Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Biblia na każdy dzień - Lekcjonarz LCMS

Rozmowy o Biblii i jej nauce w świetle teologii luterańskiej

Biblia na każdy dzień - Lekcjonarz LCMS

Postprzez Jakub » Cz lut 10, 2011 10:36

Tłumaczenie Poznańskie

Hi 6,14-30
Kto przyjacielowi współczucia odmawia, ten odrzuca od siebie bojaźń Bożą. Bracia moi oszukali mnie jak potok, jak koryto rzek, które przepływają: mętne od płynącego w nich lodu, wezbrane od topniejącego śniegu. W czasie posuchy zanikają, a podczas upałów koryto ich wysycha. Ku nim karawany zbaczają z dróg swoich, wstępują na pustynię i tam giną. Wypatrują ich karawany z Tema, podróżni z Saby w nich nadzieję pokładają. Zawiedli się w swoim oczekiwaniu, przybyli nad ich brzegi i stanęli w osłupieniu. Takimi wy staliście się teraz dla mnie, ujrzeliście moje nieszczęście i przeraziliście się. Czyż wam powiedziałem: "Dajcie mi, podarujcie wasze majętności"? Albo: "Uwolnijcie z ręki wroga, wybawcie mnie z ręki ciemięzcy"? Pouczcie mnie, a zamilknę, albo wskażcie mi, w czym pobłądziłem. Jakąż moc mają słowa prawdziwe, a wasze strofowanie cóż ma na celu? Czy zamierzacie ganić moją mowę, uznawać za wiatr słowa zrozpaczonego? O tak, wy chcecie potępić sierotę, zaprzedać swego przyjaciela. A teraz zechciejcie spojrzeć na mnie, czy kłamałbym wam w oczy? Wróćcie się, proszę was, niech nie będzie już nieprawości. Przyjdź także ty, który nosisz w sobie mą niewinność. Czy jest fałsz na języku moim? Czy podniebienie moje nie rozeznaje nieprawości?

J 3,22-4,6
Potem Jezus poszedł z uczniami do ziemi judzkiej. Tam przebywał z nimi i chrzcił. Jan zaś chrzcił w Ainon w pobliżu Salim, bo tam było wiele wody. Ludzie przychodzili i przyjmowali chrzest. A Jan nie był jeszcze uwięziony. Doszło więc do sporu między niektórymi uczniami Jana a pewnym Judejczykiem w sprawie oczyszczenia. I przyszli do Jana, i powiedzieli: Rabbi, ten, który był z tobą na drugim brzegu Jordanu, o którym ty wydałeś świadectwo, chrzci i wszyscy przychodzą do Niego. Jan im odpowiedział: Człowiek nie może sobie przypisywać niczego, co mu nie jest dane z nieba. Przecież wy sami jesteście świadkami, że powiedziałem: Nie jestem Mesjaszem, lecz zostałem posłany przed Nim. Kto ma oblubienicę, jest oblubieńcem, a przyjaciel oblubieńca cieszy się bardzo jego głosem, kiedy go słyszy. Takiej właśnie radości w pełni doznaję. On ma wzrastać, a ja stawać się coraz mniejszy. Kto przychodzi z góry, przewyższa wszystkich. Kto z ziemi pochodzi, do ziemi należy i mówi o sprawach ziemskich. Kto pochodzi z nieba (przewyższa wszystkich). Daje świadectwo o tym, co widział i słyszał, lecz nikt jego świadectwa nie przyjmuje. Kto zaś przyjął jego świadectwo, ten przyłożył pieczęć na dowód, że Bóg mówi prawdę. Ten bowiem, kogo Bóg posłał, głosi słowa Boga, który udziela Ducha bez miary. Ojciec miłuje Syna i wszystko złożył w Jego ręce. Kto wierzy w Syna, ma życie wieczne, a kto nie chce wierzyć Synowi, nie będzie żył, lecz ściągnie na siebie gniew Boży. Kiedy Jezus się dowiedział, że faryzeusze usłyszeli, iż On chrzci i zyskuje więcej uczniów aniżeli Jan - chociaż ściśle mówiąc Jezus sam nie chrzcił, lecz Jego uczniowie - opuścił Judeę i ponownie udał się do Galilei. Musiał przejść przez Samarię. Przychodzi więc do miasta samarytańskiego zwanego Sychar, blisko pola, które Jakub dał swemu synowi Józefowi. Była tam studnia Jakubowa. Jezus zmęczony drogą siedział przy studni. Było to około szóstej godziny.
Avatar użytkownika
Jakub
Moderator
 
Posty: 454
Dołączył(a): Wt mar 23, 2010 19:16
Lokalizacja: Gródek - LEKAW
wyznanie: Lut. Ew. Kość. AW w Czechach
  

Powrót do Biblia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości

cron