Maksymilian napisał(a):O ile mi wiadomo Pastorze, ta "trójczłonowość" to chyba nauka Augustyna, że człowiek jest stworzony na podobieństwo Trójjedynego Boga i ma duszę, ducha i ciało, zresztą jest pewien fragment w Słowie, który może o tym świadczyć, więc jakby Pastor to skomentował:
"A sam Bóg pokoju niechaj was w zupełności poświęci, a cały duch wasz i dusza, i ciało niech będą zachowane bez nagany na przyjście Pana naszego, Jezusa Chrystusa." (I Tes 5,23)
To jest cytat z dogmatyki Mullera: "[12] Antropologiczną kwestę dychotomii (ciało-dusza/=duch) bądź trychotomii (ciało-dusza-duch) trzeba rozstrzygać na podstawie fragmentów biblijnych, które opisują człowieka pod względem jego podstawowych części ([cf.]Mt 10:28; 16:26; 1Mo 2:7). Analiza tych fragmentów skłoniła większość luteranskich dogmatyków do opowiedzenia się za dychotomią. Zwolennicy trychotomii powoływało się na : Łk. 1:47-47; 1Ts 5:23 etc., jednak żaden z przytoczonych fragmentów nie dostarcza niepodważalnych dowodó na rzecz trychotomii. To, że Pismo używa terminów >duch< (πνεύμα) i >dusza< (ψυχή) wymiennie, wynika stąd, iż ci, którzy odeszli z tego życia, są nazywanie albo duchami ([cf.] 1Pt 3:19), albo duszami ([cf.] Obj 6:9). Koncepcja dychotomiczna jest z pewnością operatywnejsza przy wyjaśnianiu fenomenu życia ludzkiego."
Zaciekawiło mnie odniesienie się do św Augustyna w tej kwestii. Nie wiedziałem tego jak on wyjaśniał. Niestety nie mogę podać cytatów w języku polskim , tylko angielskim. Z tego co udało mi się sprawdzić to św Augustyn wypowiadał się za dychotomią. Oto krótki cytat po angielsku: "'...the true God who made not only our souls but also our bodies...' Confessions Book VII Chapter 3".
Natomiat dr Luter używał obu pojęć. Cytat z "Magnifikatu" jest bardzo bardzo ciekawy, w którym nawiązuje do budowy Świątyni w ST. Świątynia była obrazem m.in. człwieka. Poznawając architerkturę Światyni wierzący poznawał religijne spojrzenia na człowieka. Jednak odwołanie się dr Lutra do Świątyni wcale nie oznacza greckie pojęcie trychotomi. Wyraźnie uczy tego liturgia ST, człowiek poznawał Boga nie tyle sercem ile wątrobą, nerakmi, i innymi częściami ciała . Chociaż Tron Boży znajdowała się w miejscu Najświętszym (ostania komnata), to elementy takie jak modlitwa znajdowały się w miejscu Świętym (środkowa komnata). Zarazem swoją wędrówkę/religijną pokutę i zbliżenie się wierzący zaczynał przy ołtarzu , w przedsionku (pierwsza komnata). Właśnie do liturgii Starego Przymierza, moim zdaniem, odwołuje się tekst z 1Ts 5:23.
Moja zaś uwaga odnosiła się do pojmowania Św Trójcy na podstawie wątpliwej trychotomii natury człowieka. To jest pokrętne.