty: 330
Dołączył(a): Śr sty 19, 2011 16:25
Lokalizacja: Polska
wyznanie: Rzymskokatolickie
dyplomy: 2
  

Re: Czyściec

Postprzez jagna » N lis 20, 2011 20:43

R! napisał(a):Wysłany: Sob Mar 06, 2010 14:48 Temat postu:

Elżbieta napisał(a):Jezus umierający na krzyżu tak powiedział do jednego z łotrów : Zaprawdę powiadam ci, dziś będziesz ze mną w raju.
Jak będzie , sam się przekonasz, ale już nikomu tego nie powiesz.



Tak powiedział do łotra. Zgadzam się.
Ale łazarz, i dziewczynka "zasnęli"



Ale oni umarli przed śmiercią Jezusa, prawda? Nie mogli więc iść do raju.
jagna
 
Posty: 248
Dołączył(a): Wt lut 08, 2011 21:46
wyznanie: ewangelicko-augsburskie(nf)
  

Re: Czyściec

Postprzez fiodor » N lis 20, 2011 21:01

Na podstawie świadectwa z Ewangelii wg św. Jana - J19,32-33 - możemy domniemywać, że Pan Jezus umarł przed łotrami, bo im złamano golenie, aby przyspieszyć ich śmierć.
I przyjmując taką chronologię wszystko się zgadza.
fiodor
 
Posty: 47
Dołączył(a): Śr lut 23, 2011 14:22
Lokalizacja: Kraków
wyznanie: rzymskokatolickie
  

Re: Czyściec

Postprzez Elżbieta » N lis 20, 2011 21:05

Po śmierci czas nie istnieje. Jezus Chrystus mógł zmarłym, zwiastować Ewangelię przed swoim zmartwychwstaniem. Teraz dla nas jest to niepojęte, ale kiedyś to zrozumiemy.
Avatar użytkownika
Elżbieta
Moderator
 
Posty: 3699
Obrazki: 46
Dołączył(a): N mar 21, 2010 00:27
Lokalizacja: Legnica
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
  

Re: Czyściec

Postprzez Agnes » N lis 20, 2011 21:12

Ks. Marek Jerzy Uglorz w książce "Teologia wiary" tak pisze na ten temat:

"Słowa Jezusa na Gologcie skierowane do jednego z ukrzyżowanych złoczyńców (...) należy interpretować w świetle poglądów obowiązujących w świetle poglądów obowiązujących w judaizmie w czasach Jezusa. Raj - to miejsce, gdzie przebywają sprawiedliwi w królestwie zmarłych oczekujący zmarwtychwstania."

Wcześniej ks. Uglorz bardzo dokładnie analizuje takie pojęcia, jak szeol i Hades, oraz ich występowanie w Biblii. Artykuł dotyczy wprawdzie "zstąpienia do piekieł" Chrystusa, które wyznajemy, ale jest też bardzo pomocy w rozjaśnianiu innych trudno zrozumiałych aspektów. W ogóle polecam lekturę całej tej książki (jest to praca zbiorowa, wypowiadają się różni autorzy na naprawdę bardzo różne tematy).
Agnes
 
Posty: 556
Dołączył(a): Pn sie 22, 2011 20:06
Lokalizacja: Kraków
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: Czyściec

Postprzez Agnes » N lis 20, 2011 21:16

Pisaliśmy równocześnie, Fiodorze i Elżbieto :) Mój post dotyczył bezpośrednio uwagi Jagny powyżej. Ale właściwie w tym miejscu też pasuje. Traf chciał, ze właśnie czytałam sobie dziś ten rozdział w "Teologii wiary": "Artykuł descendit ad inferna[i] w księgach wyznaniowych Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego." To jest naprawdę bardzo dobra egzegeza i przekonywujące tłumaczenie. Warto sięgnąć.
Agnes
 
Posty: 556
Dołączył(a): Pn sie 22, 2011 20:06
Lokalizacja: Kraków
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Re: Czyściec

Postprzez Agnieszka Ostrowska-Fetera » Cz gru 08, 2011 16:06

Wiecie co? po przeczytaniu tych wszystkich postów to już sama nie wiem, co myśleć o (nie)istnieniu czyścca....to w końcu jest czy go nie ma?
Myśle, że M. Luter pisząc o tym, że modlitwa za zmarłych nie jest niczym złym i nie zakazując jej, jednak wierzył w istnienie czyśćca i w to, że nasze modlitwy mogą pomóc duszom, ale modlitwy, nie odprawianie za zmarłych mszy.
Faustyna Kowalska też miała wizję czyścca, więc chyba jednak istnieje.....
Agnieszka Ostrowska-Fetera
 
Posty: 559
Dołączył(a): Cz paź 13, 2011 19:49
Lokalizacja: Tychy
wyznanie: ewangelicko-augsburskie
dyplomy: 1
  

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Biblia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

cron