Używamy informacji zapisanych za pomocą plików cookies w celu zapewnienia Wam maksymalnej wygody przy korzystaniu z naszej strony. Korzystają z nich również firmy reklamowe. Jeżeli wyrażasz zgodę na zapisywanie informacji zawartych w cookies kliknij "Akceptuj", w przeciwnym wypadku wyłącz ciasteczka dla tej witryny w ustawieniach swojej przeglądarki. Akceptuj

Zasłonięte oczy uczniów

Rozmowy o Biblii i jej nauce w świetle teologii luterańskiej

Zasłonięte oczy uczniów

Postprzez Grzegorz » Śr kwi 08, 2015 18:59

Podstawa do rozważań:

(
13) I oto tego samego dnia dwaj z nich szli do miasteczka zwanego Emaus, które było oddalone o sześćdziesiąt stadiów od Jerozolimy. (14) I rozmawiali z sobą o tych wszystkich wydarzeniach. (15) A gdy tak rozmawiali i nawzajem się pytali, sam Jezus, przybliżywszy się, szedł z nimi. (16) Lecz oczy ich były zasłonięte, tak że go poznać nie mogli. (17) I rzekł do nich: Cóż to za rozmowy, idąc, prowadzicie z sobą? I przystanęli przygnębieni. (18) A odpowiadając jeden, imieniem Kleopas, rzekł do niego: Czyś Ty jedyny pątnik w Jerozolimie, który nie wie, co się w niej w tych dniach stało? (19) Rzekł im: Co? Oni zaś odpowiedzieli mu: Z Jezusem Nazareńskim, który był mężem, prorokiem mocarnym w czynie i w słowie przed Bogiem i wszystkim ludem, (20) jak arcykapłani i zwierzchnicy nasi wydali na niego wyrok śmierci i ukrzyżowali go. (21) A myśmy się spodziewali, że On odkupi Izraela, lecz po tym wszystkim już dziś trzeci dzień, jak się to stało. (22) Lecz i niektóre nasze niewiasty, które były wczesnym rankiem u grobu, wprawiły nas w zdumienie, (23) bo nie znalazły jego ciała, przyszły mówiąc, że miały widzenie aniołów, powiadających, iż On żyje. (24) Toteż niektórzy z tych, którzy byli z nami, poszli do grobu i zastali to tak, jak mówiły niewiasty, lecz jego nie widzieli. (25) A On rzekł do nich: O głupi i gnuśnego serca, by uwierzyć we wszystko, co powiedzieli prorocy. (26) Czyż Chrystus nie musiał tego wycierpieć, by wejść do swojej chwały? (27) I począwszy od Mojżesza poprzez wszystkich proroków wykładał im, co o nim było napisane we wszystkich Pismach. (28) I zbliżyli się do miasteczka, do którego zdążali, a On okazywał, jakoby miał iść dalej. (29) I przymusili go, by został, mówiąc: Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi i dzień się już nachylił. I wstąpił, by zostać z nimi. (30) A gdy zasiadł z nimi przy stole, wziąwszy chleb, pobłogosławił i rozłamawszy, podawał im. (31) Wtedy otworzyły się ich oczy i poznali go. Lecz On znikł sprzed ich oczu.
Łk 24, 13-31


W Poniedziałek Wielkanocny ten fragment Ewangelii był czytany na nabożeństwie co skłoniło mnie do rozmyślań nad tą historią. Szczególnie zagadkowa jest kwestia zasłoniętych oczu u uczniów. Dlaczego nie poznali Jezusa? Co ich ograniczało? Wydaje się, że odpowiedź na to pytanie jest zawarta w ich wypowiedziach o Jezusie. Kiedy mają w skrócie opowiedzieć nieznajomej osobie o Zbawicielu nazywają Go prorokiem. Wiemy jednak, że nie jest to zadowalające określenie. Kiedy Jezus pytał [Mt 16] za kogo uważają go ludzie, a za kogo Jego uczniowie, wskazał, że jest kimś więcej niż starotestamentowi prorocy. Dopiero uznanie Jezusa za Syna Bożego staje się dla człowieka zbawienne.

Pierwszym znaczeniem zasłoniętych oczu może być więc sprowadzenie Jezusa do roli człowieka, do roli proroka, niedostrzeganie w Nim Syna Bożego.

Drugim znaczeniem może być po prostu niewiara w zmartwychwstanie. Nawet jeżeli nieznajomy wydał się uczniom podobny do Jezusa, to byli przekonani, że On nie żyje i uznali, że to nie może być On. Zauważmy też, że kontekst nie wskazuje aby ci uczniowie byli apostołami. Mogli więc mieć mniejszą styczność z Jezusem i widywać Go tylko od czasu do czasu. Pamiętali z grubsza jak wygląda, ale zakładając z góry, że to nie może być On - nie poznali Go.
Avatar użytkownika
Grzegorz
 
Posty: 1120
Dołączył(a): Śr wrz 11, 2013 20:48
Lokalizacja: Warszawa
wyznanie: KEA
  

Re: Zasłonięte oczy uczniów

Postprzez Aleksander » Śr kwi 08, 2015 21:32

To że uczniowie uznawali Pana Jezusa za proroka nie jest w żaden sposób pomieszaniejego znaczenia, lecz na odwrót. Normalny schemat znany dla wszystkich był taki: kapłan, Król i prorok. Jednak nie w jednej osobie. Miesjasz miał być synem Dawida, królem. Uczniowie zatem rozpoznali w nim kogoś większego niż tylko przyszłego króla, proroka też. Jeśli przypomnimy sobie księgę Ezechiela 1 to jest opis 4 postaci: byk, lew, orzeł i człowiek. Trzy pierwsze symbole były znane ludowi. Byk jest symbolem Prawa Mojżeszowego i kapłaństwa. Lew jest obrazem królów. Orzeł zaś proroków. Podobnie objawiają nam Pana Jezusa Ewangelie. Mateusz mówi o nowym Mojżeszu, który ogłasza Nowe Prawo. Mark opowiada historię Króla. Łukasz zaś objawia Proroka. Dopiero Ewangelia Jana jest czymś nowym i nieznanym ludowi. Jan objawia człowieka. Tego uczniowie nie rozumieli. Nie rozumieli że wszystko to złączy się w jednej osobie, człowieku Synu Bożym. Podobnie jak firmament zasłania Niebo, tak zasłona miejsce Najświętsze, tak i ludzkie serca są zasłonięte grzechem pierworodnym, aż Duch Święty otworzy.
Ten tekst też co wpłynęło na odkrycie oczy uczniów. Pan Jezus wyjaśnił typologię Starego Testamentu, Słowo Boże, oraz złamał chleb, Święty Sakrament, obie rzeczy złączone ze sobą.
Avatar użytkownika
Aleksander
 
Posty: 1655
Dołączył(a): Cz sie 19, 2010 09:30
wyznanie: Luteranin
dyplomy: 3
  

Re: Zasłonięte oczy uczniów

Postprzez Grzegorz » Pt kwi 10, 2015 16:06

No ale w Dziejach Apostolskich jak już nauczali narody to nie mówili o Jezusie jako o proroku tylko jako o Zbawicielu. A tamtej dwójce w drodze do Emaus jakoś zabrakło języka w gębie, żeby o tym wspomnieć.
Avatar użytkownika
Grzegorz
 
Posty: 1120
Dołączył(a): Śr wrz 11, 2013 20:48
Lokalizacja: Warszawa
wyznanie: KEA
  

Re: Zasłonięte oczy uczniów

Postprzez Aleksander » Pt kwi 10, 2015 16:37

Kilka rzeczy przychodzi teraz na myśl. ST uczył schematów które się wypełniły w Mesjaszu. Kapłan nigdy nie miał umierać za lud, lecz ofiara. Zatem Pan Jezus nie umarł jako kapłan lecz jako ofiara. Król miał umrzeć że swój lud, w tym się kryła miłość do swego ludu - poświęcenie. Pan Jezus umarł jako Krol- ofiara. Prorok też cierpiał za lud, a wielu zostało zabitych. Pan Jezus też został odrzucony jako prorok i zabity. W Dz.Ap 2:14-36 ap. Piotr łączy urząd króla i proroka w osobie Dawida (30). Natomiast cytując proroctwo o wylaniu Ducha stwierdza że nie tylko Pan Jezus był prorokiem, ale i apostołowie są teraz prorokami. Jako prorocy głoszą Nowe objawienie ( oblicze postaci z ludzką twarzą teraz jest objawione) Mesjaszem i Zbawicielem jest człowiek Pan Jezus.
Avatar użytkownika
Aleksander
 
Posty: 1655
Dołączył(a): Cz sie 19, 2010 09:30
wyznanie: Luteranin
dyplomy: 3
  


Powrót do Biblia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości